Nadszedł w końcu ten dzień w którym umyłem autko szamponem carchem 1900:1. Trwało to tak długo z różnych przyczyn, a to brak czasu, a to zła pogoda, ale mniejsza o to. Dodam żę taką przygodę, jeśli to tak nazwać można, dopiero zaczynam, także nie miałem do czego porównać tego preparatu, ale wnioski jakie mi się nasuwają są naprawdę bardzo dobre. Szampon faktycznie daje dobry poślizg, bardzo dobrze domywa, autko po wyschnięciu wygląda bardzo ładnie. Osobiście kupiłem najmniejszy pojemnościowo i tak naprawdę za dużo go nie użyłem, spokojnie starczy na kilka takich operacji( w zależności jak bardzo bawisz się autkiem podczas mycia, ja obleciałem go chyba ze 3 razy i zużyłem ze 5 wiaderek wody z płynem, dodam że nie oszczędzałem preparatu ) Podsumowując na pewno poleciłbym ten produkt komuś takiemu jak ja, komuś kto robi to pierwszy raz bo wcześniej jeździł cały czas na myjki bezdotykowe. Tak jak powiedziałem, póki co nie mam jak porównać go z innymi środkami tego typu, ale na pewno będę kupował inne, będę testował i będę relacjonował