Wczoraj zrobilem troszke testow - mialem ustawione na 0 w porywach do +0.6 i chwilowe spalanie pokazywalo 0.6 - 0.8
Na trasie palil mi jakies 6.7 przy predkosciach ok 130 - 140
Po zabiegu przestawienia kata na -0.6 spalanie chwilowe 0.6 i ruszylem w trase i spalanie przy takiej samej trasie i predkosci 6.2 i tak jakby sobie silnik lepiej pracowal niz wczesniej - bardziej czuly na dotkniecie pedalu gazu
Nastepna zdziwka byla jak podjechalem zatankowac - 68l do pelna i 103euro a na zegarach zasieg 1320km
Zobaczymy ile zrobie na calym zbiorniku - ale to juz bedzie w cyklu 50 - 50