Damian320d

Hej przesylam nagranie+ zaolejone przewody dolotu(zdjecie)
 

Widok na muszle od 13 sekundy 

https://zapodaj.net/cbf652d199422.jpg.html

Mocny gwizd świadczy o uszkodzeniu wirnika turbiny ( zazwyczaj powoduje go niewyważenie wirników spowodowane uszkodzeniem albo zmiama kształtów samych łopatek też tym spowodowana ).
Ori nowa turbina nawt bez DPF-a nie powinna gwizdać w stopniu uciążliwym dla ucha , choć jest to rzecz względna bo dla jednego w ogóle gwizdać nie będzie , a dla kogoś za słuchem absolutnym będzie to nie do wytrzymania 

No tylko że odpowiedź na to pytanie nie jest jedna
Może być przynajmniej kilka osobnych przyczyn które będą dymienie powodowały , albo i splot kilku na raz .
Nieraz wystarczy zlikwidować jedną przyczynę i problem ustąpi , czasem trzeba wszystkie [emoji14]
Każda informacja w konkretnym przypadku jest ważna .
Zadając pytania Damianowi co było wcześniej próbuje ustalić właśnie przyczyny problemów i to w jakim stanie ogólnym jest silnik i jego osprzęt 

No o tym to się dowiadujemy  dopiero teraz, wcześniej nie przypominam sobie żebyś o tym pisał [emoji14]
odłącz od turbiny przewód idący od filtra powietrza ( poluzuj opaskę i wykręć dwie śrubki bodajże M6 ).
Złap paluchami za koniec wałka turbiny i napisz ile tam jest luzu ....

Czyli po tym co napisałeś nic nie wskazuje na to by sam DPF się przyczynił do problemów z nim , jakby dostał auto w ręce ktoś ogarnięty to jeszcze mógł byś spokojnie na nim pojeździć.
Znajomy ma VW T5 ,  komp pokazuje 92% popiołu , dwa razy robiłem mu w zimę wypalanie serwisowe, ale to było spowodowane stanem termostatu, po prostu silnik podczas normalnej jazdy  nie osiągał temperatury która pozwalała na rozpoczęcie procedury 
Po tym wszystkim co do tej pory napisałeś wnioskuje że po założeniu DPF-a problemów nie powinno być pod warunkiem że założony wałek obsługuje DPF i cały osprzęt odpowiedzialny za jego pracę będzie sprawny.

-prawdopodobnie okolo 80% z tego co sobie przypominam(wtedy stalo sie to dlatego ze pekla mi rurka gumowa przed przepustnica, pierw byla spiralka potem kontrolka dpf, po zalorzeniu gumy auto i tak nie mialo mocy i podejmowalem proby regeneracji ale wyskakieal check i spiralka czyli notlauf)
-przed wymiana walka
-tak jak sie pojawila to podejmowalem probe regeneracji (raz bylo tak ze po jednym km zgasla)
-przestawil poziom popiolu i zrobilismy jazde regeneracyjna wtedy wypalilo niby filtr do 0
-nie nic nie bylo sprawdzane (w polsce zostal zalany plyn do dpf i uruchomione wypalanie) mowil ze po wypalaniu auto tez dymilo na postoju na niebiesko ale przejechal sie jeszcze raz i przestalo (sorki ale przypomnialem sobie dopiero o tym)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

3 razy mialen taka kontrolke, dwa razy bylo wylalanie serwisowe, za pierwszym razem komputer nie pozwolil na wypalanie ale mechanik zmienil wartosci jakies

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Paweł , ciągnąłem Damiana za język na początku tematu co do przyczyny wycięcia cegły i jednoznacznie nie napisał by sprawiał jakiś problem , poza tym że wydawało mu się chyba że się ciągle wypala 
Jak napisał że kolor gorącej części turbiny był pomarańczowy , to raczej nie świadczy o jakichś problemach z samym silnikiem i turbiną , wypalać mógł się częściej z racji przebiegu ( duża zawartość popiołu w cegle ).
Damian ile razy miałeś taką kontrolkę na FIS-ie :

?
Jeździłeś na wymuszone wypalanie cegły ?
A jeżeli nie to skąd wiedziałeś że cegła się ciągle wypalała ?
Jedyne co tylko mi się rzuciło niepokojącego to bardzo wysokie spalanie na fisie , ale przy bardzo ciężkiej nodze jest ono wykonalne [emoji3]
Napisz Damian jak z tym spalaniem teraz wygląda sytuacja .
 

dasz 340 zł za chińczyka którego i tak musisz ciąć i potem spawać by spasować, gdzie sens ? i niby jaki to ma rozwiązać problem ?

