corradoowner
Pasjonat-
Postów
446 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Polecam się jak zdecydujesz się na większy set😉
-
Mam te same odczucia co KoJ@K. Przerobiłem kilkanaście kompletów lamp na bi led. Każdy z użytkowników zauważył znaczną poprawę w świeceniu lamp. Lepiej doświetlone pobocze, nie rozmywanie się światła na mokrym, duże lepsze długie czy lepsza linia odcięcia. Sam jeżdżę od 3 lat na bi ledzie i złego słowa nie powiem. Wcześniej jeździłem na xenonie w różnych autach i kombinacjach projektorów i szkieł soczewek. Miałem zupełnie nowe projektory jak i regenerowane. Testowałem gładkie szkła i różne palniki, od markowych po chińczyki. Nie twierdzę że bix świeci źle. Bix świeci dobrze w odpowiedniej konfiguracji projektora, szkła i dobrego palnika ale nawet przy takiej bi led świeci lepiej za niższą cenę. Żeby bi led świecił poprawnie musi być poprawnie zmaontowany o czym napisał wyżej KoJ@K. Do tego prawidłowa regulacja lamp i klosze po polerce. Nie zrozumcie źle KoJ@Ka, bi led w mieście nie świeci źle, wręcz przeciwnie, świeci bardzo poprawnie ale dopiero w trasie pokazuje co tak naprawdę potrafi.
-
Nie bardzo wiem o co chodzi z tym ciepłem na kloszach. To jakiś kolejny mit, taki sam jak ten że biled świeci gorzej niż bix. Mialem ksenony od lat i zimą klosze były zimne. Chyba że mówimy o zimie +10. Jak było na minusie to i klosze były zimne. Jak w nocy auto zamarazlo i trzeba było drapać to i na kloszach był lód. Nigdy nie drapałem bo szkoda kloszy. Zawsze splukiwalem wodą i wycierałem do sucha. Nigdy nie udało mi się rozmrozić kloszy podczas jazdy. Podczas jazdy tym bardziej je schladzasz. A jak zbierasz syf z drogi w trakcie jazdy to ciepły klosz Ci nie pomoże. Trzeba je umyć. Audi jeździ na ledach już od przynajmniej 7 lat i nie słyszałem żeby ktoś narzekał na zimne kosze. Sam jeżdżę na bi ledzie 3 zimę i nie widzę problemu. Kilku kolegów ma matrixy i też nie narzekają. W b9 też są biledy , może ktoś się wypowie? Co do zmiany palników, za markowe i tak wyskoczy koło 500zl, jeśli wypalony będzie odbłyśnik to nowe palniki niewiele pomogą. Jeśli kolega jest na tyle zaradny ze sam rozklei lampy, rozbierze projektory, wyśle do regeneracji i sam poskłada to zamknie się w koszcie zakupu bi ledow. Jeśli przyjdzie mu wyniemic projektory to przewyższy koszt bileda. Co by nie zrobił to bix nie będzie świecil tak dobrze jak biled. Biled 2020 miażdży wszystko. Chociaż widziałem ostatnio chińczyka bixa który świecił naprawdę dobrze.
-
Zmiana, ładowanie i kodowanie akumulatora w A4 B8
corradoowner odpowiedział(a) na 3d0 temat w Audi A4 B8
Zawsze trzeba zakodować nowy akumulator. Widzę, że nie chce Ci się czytać poprzednich postów więc napiszę to poraz 100tny. Sterownik zapamiętuje kondycję starego akumulatora, więc jeśli w starym aku spadła pojemność do 40Ah to alternator tylko do tej wartości będzie Ci ładował aku. Kodując nowy aku resetujesz zapamiętane wartości w sterowniku. Nowy aku trzeba naładować do pełna przed montażem. Co do kodowania, gdybyś przeczytał ten wątek to znalazłbyś odpowiedz jak zakodować aku na którym nie ma kodu. Wystarczy w kodowaniu starego aku, jeśli był o tych samych parametrach, zmienić ostatnia cyfrę w kodzie o numer wyżej. Sterownik przyjmie kodowanie i aku będzie ładowany poprawnie. Nie patrz na to co wyświetla mmi bo to nie ma pokrycia w rzeczywistości. Podepnij miernik i sprawdź napięcie na klemach aku. Sprawdź ładowanie na alternatorze, na podszybiu i na samym aku, zobaczysz różnice potencjałów. Samo dołożenie przewodu od alternatora do podszybia nie rozwiąże problemu jeśli aku nie będzie poprawnie zakodowany. -
-
Wymiana i kodowanie akumulatora w Audi A4 B8
corradoowner odpowiedział(a) na audam4 temat w Audi A4 B8
To nie jest kodowanie dla a4 b8 tylko a6, A8, q7 itp. W b8 kodowanie aku jest w gateway -
Wymiana i kodowanie akumulatora w Audi A4 B8
corradoowner odpowiedział(a) na audam4 temat w Audi A4 B8
Kodowac trzeba zawsze, nawet jak zmienisz na taki sam. Wprowadzenie kodu powoduje zresetowanie zapisanych wartości w sterowniku. Bez kodowania sterownik będzie dalej myślał że aku jest na wykończeniu, ma dużo mniejszą pojemność i tym samym będzie ładował nowy aku do pojemności starego. Chyba nie muszę dopowiadać, że nowy aku będzie wiecznie niedoladowany. Dopóki jest ciepło na zewnątrz problemów nie będzie. Zaczną się problemy przy pierwszych przymrozkach. Temat walkowany wielokrotnie na tym forum. -
Robiłeś to na zapłonie albo odpalonym silniku?
-
Będzie się zapalał i gasł aż któregoś dnia nie zgaśnie. Możesz kupić ogrniacznik na allegro ale masz 50% szans że załatwi sprawę. Z drugiej strony kosztuje około 30zl więc nie ryzykujesz zbyt wiele. Jeśli nie pomoże to zostaje wymiana nastawnika na nowy, używany bądź regenerowany.