Przeguby, jarzma, tarcze, klocki tył, uszczelnienie układu wspomagania, sterownik ale to u siebie.
Ojciec w swojej 80 robił coś z silnikiem, nie pamiętam co robili ale przed naprawą strasznie muliła, później w A8 d2 wymieniał kompletnie całe zawieszenie, przepływomierz, i coś z elektryką bo jak wiadomo ta lubiła się psuć.
Generalnie oddaje tam bo mam blisko żeby po pracy odebrać, na placu widać że klientów im nie brakuje. Zresztą można podjechać i zobaczyć, obok nich zaraz jest też drugi warsztat samochodowy, jak nie uda się tu to masz blisko obok hehe
Osobiście nie robiłem wiele, zawsze oddawałem auto i miałem zrobione co chciałem, ojciec od kilku lat tez oddaje, nie wgłębiam się dokładnie co naprawia więc o wszystkim Ci nie napiszę.
Generalnie nie chodzi o to żeby oddac auto i zawsze mieć pewność że ktoś ci zrobił jak miał bo póki sam czegoś nie naprawisz to nie ma pewności ze ktoś Ci ogarnął temat jak trzeba, nowe samochody są bardziej skomplikowane itd.. często zdarza się wiele małych usterek na jedną awarie, grunt to żeby mieć kogoś kto nawet jak naprawi a skopci to przyjmie Ci auto i przyzna się do błędy a nie puści cie w las i powie panie idź pan stąd, my zrobiliśmy co trzeba.
Moje wrażenie w stosunku do pana Mariusza jest dobre, widać doświadczenie, wystarczy powiedzieć co się dzieje i już jest jakaś wstępna diagnoza, później telefon i naprawa. Z nim pracuje syn i jeszcze jeden mechanik z tego co się orientuję, z czymś poważniejszym warto auto oddać w same ręce szefa.
Ale nic nie powinno cię przekonać lub odstraszysz póki sam nie zaryzykujesz i nie oddasz, i nie dowiesz się jak działają.
Powodzenia