Damian320d - jak diagnostykę będziesz robił u tunera to poproś o sprawdzenie DTC, dziwne że Ci błędów nie wali..

Wstawiam filmik mojego przypadku dla porównania zadymienia. Ostatnio gdy po trasie dojechałem na podwórko i manewrowałem na wolnych obrotach to tak zadymił za sobą,że to co widać na filmie to prawie nic. Kolor spalin siwo-niebieski. Niepodoba mi się to zjawisko. Narazie stan oleju ok ale może za mało jeszcze przejechałem. Ostatnio też spojrzałem na stronę zimną wirnika to oleju były znikome ilości,luz poprzeczny około 1mm,wzdłużnego nie ma. Zrobiłem zdjęcie wirnika. Dodam tez filnik jak wyglądął mój dpf.

I zdjęcia DPF
 

A co do dymienia dzisiaj poszedłem do samochodu i sprawdziłem jak to u mnie jest. Okazuje się że objawy mam takie same jak Damian320d. Po odpaleniu nic nie dymi z tym że u mnie musiał chodzić z 10 min żeby jakiś minimalny dym się pojawił. Największe dymienie jest w trakcie dodawania gazu, po zdęciu nogi z gazu dymienie wraca o minimalnego stopnia. 
A co do tego gwizdania turbiny jak schodzi z obrotów u mnie jest to samo i zawsze tak było. Kiedyś przed regeneracją turbo również. Więc chyba tak porostu musi być że gwiżdże. 

58 minut temu, marcin4x4 napisał:

szum wypluwanych spalin na przelocie to nic dziwnego, do tego dochodzi głośniejsza praca kompresora, którego też usłyszmy w wydechu.  U autora wątku turbo nie pracuje poprawnie dlatego kazałem zrobić podstawową diagnostykę. Może to moje wypaczone ucho albo wyczulony na daną częstotliwość mikrofon, jasnowidzem nie jestem.

coś na ten deseń ?

sadza.

BRE z UK miał dwie puchy.

 

Tak taki odglos, jestem juz umowiony pod kompa na week

Dzis przy gwaltowym cofaniu uslyszalem fajny dzwiek z turbo "łututu" czy to cos nie pokojacego?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Co do oleju Marcinie to wyciekow nie ma na pewno mialbym plame po autem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

ni.
Zanim kupisz DPF, dokonaj podstawowej diagnostyki.
BTW:  spalanie masz baaardzo wysokie.
 

A orientujesz się jaki wałek został wsadzony? 

Miałem taki przypadek, nie w swoim aucie, ale też 2.0 TDI 8V z DPF, że po nieudanej regeneracji filtra (X razy), dolało około litrę paliwa. Przyczyną tego stanu był walnięty czujnik ciśnienia spalin, także "cegiełka" jest nieobliczalna...
W filmie wspominasz, że auto już po wymianie wałka i szklanek, także coś ze smarowaniem było u Ciebie nie tak, być może paliwa dolewało już wcześniej, stąd zużycie hydrauliki.
Auto zaczyna dymić po około minucie /dwóch od odpalenia, co by się zgadzało z programem pracy EGR.  W aucie, w którym ten EGR jest fizycznie i jest sprawny, dzieje się tak samo, słychać nawet zmianę dźwięku silnika (bardziej twardo chodzi)
Wspominasz, że masz go wyłączonego, ale ja bym to jeszcze zweryfikował VAGiem. Można odpalić test EGR i wtedy będzie wiadomo. 
Przyszły mi na myśl dwa powody dymienia:
1. Masz założony wałek nie od swojego silnika i charakterystyka krzywek wymusza podawanie paliwa wtedy, co nie trzeba
2. Masz źle usunięty DPF - Spaliny śmierdzą paliwem, bo pompki podają dodatkową dawkę paliwa w celu regularnego wypalenia filtra, paliwo leci w gorący wydech i dymi [emoji6]  Dymienie zaczyna się po około minucie/dwóch, bo wcześniej powietrze jest kierowane za sprawą EGR do ponownego skopcenia. Dopiero jak EGR się przymknie na wolnych obrotach, dym leci prosto do tyłu.  Gwałtowne wciśniecie gazu i ruszenie przepycha więcej dymu wprost do wydechu, bo chwilę trwa zanim EGR się ponownie otworzy.

