Skocz do zawartości

Adriano007

Pasjonat
  • Postów

    326
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adriano007

  1. Witam. Świetne autko- a mody jakie do tej pory przeprowdziłeś w nim jak dla mie to trafione są w dziesiątkę. Również mam podobne plany. Pozdrawiem i życze powodzenia w dalszych modach.
  2. Przede wszystki Wszyskiego Dorego w Nowym Roku 2010. Panowie dlatego też napisałem że mechanik jak na razie nie chce robić mi nadzieii że wszystko będzie dobrze. Samochod zostawiłem u niego co oznacza że dje mu szansę wykazania się. O wszystkich tzn o jego diagnozie, ewentualnie o powodzie wystąpnienia usterki i sposobie jej usunięcia poinformuje.
  3. Nie wydaje się mi żeby coś kręcił- gość naprawde jest uczciwy, zresztą wie o tym że jak mi coś robi to zawsze zużytą cześć ja zabieram z powrotem do domu. Zawsze odnotowuje mi też nazwę tej części oraz jej cenę. A i poza tym nie pierwszy raz naprawia mi samochód.
  4. Witam kolegów. Dziś otrzymałem telefon od mechanika. Oświadczył mi że wczoraj wieczorem spóścił olej ze skrzyni. Okazało się że faktycznie w najlepszym stanie to on nie był zresztą w misie dały sie zauważyć drobinki metalu. Stwierdził ze tragedii nie ma. Po dokladnym obejrzeniu skrzyni okazało się żę jedna z części wchodzącej w jej skład (jej nazwy mimo iż powiedział mi nie pamiętam gdyż w trakcie rozmowy zajęty byłem sprawami służbowym) nadaje się do wymiany. Zamówił ją dla mnie i podobno jej koszt nie jest duży. W środę może będzie wiadomym czy ten zabieg uzdrowił moją skrzynię biegów. Oczywiścię chcę zaznaczyć że Wasze zdanie dla mie jest bardzo ważne i się z nim liczę więc dlatego do końca chcę sprawdzic samochód u tego mechanika. Tak więć olej filtr skrzyni dodatkowo ta cześć i usterka silnika napewno będzie zrobiona. Co do wróżenia z fusów przez tego mechanika to faktycznie nie powinien stawiać diagnozy bez dokładnego sprawdzenia samochodu ale na jego obronę powiem tyle ze roboty chłop ma bardzo dużo i mnie tak po znajomosci wcisnął- przypuszczam że myślał że usterka nie jest na tyle poważna i że poradzi sobie z nią w przeciągu kilku chwil. Ja daje mu szanse i niech robi.
  5. Witam ponownie. Oczywiście nadal nie mam samochodu i jestem tak jakby zawieszony w próżni. Prawdopodonie dopiero po długim weekendzie mechanik zajmnie się moim samochodem. Zapomnialem wcześniej napisać ale zapytałem go czy wizualnie jak spoglądał na skrzynie to czy widział jakieś np. plamy oleju czy może pęknięcia- jak oświadczyl wszystko spod spodu wygląda ok. Jeśli coś będe wiedział więcej to napisze. Ale powiem Wam tyle że jeszcze mam nadzieje że będzie wszystko ok.
  6. Dziś rano byłem u mechanika i na wstępie usłyszałem że mam mechanicznie uszkodzoną skrzynię biegów Zapytałem czy w takim razie odczytał jakieś błędy po podłączeniu komputera- oświadczył mi że żadnych błędów nie ma. Ogólnie samochód nie chce jechać , według jego coś się zaklinowało albo po prostu cała skrzynia. W związku z tym zapytałem czy usunął mi tą usterkę z silnika( okazało się że jakiś gumowy wąż jest nieszczelny i przez co turbo nie zawsze się załącza), powiedział że nie robi tego bo i tak samochodem nie będę dał rady jeździć. Ogólnie powiedział, że powinnem reklamować samochód u sprzedawcy w komisie. Po tym wszystki poprosiłem mechanika by wymienił mi olej w skrzyni biegów i usterkę. Zobaczymy czy coś pomoże. A jak WY-uważacie, skoro skrzynia nie ma biegów to może być mechanicznie uszkodzona i w związku z tym nie wysyła informacji o błędzie. Pozdro
  7. Dzięki za dobre słowo kolego. Jutro pomęcze troche mechanika i poprosze też o wymianę oleju w skrzyni. Co prawda nie zaleje skrzynię olejem dedykowanym AUDI ale jakimś równie dobrym- przynajmniej na jakies oby 30 tyś km. Poźniej jak wszystko będzie oki to wymienie na ten dedykowany. Pozdrawiam.
  8. Jutro o 10:00 jade do mechanika i zobaczę. Zastanawiam sie tylko jeszcze nad tym że jak do ubiegłej środy wszystko było oki to czy nagle od tak wszystko moło się posypać? Może brakuje mi oleju w skrzyni- w trybie awaryjnym przejechalem ok 75 km mam nadzieje ze niczego nie uszkodzilem i ewentualnie zakończy się na wymianie oleju? Kurde chyba pisze od rzeczy, ale to dlateo że sam nie wiem co o tym wszystkim myślec.
