szpakuziom

Panowie, już wiadomo co było przyczyną brania olej, zapieczone pierścienie olejowe. Wlanie Nafty dwa razy do cylindrów na 24h pomogło. Silnik nie bierze prawie nic oleju. Moja noga na testowe 1000km była ciężka. Dziękuję za pomoc wszystkim.

Zalalem nafta na 24h wczoraj wymieniłem olej na 5w40 i czekam pojezdze trochę. Auta nie katuje, jeżdżę max do 110kmh też tygodniowo robię 1000km autko ogólnie zadbane.

Możesz powiedzieć w przybliżeniu ile wyniósł by taki podstawowy remont, tłoki by zostały tak jak i wał. chodzi o całe uszczelnienie silnika itd? Chciałbym zmierzyć tą kompresję, ale nie mam narzędzi do tego, a pracuje od poniedziałku do soboty i codziennie w domu jestem o 21, a auta teraz potrzebuje cały czas. Muszę dorwać jakiś dzień wolny, aby podjechać gdzieś do warsztatu, no i ogólnie muszę coś kaski nazbierać, bo jak już pojadę tam, to na co czekać, trzeba od razu działać.

Dzięki za podpowiedź, ale niestety nasi mechanicy chcą leczyć skutek a nie przyczynę, widzicie, kazał mi nalać oleju 10w40, a faktycznie turbo mogło dostać po d*pie jak i silnik. Myślicie, że 5w50 mogło by załatwić sprawę?

Panowie, no to co robić w końcu, nie mam zbytnio kasy na duże wydatki. przynajmniej do lata, muszę spróbować z tą naftą, może faktycznie pierścienie się zapiekły. Ogólnie wydaje mi się, że spalanie oleju zmalało, bo teraz nie wzięło mi praktycznie nic oleju a zrobiłem już 450km. Znacie może dobry i niedrogi warsztat we Wrocławiu?

AhA, to tak zrobię. Dzięki za radę.

S Dlaczego? Silnik ma przejechane 320tys lub więcej, jak o czymś nie wiem. Wydaje mi się, że wszystko po trochu trzeba w nim wymieniac, a nie stać mnie na takie rozwiązanie. Z tego co widzę dużo osób jeździ na 10w40. Chyba że macie inne tańsze rozwiązanie. Za samą wymianę uszczelniacze krzyknęli mi 1200zl.

Samochód ma przejechane 320tyś. Realny przebieg. Po prostu w swoim życiu pewnie trochę przeżył. Tych motorów chyba mało kto oszczędza Motor nie padł jeszcze, bo moc ma, że jaja urywa, trzeba dolewać olej, ale zmienię na 10w40 i zobaczę wtedy. Może nie będzie brał go w ogóle. Teraz powoli trzeba zbierać na nowe serce. Zawartość dodana 6 minutes later W sumie Koledzy jeszcze nie wiadomo, muszę kupić naftę i zalać dwa cylindry, tak jak mechanicy mi mówili, mogły zapiec się pierścienie, dlatego taki efekt, bo szczerze przyznam, pokrywa zaworów nie wyglądała najlepiej jak go kupiłem.

Kompresji nie sprawdzałem, sprawdzałem tylko szczelności cylindrów i powiem, że nie była zadowalająca, bo była między czerwonym a zielonym polem, nie znam się na tym. Po drugie wydaje mi się, że uszczelniacze też mogą puszczać na zawodach. Pewnie to i to i wynik jest jaki jest. Katalizator mam, pewnie dlatego dymu nie puszcza.

Koledzy, drugi i trzeci cylinder nie szczelny, test robiony specjalnym przyrzadem. Narazie spróbuję zalać nafta, bo może pierścień się zapiekly, na dwie noce i ewentualnie zaleje 10w40, i trzeba zbierać na drugi silnik. Niestety 3200000 tysięcy i silnik już powoli kleka.

No niby tak, poczekamy do jutra, zmierzą mi ciśnienie w cylindrach, sprawdzą turbinę itd. Teraz właśnie niedawno wjechałem do garażu, na rozgrzanym silniku przegazowałem go i ani dymka nie puszcza, tylko trochę pary ( różnica temperatur, bo w garażu mam zimno). Już nie wiem sam Dzięki za link, może okazać się pomocny

Kolego, właśnie sprawdziłem silnik od dołu, po bokach itd, ani śladu wycieku. Mechanicy za wymianę uszczelniaczy krzykneli mi 1100zł ze ściągnięciem głowicy, nie wiem, jutro jadę jeszcze szczelności posprawdzać w silniku, dam znać co i jak. Zawartość dodana 1 minute later Sprawdzone, sucho. Zawartość dodana 1 minute later Nie wiem czy w przypadku awari dołu silnika kupić po prostu sam dół, co o tym myślicie?

