booka2

Ja mialem ubytek płynu i też nie było widać nigdzie żeby było mokro pod autem. Okazało się, że uszczelniacze w maglu już nie dawały rady i przepuszczały płyn do osłony drążka kierowniczego. Po zdjęciu tej osłony (harmonijki) wylał mi się odkładający się płyn. Ale nie aż tak dużo jak pisał Mietek. Mi ubywało malutko, ale jednak jakiś tam ubytek był i też szukalem przyczyny

Serwus

ja bym na Twoim miejscu zostawił ori wahacz bo sworzeń w oryginalnym wahaczu - skoro wytrzymał np u mnie już 18 lat to pewnie wytrzyma kolejne 10 a żaden zamiennik nie wytrzyma tyle co ten z pierwszego montażu,, guma osłaniająca sworzeń jest wykonana z bardzo wytrzymałej gumy, która pomimo upływu lat nie pęka ani nie parcieje, a sam sworzeń siedzi ciasno co świadczy o tym że smar jeszcze tam jest, ale to już Twoja decyzja. A co do firm to cieżko mi się wypowiedzieć na temat innych firm bo ja u siebie zakładam tylko lemforder ew. oryginał jeśli fundusze pozwalają . U znajomych też lemforder zakładam w jakichś peugeotach czy skodach i nikt nie narzeka . Poczytraj trochę opinii na temat meyle hd na forach. Podróbki pewnie są, ale ja kupuje w zaufanych sklepach i jeszcze nigdy nie trafiłem na podróbkę cokolwiek bym nie kupował

jeszcze nie wymieniłem, ale będę wymieniał tylko samą tuleje bo sworzeń jest w stanie fabrycznym - ciasno siedzi. A (banan) jeszcze ori, więc nie będę wymieniał wahacza tylko same tulejki, stawiam na lemfordera jeśli chodzi o kupno tulei . Tylko nie wiem jaki ściagacz śrubowy kupić, bo chcę wymienić tuleje na aucie czyli odkręcić tylko śrubę która łączy wahacz z wózkiem, wycisnąć starą tuleje i wcisnąć nową. Na szarpakach u diagnosty tego tak nie widać, dlatego najlepiej samemu sobie posprawdzać na spokojnie bez pośpiechu. wejść pod auto na kanale lub na kobyłkach i każdą tuleje gumowo-metalową podważać breszką albo jakaś łyżką montażową i zobaczysz wtedy jak one (tuleje) się zachowują i tak samo ze sworzniami. A u CIebie sworzeń też jest wyrobiony na tym wahaczu ? Jeśli u CIebie jest tuleja i sworzeń wyrobiony to wymiana tego wahacza nie jest trudna. Zaopatrz się tylko w dobry ściągacz do sworzni.

wyjęcie mcpersona nie będzie łatwe ,bo jeśli dawno nie ruszałeś śruby spinającej dwa górne wahacze to uwierz mi, jest to twardy orzech do zgryzienia. Przerabiałem wymianę tych górnych wahaczy u siebie. Ja mam to samo - podczas jazdy nic nie stuka ani puka, ale kiedy np zjezdzam z małego krawężnika albo jadąc najeżdzam na jakąś nierówność typu studzienka, która jest lekko zapadnięta to mam taki głuchy stuk. Podniosłem auto na kobyłkach i dokładnie sprawdziłem całe zawieszenie i okazało się, że tuleje dolnych wahaczy są mocno zużyte i drążki kierownicze mocno są wyrobione i co dziwne końcówki drążków nie są wyrobione ale drążki tak. A tuleja wahacza (banana) jest tak mocno wyrobiona, że wahacz mogę siłą ręki poruszać i wtedy widać mocne zużycie. Sprawdź każdą tuleje wahacza - małym łomikiem popodważaj i zobacz czy nie są przepracowane. Poproś kogoś żeby wsiadł do samochodu i ruszał kierownicą w lewo i w prawo a ty ręką musisz wyczuć czy jest luz na końcówkach drążków i czy sam drążek nie wyrobił się na tej kulce która wchodzi w przekładnie kierowniczą.

może jakaś blacha termiczna się poluzowała. Ja tak kiedyś miałem w renaulcie, że kiedy się już silnik nagrzał to słyszałem taki rezonans metaliczny. okazało się że to blacha się odkształciła i dotyka katalizatora. To poproś kogoś żeby odpalił auto a ty otwórz maskę i się nasłuc**j

Witka, poproszę o wycenę dławika (dysza rozprężna) 8E0820177A dałoby się oryginał czy tylko zamienniki ?

może poduszki silnika do wymiany? W moim 2.0 benzyna ALT olej już dawno wylał się z poduszek co oznacza zużycie poduszek - wibracje przenoszone są na karoserię

W takim razie rozbieram zaciski. Dzięki za odpowiedź Dev

Podepnę się do tematu. Zakupiłem nowe tłoczki autofren D02559 (fi57) i do tego zestaw uszczelek ATE 11.0441-5704.2 które niby pasują do tłoczka fi57. A jednak coś mi się wydaje, że uszczelka (o-ring) jest chyba za duża. Czy taki luza być czy jednak źle dobrałem zestaw uszczelek do tłoczka? Za to ta druga uszczelka (harmonijka) pasuje idealnie,która była w zestawie . Nawet w Instrukcji od ATE jest rysunek techniczny z wymiarami a jednak uszczelka ma duży luz.

podepnę się do tematu, ponieważ również zamierzam kupić klocki na przód i wg etki są dwa rodzaje klocków. (pozycja 14) różnią sie tylko jakimś kodem "J.." co więc oznacza ten kod "J.." ?

Dekielek można odkleić. Na forum jest tutorial jak to zrobić. ja już chyba wolałbym kupić zajechaną gałkę ori z dobrym emblematem i przełożyć sam emblemat. Emblemat przyklejony jest na klej, który puści - choć nie tak łatwo - po podgrzaniu suszarką do włosów zrobiłem tak u siebie tylko nie robiłem zdjęć podczas tej operacji. emblematy od gałki s-line są tego samego rozmiaru jak od zwykłej gałki, więc z przekładką nie ma problemu a jak jest z tym zamiennikiem to już nie wiem. No i czy w ogóle da się odkleić emblemat z zamiennika

na zdjęciu wygląda jakby była stalowa. mogłeś zrobić zdjęcie z bliska w takim razie masz plastikową o numerze WHT000316. Etka podaje info o dwóch rodzajach śrub - plastikowej o rozmiarze M10x16 i stalowej o rozmiarze M10x10. Plastikowa jest dłuższa

nr części to n90534203 dostaniesz w ASO kosztuje około 10 zł.

pokaż screena z VCDS`a jakie CI błędy wywalają