Pany a ja mam inny problem, wszystko zrobione tak jak pisali, wąż od powrotu w butelke, od zbiorniczka zatkany, koła w góre, kierownica lewo prawo i zleciało pół zbiorniczka z nowym płynem i koniec, nic dalej nie leci, kręciłem z milion razy i nic ze zbiorniczka nie ubywa. O co chodzi ? Zmieniam płyn bo pompa zaczeła mi wyć, ale wspomaganie jest.