ciężko jest to stwierdzić oba powody mogły wywołać gwizd... gęstość oleju raczej aż takiego wpływu nie ma ponieważ nadal ma smarowanie jakie należy
.Bardziej bym stawiał na brak oleju ponieważ do Twojej turbinki pasują dwa rodzaje zestawów jeden ma łożysko ślizgowe z małym kanałkiem na olej drugi ma z dużym.
Fabrycznie masz montowany z małym i przez brak oleju mogła sie delikatnie przytrzeć wiec teraz masz dwie opcje:
Jeździj aż nie rozwali się całkiem potem sobie oddasz ja do regeneracji,lub po prostu teraz się za nią zabierz i zrób za połowe ceny...
Mam na myśli wymiane samego wałka oraz zestawu naprawczego,tylko bierz pod uwagę że zrobisz to taniej ale nie każdy turbiniaż da Ci gwarancje na to.