Skocz do zawartości

kamil-vag

Pasjonat.
  • Postów

    5783
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kamil-vag

  1. Ustawienie LPG wręcz do d*py :P Jeździsz na ubogiej mieszance - to najgorsze co może być dla silnika... Tomek pierwsze co to regulacja gazu !

    Przy +25% ECU rejestruje już błąd ubogiej mieszanki :(

    Na PB tragedii niema nawet ELSA przewiduje -10...+10% więc mieści Ci się w widełkach... Ale chyba wykluczyłbym nieszczelność, a skupił się na sprawdzeniu dopływu paliwa, regulatora itp... Dlaczego ? MAF pokazuje dobrze - jest powyżej 100g/s. A kiedy mamy ubogo ? Jak jest więcej powietrza niż paliwa... Więc sprawdziłbym teraz pompę paliwa, filtr kiedy wymieniałeś ostatnim razem ?

    Musisz doprowadzić na PB auto do perfekcji i dopiero potem jechać do kumatego gaziarza... Bo tak jak teraz LPG Ci strasznie psoci. Na LPG wypracowują się wysokie korekty co skutkuje potem przylewaniem na PB po odpaleniu - stąd zapewne

    szarpanie na obu paliwach...

    Pojeździłbym kilka dni na PB i sprawdził jak po tym czasie normuje się korekta długa... LPG na razie nie włączaj....


    Pamiętasz czy błąd ubogiej mieszanki był z dopiskiem ADD czy MUL ? ? ?

  2. Co do lewarka to mi się wydaje, że rzeczywiście ten typ tak ma. Skrzynia jest długa i trzyma się tylko na jednej łapie. będąc pod autem spokojnie można ręką skrzynię do góry bujnąć (mimo nowej poduchy). Co innego jest w Passacie czy A6 tam są dwie poduchy i trzyma to sztywniej. Miałem drgania kiedyś w A6 i po wymianie poduch lewarek bez drgań. W A4 po wymianie poduch, ruchy przód - tył przy przyśpieszaniu są mniejsze, ale nadal są. I na postoju lekko drży... (fakt przed wymianą poduch drżał o wiele mocniej).


    Zastanawiałem się jeszcze czy nie zniwelowałaby tego regulacja przedniego odbojnika. Mianowicie przy przyspieszaniu silnik idzie do góry, prawda ? Wtedy ustawić odbojnik tak by szczelina była jak najmniejsza i ograniczała ruchy silnika podczas przyspieszania. Niektórzy montują specjalne odbojniki, które są robione prawie na styk... i wypełniają ładnie cały kielich. Może to by pomogło na niektóre drgania, ruchy lewarka przy przyspieszaniu:

    IMAG0004.jpgGIxn3uI.jpg

    ext66_343452723232fp3_003.jpg

  3. Logi w celu sprawdzenia czy zwiększyła się masa zasysanego powietrza :P Najlepiej zrobić logi z wciągniętym siłownikiem a potem z odpuszczonym i będzie widać, czy ta zmiana na stałe rzeczywiście coś daje...

    A tak w ogóle to zrób logi na PB i na LPG - przed każdym logiem skasuj błędy (nawet jak ich nie ma) w celu wyzerowania korekt.

    Zrób loga dynamicznego i statycznego tak po 5 min (LPG i PB)

    Zobaczymy jak w ogóle to Twoje auto się spisuje :P

  4. To nie jest po prostu dźwięk zasysania powietrza przez uchylającą się gwałtownie przepustnicę ? ? ? Wystarczyłoby z niej (przepustnicy) ściągnąć rurę dolotową i zobaczyć czy to właśnie to jest tym sapaniem silnika...

    Co do wałka możesz go śmiało wyciągnąć i obejrzeć. Tak jak na zdjęciach. I zajrzeć do środka i obejrzeć co się dzieje z kanałami wlotowymi ;) Ale tam raczej nie powinno nic się dziać.

    Zrobiłeś ten test na strzykawkę i robiłeś logi z zaślepionym podciśnieniem ?

  5. Nie mam pojęcia co to jest :P Jak wyciągniesz może prędzej coś się dowiemy.

    Co do gruszki czy zaślepiany był ten wężyk ? (czerwona strzałka).

    ut8nvz83.png

    Możesz zrobić jeszcze taką próbę, by wsadzić w ten wężyk strzykawkę i spróbować zassać i wtedy zobaczyć czy idzie sztanga w dół i czy puszcza czy trzyma. Jak puszcza to nie ma bata i jest nieszczelność. A sam wężyk w sobie szczelny ? Warto by było wymienić w ogóle wężyki podciśnienia na nowe - sylikonowe.

    Jak chcesz się pozbyć działania gruszki to wystarczy zaślepić wężyk wychodzący z podstawy gruszki,czyli ten na zdjęciu (ale przeciwny koniec tego co oznaczone czerwoną strzałką). A sztangę zablokować w położeniu dolnym (zassanym) kilku użytkowników tak zrobiło i zauważyli poprawę dynamiki auta, jednym słowem lepiej jeździć cały czas na zassanej gruszce (krótkim kolektorze) niż z niesprawną (długim kolektorze).

    Chodzi o to by zaślepić to tak, by po wysterowaniu zaworka był zamknięty obwód podcisnienia, w innym przypadku będzie zasysał lewe powietrze. Można zaślepić też od razu przy akumulatorze podciśnienia:

    image.jpg


  6. 3) kolega wciskając palcem kierownice powietrza przytrzymywał drugim palcem ten przewód od ciśnienia i wg. niego ta wajcha po przytrzymaniu powinna być w tej samej pozycji, a u mnie ona wraca z powrotem (po zatknięciu palcem nie powinna wracać do pozycji pierwotnej - mam nadzieje że dobrze wyjaśniłem)

    Tu ma rację. Jak membrana szczelna to po zatkaniu palcem powinno tylko trochę lub w ogóle nie odpuszczać ramię gruszki. Powinna być cały czas zassana.


    2) w jednym z cylindrów znaleźliśmyu kawałek plastiku, nie wiem skąd on tam się wziął, silnik go zassał ale jeszcze nie przemielił, wyjmiemy dzisiaj.

    Pokaż zdjęcie jak to wygląda. Ale być może jakiś kawałek z rur dolotu/odmy itp ? ? ? To zazwyczaj są z wiekiem kruche elementy...

  7. Zdejmij klapkę, by dostać się do dźwigni gruszki. jest na wcisk, łatwo to otworzyć. Potem reką wciśnij siłownik do dołu. Widać czy się kręci wtedy wałek. Pozatym ciężko to wsadzić na odwrót.

    wipuft.jpg

    4z6_widok_gruszki_od_ty_u.jpg

    3z6_widok_po_ci_gni_ciu_gruszki.jpg

    Sprawdzenie działania układu tej gruszki, tj. zaworu, podciśnienia, samej membrany czy trzyma to max 30 min roboty...

    Skoro z działającą gruszka pokazywało dobry przepływ to zrób test i zablokuj ramię gruszki tak by była zadziałana (wciągnięta) cały czas i wtedy zrób loga.


    Poczytaj post kolegi Dajmon: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/239150-zmulony-silnik-do-3500-obr-podpowiecie/page-2#entry3440826

×
×
  • Dodaj nową pozycję...