Czyli badziew odlany z gównianego złomu ? W takim razie obie tarcze mogą dawać taki efekt skoro nie można zlokalizować żródła odgłosu. Przecież koła są rozstawione więc jeśli pochodziłby od jednego to zlokalizowanie go nie byłoby problemem.
Tu nawet zamiana tarcz z lewej na prawą stronę może nic nie dać . A może niedotarcie i nieułożenie całości po zmianie klocków oraz tarcz ma tu znaczenie , trasa była robiona 2 dni po zmianie , kwestia czy było ostre hamowanie z dużej prędkości wtedy ? ......
Lej wodę po mocowaniach relingów na jednej stronie auta i obserwuj / jeśli podsufitka jest sucha oczywiście przed próbą/. To jedyna możliwość wg mnie. Z szyberdachem lub panoramą byłoby prościej znaledż przyczynę ale tego nie masz .
Na to wychodzi , pomaga trochę w połysku szpraj do opon , nabłyszczacz ale na krótko. Chromy w czarny połysk to będzie dobra rozwiązanie. Kwestia jeszcze jak zdjąć ostatnią tylna listę okienną w avancie , bo za to jeszcze sie nie zabierałem.
Wyszło miodzio , czarny z połyskiem.
U mnie listwy mam czarne , tyle że matowe są i byle jak to wygląda. Zakupię chyba chromowane i pomaluje w czarny połysk.
Klocki się ułożą po kilku tys km i przestaną stukać. Miałem podobnie , klocki były dośc lużne w zaciskach / przesuwały się góra -dół /z przodu 320 mm potem cisza .\
Podjedz ewentualnie do chłopaków z CD hamulce na Raszyńskiej ale nie sądzę aby znależli inny powód.