  9. No to tak- ogólnie nie jest dobrze. Rozmawialem telefonicznei z mechanikiem i powiedział żę jest problem ze skrzynią. Niestety prawdopodobnie jest to mechaniczne jej uszkodzenie. Jutro mam jechać do niego to jeszcze zobaczy co i jak i wszstko dokładnie mi wytlumaczy. Poprostu za***iście. A mam pytanie czy w przypadku uszkodzenia mechanicznego skrzyni biegów na komputerze zapisuje się jakis błąd?
  10. Niestety z uwagi na fakt że moja wizyta u mechanika zaplanowana była na sam koniec jego pracy w dniu dzisiejszym to wszystko to co zrobił odbyło sięsprawnie i dynamicznie. Niestety nie chcialem go zbytnio wypytywać i meczyć gdyż i tak cudem znalazł dla mnie dziś czas. Jutro jak wszystko bedzie oki to napewno zanotuje co to byl za bląd w komputerze i jak go usunął. Wybaczcie tą moją zbyt malą dociekliwość ale obiecuje że jutro o wszystko wypytam, zrobie notatki i opisze to na forum. Pozdrawiam.
  11. Oby tak było kolego SoMeS.[br]Dopisany: 27 Grudzień 2009, 14:34_________________________________________________Witam szanownych kolegów. No i dziś wylądowałem u mechanika. Oczywiście zeby do niego dojechać to musiałem ze 4 razy odpalać i gasić samochód bo inaczej nie mógł ruszyć z miejsca. Kiedy podłączyliśmy samochód pod komputer okazało się że silnik zapisał błąd. Według mechanika nic wielkiego się nie tzn chodzi o jakiś czujnik ciśnieniowy od turbo. Z tego co jeszcze powiedział mechanik możliwym jest że jakiś wąż jest nieszczelny. Cale to urządzenie ma sie znajdowach po prawej stronie chyba. To tyle wiem. Jak wszystko bedzie oki to jutro po południu samochód będzie do odebrania. Sorki że tak nie jasno pisze ale postaram sięto jeszcze dokładniej opisać. Pozdrawiam
  12. I kolejny problem z tiptronic. Witam. Również jestem posiadaczem samochodu ze skrzynią tiptronic i też spotkal mnie ostatnio problem. Zresztą wszystko opisałem w poście kilka dni temu. Jak sobie poradzisz ze swoim problemem to daj znac co było powodem załączenia się trybu awaryjnego. A jeśli dysponujez czasem to zapraszam do przeczytania mojego posta i kilka slów czy u Ciebie było podobnie. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
  13. Napewno wszysko co ustale opiesze na forum. Pozdrawiam
  14. Mam nadzieje że tak się stanie tzn okaże sie że to awaria jakiegoś czujnika od skrzyni biegów i wymiana jego samego wystarczy. Ale najpierw VAG- u mechanika. Oczywiście o wszystkim bedę informował na forum. Czuje się dobity całą tą sytuacją.
  15. Więc proponujecie mi zacząć od diagnostyki silnika. W sumie od niego zaczęła się ta cała nieszczęsna historia. Najpierw znikła moc silnika a dopiero później zaczeły się problemy ze skrzynią. Kurde już sam nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Będzie kicha jak sie okaże że przez usterkę silnika uszkodziła sie mi skrzynia biegów. Nawet nie chce myśleć o kosztach naprawy.
  16. Dzięki kolego SoMeS za dobre, pelne nadziei słowo. Na chwile obecną samochod stoi w grażu i tyle. Mam nadzieje że mechanik szybko znajdzie dla mnie czas i zajmie się samochodem. Pozdrawiam
  17. Pod nogami pasażera jest ten sterownik ale w którym miejscu dokładnie- ktos wie może?
  18. Zdaję sobie sprawe z tego że najpierw VAG i odczyt błędów, ale póki co mechanik zajęty więc tutaj chcialbym uzyskać jakiś info od Was może niektorych doświadczonych podobnym problemem. Przede wszystkim chodzi mi o to czy wyrok na mnie już zapadł tj skrzynia do wymiany czy też może jeszcze nie i jest szansa ją uratować.
