Auto wróciło do domku ?
Co zostało zrobione:
Pakiet "start" :
- Zregenerowane wtryski Bosch;
- Zregenerowane turbo;
- Kompletny rozrząd: zestaw na wzmocnionym pasku dayco, rolkach ina, napinacz ntn, tłumik drgań ntn japan;
- Pompa Hepu;
- Pasek osprzętu dayco, pasek klimy, rolka, sprzęgiełko, napinacz ina;
- Oliwa Motul;
- Komplet filtrów Knecht / Bosch (olej, powietrze, paliwo Knecht, kabina Bosch);
- Ogarnięta odma, wyczyszczony cooler, egr;
- Dwumas + sprzęgło LUK (Sprzęgło obite kevlarem w Maklandzie);
- Tarcze przód i tył oraz klocki przód i tył Textar;
- Linki i przewody hamulcowe;
- Świece żarowe Beru;
- Skraplacz, osuszacz, dławik.
Do tego w "praniu" doszły: zestaw naprawczy miski, uszczelka wydechu, mocowanie przewodów hamulcowych, zacisk prawy tył, uszczelniacz wału, wybieraka, śruby regulacyjne wałków.
Oczywiście wymienione płyny hamulcowe, wspomagania, chłodniczy.
Auto cyka jakby miało 300tys mniej nalotu... ?