Dziś jeszcze raz sprawdzę dokładnie. Pokrywa zaworów jest ok, z góry silnik wydaję się być okey. Podstawie karton pod auto i odpale go na 15 minut. Dam znać po pracy. Zawartość dodana 4 minutes later No faktycznie nie zdejmowali, bo opilki są na silniku, przykleijly się do brudu na silniku. Ale opinie autogaz ma dobrą, robione były 4 auta z mojej rodziny tam. Aż serce się kraja, że wszędzie paprochy w tych warsztatach... Co mogę zrobić?

No właśnie też się zastanawiałem nad tym, Po diagnozie będę wiedział. Może jednak gdzieś wycieka.

Dzięki Kolego za podpowiedź. Muszę podjechać do warsztatu, tylko ciężko o dobry. Zawartość dodana 5 minutes later A i nie kopci, tylko przy pierwszym odpaleniu troch śmierdzi

Przypuszczasz, że w jakiej kwocie bym się zmieścił gdybym wymienił uszczelniacze, pierścienie itd.?

Ok, jak dorwę manometr, to będę mierzył. Ogólnie to lepiej kupić używany silnik, czy remontować ten, kiedy pierścionki będą do wymiany?

No ok, dzięki Kolego za pomoc. Jak będę wiedział już co jest, to oczywiście dam znać. Pozdrawiam

Ludzie piszą coś o uszczelniaczach zaworowych, jak to z nimi jest w 1.8t? Wiem, że nie jesteście wróżkami, rozumiem, ale zbieram wstępnie informację, aby wiedzieć ile kasy przyszykować na naprawę, ale też nie chciałbym dać się naciągnąć na jakieś wysokie koszta w warsztatach.

Turbina jest OK, nie widać, aby w wężach intercoolera był olej. Wydaje mi się, że remont to chyba też za dużo powiedziane, ponieważ pierścienie przez 4kkm nie zużyły by się aż na tyle, żeby zaczął nagle brać 1200ml oleju na 1000km, wcześniej nie brał praktycznie nic oleju. Silnik na zimnym nie kopci na niebiesko, nie wiem czy to będzie jakaś wskazówka.

Witam,Z góry chciałbym uprzedzić, że szukałem tematów dotyczących mojego problemu, ale nie znalazłem nic, co mogłoby mi pomóc w jego rozwiązaniu. Mój 1.8t zaczął brać olej, ma przejechane 318tyś kilometrów. Kupiłem go 4 miesiące temu w Szwecji, od 1500km zaczął brać olej. Założyłem nową instalację gazową miesiąc temu stag4QBOX, Silnik ma moc, fajnie ciągnie od dołu. Wycieków żadnych nie ma, silnik jest cały suchy, była wymieniana uszczelka pod pokrywą zaworów 3 miesiące temu. Olej wymieniłem 5tyś km temu na motul 5w40. Teraz mam poważny dla mnie problem, bo jeżeli ma brać mi 1200ml oleju na 1000km, to pójdę z torbami, a na nowe serce mnie nie stać. Wiecie, co to może być? Pierścienie chyba nie, no bo wcześniej nie było problemu i nie spalał praktycznie nic oleju. Uszczelniacze zaworowe? Ile kosztowałaby ewentualna wymiana razem z częściami? Mechanik mówił mi, żebym zmienił olej na półsyntetyk 10w40, pytanie ,czy warto? Pozdrawiam.

Aha dzięki Kolego, muszę jechać na podnośnik

Jak można sprawdzić, czy poduszki nadają się do wymiany? Wyskun, no u mnie też są małe, ale jak jest opcja, że wibracje mogą być mniejsze, to kombinuje, aby usunąć tą usterkę

Witam, Posiadam audi a4 b6 1.8t 150 km z 2002 r i mam pewien problem, wiem, że b6 z reguły chodzą cicho i w kabinie nie ma praktycznie żadnych wibracji, u mnie na wolnych są, czuje jak silnik pracuje, nie są to duże wibracje, ale jednak je czuć. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego, co byście sprawdzili na moim miejscu? Nie wiem czy będzie coś to miało wspólnego z tematem, ale kiedy jadę na 1, lub delikatnie zduszę silnik na 2, to słychać hałas z silnika, jakby metal bił o metal, tak jakby było coś się poluzowało i biło. Pozdrawiam.