Robi1

moje doświadczenia o bioestrem ze stacji Bliska. -na minus: poranne odpalanie, nawet latem-dużo gorzej trochę więcej pali -na plus: silnik ciszej pracuje no i cena dobra ale na zimę nie polecam tego paliwa Ostatnio zalałem w Płocku na Bliskiej bio i miłe zdziwienie bo dynamika znacznie lepsza niż na zwykłym ON i spalanie niskie, pomyślałem że chyba pomylili zbiorniki i nalali zwykłego ON do zbiornika na bio

ja takie mam i jest ok

poczytaj w dziale Diagnostyka VAG

ja podgrzewałem opalarką, mechanizm wkręciłem w imadło i lekko młoteczkiem, jak wyszło okazało się, że najbardziej było zapieczone na środku i pryskanie wd nic by nie dało. zeszlifowałem sworznie na środku i teraz chodzi super.

napisz do Tom77 myślę, że da Ci dobrą cenę na łożyska :>

najlepiej podnieść samochód na podnośniku uruchomić silnik włączyć 3 lub 4 i posłuchać, nie słychać wtedy opon u mnie tak sprawdzał mechanik ja mam założone łożyska skf i też jest ok.

Ja bym radził zamiast rurki wywalić flaki a puszkę zostawić oryginał, mam tak i jest ok. nie ma potrzeby wspawywania rurki. poszukaj był temat...

tak przy okazji zapytam gdzie kupić podkładki miedziane do wtrysków?

doradźcie co mam robić? mam możliwość zakupu wtrysków od ASV za 500 zł czy może lepiej założyć nowe końcówki 216 do moich wtrysków? czy np. fratelli wystarczą? jakie są teraz ceny końcówek?

u mnie w kodach wyposażenia nie ma grzanych bębenków ale jest "winter pakiet" i w nim grzane siedzenia, spryskiwacze i bębenki. także moze ci co kupowali grzane stołki dostawali dodatkowo spryski i bebenki

Moja furka to 1.9 TDI AHU produkcja X 1998r rejestracja II 1999r. praktycznie po sprowadzeniu była seria poza felgami 17, grzanymi stołkami i grzanymi spryskiwaczami szyby. na pierwszy rzut poszedł sofcik a potem jeszcze parę małych zmianek żeby się przyjemniej jeździło. zmobilizowałem się nareszcie i wkleiłem nowe foty z kilkoma drobnymi modami poza softem są jeszcze: -lampki Valeo po II lifcie ori pod xenon+HID 6000k -lampy tylne ori po II lifcie -przyciemnione wszystkie szybki poza czołową -ramki na zegarach -radyjko Sony GT300 -oponki Nexen 6000 225x45x17 gleby niestety ze względu na miejsca po jakich jeżdżę nie zrobiłem chyba, że dostanę gdzieś okazyjnie 1BE.

Jak zwykle konkretnie, profesjonalnie,tanio. Dzięki Tomek

mam to samo, też pryskałem i nic

ja napiszę tylko o ostatnim przed A4 a była to Honda CIVIC 1.4iS hatchback

Powiem tak. Dwa lata temu padł mi jeden amor z tyłu, wymieniłem oba na nowe Sachsy takie jak ty. Po roku jazdy około 15-16 tys. coś się dziwnego zaczęło dziać z nimi. pojechałem na trzepak wyszło jeden 45% drugi 52%, zareklamowałem i założyłem drugie. jeżdżę już rok na razie jest ok ale pojadę na trzepaczkę i sprawdzę jak będzie mało % to znowu zareklamuję tylko już kupię KYB lbo coś innego. Żeby zareklamować Sachsy musisz mieć na reklamacji pieczątkę zakładu który Ci montował amortyzatory inaczej nici z reklamacji. I jeszcze coś takiego, że składasz reklamacje i czekasz około 2 tygodnie. Także ja kupiłem drugie amory a potem mi oddali kasę. A... i zrób wydruk z trzepaczki z datą i nr samochodu.

mnie dziś dopadł ten sam problem w najbliższych dniach też rozbieram mechanizm. dobrze, że jest ładna pogoda w książce sam naprawiam audi a4 podają żeby do sworzni stosować smar MoS2 to chyba specjalny do aluminium....

myślę, że powinien być niezły

Wajdemajer ma też salon Audi na Przyczółkowej przed wjazdem do Konstancina po lewej stronie

ja kupowałem u Wajdemajera w Piasecznie numer części

u mnie najpierw zaczął głośno chodzić a potem ciąć pasek . napisz do Tom77 on poleci jakiś dobry napinacz

nie radzę brać hansa preisa mój mechanior powiedział,że może nie wytrzymać 10 tkm. najlepiej ori na alledrogo chodzą około 300 zł także lepiej się opłaca niż meyle. albo taki też jest dobry http://moto.allegro.pl/item985665961_napinacz_paska_wielorowkowego_vw_audi_1_9tdi_skf.html

moje AHU 283tkm dłubniety przy 200tkm po sprowadzeniu dolewam około 1 litra na 15 tkm, lekkie wycieki spod miski.

ori w serwisie 22 zł pozdrawiam

przycisk od awaryjnych jest jednocześnie przerywaczem kierunkowskazów, w środku jak rozbierzesz jest taka mała cewka i styki, które się zwierają i rozwierają. u mnie było tak że po zwarciu nie odbijały i też kierunki nie chodziły. naprawiłem ale znów po jakimś czasie to samo. już za bardzo są zużyte te styki ja kupuje nowy. w serwisie ori około 90 zł

wszystkiego naj naj