Mariuszu to bym zatarl juz silnik bynajmniej tak mysle, od stycznia do "teraz jezdzilem z dpf" i stan oleju rowniez kontrolowalem i nie podnosil sie

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

A może po prostu jak miałeś DPF, to Ci dolewało paliwa do oleju i dlatego nie notowałeś ubytków?
 

Dokladnie przyznam racje przed wycieciem dpf nie ubylo ani grama oleju jak boga kocham, w trasie tak samo kontrolowalem olej i nic, zrobilem 200-300 km po miescie bez dpf i jest problem, na dniach zamawiam dpf i bede was informowal (ogarnalem niby dobrego tunera w belgi ale nie chce przechwalic)

DODAM JESZCZE TO, panowie tutaj nie ma co sie klucic jestem wam bardzo wdzieczny ze chociaz poswiecacie czas i doradzacie dla mnie uwierzcie wole was spytac niz jezdzic po mechsnikach w belgi bo oni rozebrali caly silnik a co gorsza wymienili a problem dalej bylby. Auto ma po prostu zjebane z licznika kilka km,

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Piotrek, a jakby na próbę zaślepić egr. Pamiętasz moje problemy z dpfem. Wyciągałam egr kilka razy i zawsze zasyfiony był.

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Żeby być pewnym to trzeba by konkretne zmierzyć ciśnienie w puszcze DPF-a przy jakim dymienie na wolnych ustaje.
Nie jest to trudne , wystarczy manometr o zakresie do 1 może 0,5 bara podłączony do któregoś z króćców obsługujących kiedyś czujnik różnicy ciśnień .
później trzeba by sprawdzić tym samym sposobem wartość ciśnienia przed DPF-em w innym aucie ze sprawną i świeżo wypaloną cegiełką.
Tylko nie radze odłączać jednego przewodu od czujnika różnicowego, lepiej założyć  trójnik i z niego wziąć spaliny do pomiaru cisnienia.
Jak to ciśnienie będzie wyższe lub równe od tego które powoduje ustanie dymienia u Ciebie to daje gwarancję że oleju ubywać nie będzie i 95 % że wszystko będzie działać prawidłowo 
 
PS 
Pisałeś że pokrywa głowicy nowa,  przyjąłem zatem za pewnik że odma jest sprawna 
Wymieniałeś ją w tym samym czasie co kastrowałeś DPF-a ?
Założyłeś funkiel nówkę sztukę z ASO , czy może jakąś używkę ?
Bo jak tak to trzeba by sprawdzić czy to ona nie utrzymuje zbyt wysokiego ciśnienia w skrzyni korbowej silnika ........[emoji14]

Nigdy przed wycieciem dpf nie ubylo mi oleju, a teraz ;0 tylko teraz Piotrze pytanie czy na pewno montaz dpf zalatwi sprawe

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ludzie dzisiaj po robocie z ciekawosci poszedlem sprawdzic stan oleju a tam na minimum!!! Ale dlaczego zrobilem przeciez 1500km polska belgia i nic nie ubylo, pojezdizlem tydzien po miescie i wypilo olej!!

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

A podpowiecie mi jakiej marki wsadzic zamiennik, na inter cars widzialem JMJ 1600 zl czy inne?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka