Wczoraj wracałem do domu i zauważyłem, że turbina daję dziwny dźwięk. Kiedyś jak się dało po gazie to było ja delikatnie słychać jak "ciągnie" teraz jak wracałem dałem bardziej w gaz to dźwięk był taki dziwny jakby ja ktoś przytykał i odtykał takie jakby falowanie dźwięku.
Po przejechaniu kilkunastu kilometrów zaczęła mi mrugać kontrolka od świec żarowych i auto straciło moc. Przejechałem tak chwilę i zaraz były światła więc dojechałem zatrzymując się i auto zgasło. Odpaliłem, ale kontrolka dalej mrugała i nie było mocy.
Dziś poszedłem sprawdzić ewentualne błędy i były wrzuciłem ich zdjęcia. Spróbowałem skasować błędy i błąd 000565 się skasował, a 013128 został. Pomyślałem, że odpalę silnik i zobaczę czy pojawi się jeszcze jakiś błąd. Odpalam i usłyszałem głośny metaliczny dźwięk, po czym szybko wyłączyłem silnik.
Pozdrawiam, ADeK