Ad.1. Raczej do 140 km/h. Powyżej tej prędkości nie było drgań.
Ad.2. To raczej nie jest wina wahaczy. Szukałbym przyczyny w klockach, tarczach, zacisku, itd....
Z tego co pamiętam, to zbiornik w quattro jest trochę mniejszy niż w FWD.
Według mnie, to nic z tym nie da się zrobić, bo aby zbiornik się zmieścił, to musi być odpowiednio wyprofilowany i nie zmienisz go na większy/inny z audi, które ma napęd tylko na przód....
Ja bym ich nie przyklejał, bo będzie widać, że nie jest równo spasowana.
Można je odkręcić, potem wysunąć, lekko przesmarować smarem silikonowym, wsunąć, dokręcić i po robocie.
Powinno być OK ( przynajmniej u mnie było ...).
Tak sobie popatrzyłem na opis z pierwszej strony wątku:)
Jako że auto jest z 2013 roku i ma przejechane 6300km to jest w stanie idealnym
A tu takie grube naprawy....:-)
Nie, kolega jest rodowitym Niemcem i nie czyta naszego polskiego forum.
Wyważanie/testy drogowe nie pomagają - to już wiadomo od 2009 roku ( z forum audizine ).
Ja wymieniłem na ori banany 75mm/12mm ( nowe ) i na razie jest spokój.
Wygląda na to, że wahacze tzw. przejściówki, też robią robotę ( głównie to, że ta tuleja 75 mm jest gumowo-olejowa i tłumi wibracje ).
Oryginalna miała rozmiar 65mm i była gumowo-metalowa - jak ją oglądałem, to po większym przebiegu straciła elastyczność i nie spełniała już swojej funkcji.
Rozumiem, że u Ciebie jest całkowita poprawa.
U paru innych osób z forum też.
Ale mojemu koledze w Niemczech ta wymiana niestety nie całkiem pomogła i dalej ma te wibracje ( felgi i opony zmienił na nowe + banany polift ), więc dalej walczy z tamtejszym ASO i szukają przyczyny.
Dlatego zwróciłem się z grzeczną prośbą do Wihajstra i Czestera o krótkie info po wymianie bananów w ich samochodach.
Czytałem.....
Ale czytałem też posty na forach zagranicznych i efekty są różne: jednym pomogło, innym nie do końca...
W USA klienci zwracali auta do dealerów Audi, bo dalej mieli drgania/wibracje na kierownicy i serwis nie był w stanie już nic z tym zrobić....
Nie ma co gdybać, tylko jedź tam gdzie Ci wymieniali ten napinacz lub rolkę i niech sprawdzą, czy wszystko jest dobrze napięte/dokręcone.
Jeżeli objaw jest na skręconych kołach, to nie ma to chyba nic wspólnego z rozrządem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wymieniałeś kompletny rozrząd z wszystkimi paskami, łańcuchem, napinaczami i wariatorem? ( wariator to najdroższa część i tutaj była mina, bo VAG robił na to akcję serwisową i wypuścił poprawioną wersję tej części ).
Czy też tylko łańcuch i napinacz jest nowy?
Ps. Zastanawia mnie, co ma wspólnego skręcanie kołami do terkotania w układzie rozrządu?
To raczej by wskazywało na układ wspomagania kierownicy, a nie na napinacz w rozrządzie.....
A to ciekawa informacja....
Do przedliftowych B8 montowali już inne zwrotnice i inne wahacze z tuleją 75 mm i gwintem 14 mm?
Od którego roku i od którego miesiąca ??
http://a4-klub.pl/index.php?/topic/177461-niezdrowy-klekot-silnika-20-tfsi/
Temat znany....
Warto też poczytać w necie na forum Golfa albo Skody.
Wpisz sobie w Google ,,terkotanie silnika TSi/TFSI" i wyskoczy Ci dużo tematów....