  19. Witam Szanownych kolegów. Dzis doznalem szoku. Do tej pory myślę że śnię i ten koszmar niedługo się skończy. Rano wyjechechalem swoim audi w trasę ok 20 km. Wszystko było oki turbo się idealnie załanczało, biegi pięknie się zmienialy. Dojechałem do pierwszego celu mojej podruży. Po załawieniu sprawy udałem sie ok 5 km dalej. Samochód jechał normalnie brak jakichkolwiek sygnalów na fisie o usterce. Po około 30 minutowym postoju zaczęła się moja tragedia. Gdy ruszyłem samochodem po przejechaniu 80 m zauważyłem ze samochód nie może się rozpędzić. Nie było mowy o wyprzedzaniu. Nie jestem mechanikiem ani żadnym specem ale według mnie nie załączyło się turbo. Wtedy też próbowalem mu troche przygazować ale i tak nic to nie dało samochod jechał wolno. Co do biegów oczywiście poprawnie się zmieniały. Po przejechaniu ok 6 km zatrzymalem się na postoju po czym zgasiłem silnik. Po 2 minutach odpaliłem i wszystko wróciło do normy. Oczywiście nie dało mi to spokoju więc pojechałem do mechanika. Niestety nie miał za wiele czasu więc umówilem sie na wizytę w pierwszych dniach stycznia. Po wyjechaniu od mechanika zostałem wręcz ,,dobity". Kiedy ruszyłem i nacisłem na gaz przednia cześc samochodu zaczeła mi dosyć mocno drżeć wręcz trząść sie, odniosłem wrażenie jakby jakieś ,,trybiki" się starły i nie ma możliwośc przeniesienia napędu na przednie koła. Od razu zabrałem nogę z pedału gazu by powoli zaczać się rozpędzać i wtedy było oki. Biegi sie zmieniały ale jeżeli tylko na którymś dodawałem więcej gazu to ponownie tak jakby ,,trybiki się starły" i mimo iż wskazówka od obrotomierza szła w górę, słychać bylo jak silnik zaczyna głośniej pracować to przednia część zaczęla drżeć, przypominało mi to też boksowanie po nierównościach przednimi kołami. Po powrocie do domu ruszyłem do Krakowa i po przejechaniu ok 20 km zauważyłem że biegi się nie zmieniają. Mam niezbyt czytelny wyświetlacz fis ale zauważyłem że na jego spodzie nie ma oznaczenia literowego PRND432 a jakiś inny znak ale nie wiem co to. Oczywiście wyłączenie silnika i ponowne jego załączenie nic nie dało. Gdy odpalam samochod to oznaczenie literowe PRND432 jest ale jak tylko ruszam to znika. Sorki że tak się rozpisałem ale chcialem w miarę dokłądnie opisac co i jak się stało. Jeśli ktos przeczyta w całości ten post będe wdzieczny. Bardzo proszę o wskazówki co to może być. Jestem załamany tą sytuacją i nawet nie chce myśleć co będzie jak sie okaże że skrzynia padła. Pozdro
  20. Światełka przednie do wymiany- straszna kicha. Poza tym ladny samochodzik. Powodzenia w modach.
  21. No pewnie że
  22. Aha i co do wzniesienia i cofania sie samochodu- to nic z tych rzeczy. Jeśli stoje na wzniesieniu skrzynia w pozycji ,,D" to puszczając hamulec samochód jedzie do przodu. Nawet zona się cieszy że nie musi ruszać z ręcznego. [br]Dopisany: 20 Grudzień 2009, 13:42_________________________________________________Ja przerażająco dbam o samochody (co nie zawsze podoba sie żonie)- a świadczyć może o tym fakt że poprzednią AUDI A4 1.6 benz z 1996r sprzedałem ok 1,5 miesiaca temu w przeciągu 1 tygodnia. Klijent który przyjechal po nią z mechanikami i innymi znawcami od razu zarezerwował ją by następnego dnia o 7 rano przyjechać z kasą i kupić. Dlatego wymiana wszystkich płynów, olejów, filtrów, łącznie z tarczami i klockami hamulcowymi to u mnie podstawa i to też będzie zrobione w styczniu w samochodzie.
  23. Mam znajomego mechanika. Rozmawiałem z nim odnośnie wymiany oleju w skrzyni i oświadczył że nie ma problemu. Niejednokrotnie mieli do czynienia z automatem i temat jest im znany. W razie czego zawsze dają gwarancje na wykonaną usługę i tm bardziej w tym wypadku o taką będe zabiegał. Mam nadzieje ze wymiana oleju, filtra i uszczelki rozwiąze sprawę bo nie chce myśleć co będzie jeśli nie. A tak apropo, to kożystając z funkcji szukam wyczytałem że wchodzi ok 6,5l oleju do skrzyni.
  24. Niestety u mechanika jestem dopiero umówiony na styczeń (pierwsza połowa) więc jakoś wytrzymam mam nadzieje. Chce dodać jeszcze że jeśli korzystam z funkcji ,,prawie" manualnej zmiany biegów to wtedy wszystko jest oki. Nic nie szarpie i nie zrywa nawet jak redukuje biegi. Mam nadzieje że wymiana oleju pomoże i problem zniknie.
  25. No tak błąd w temacie. jasna sprawa że to tiptronic. A co do szukaj to korzystalem z tej funkcji jednakże nie odnalazłem problemu idealnie pasującego do swojego. Niektorzy wypisują że wymiana oleju pomogla- ciekaw jestem czy faktycznie tyle wystarczyło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...