Miałem takie objawy potrząsania na zimnym silniku, zaraz po odpaleniu w silniku 190 KM. Zgłosiłem to na przeglądzie po 30 tys.km i przy odbiorze dostałem odpowiedz że nic takiego nie zaobserwowali - a samochód specjalnie został na noc żeby dobrze wystygł. Musieli jednak coś zrobić, być możę jakas aktualizacja oprogramowania, bo jednak po przeglądze objawy praktycznie zniknęły.
Mam jednak inne, podobne pytanie, żeby nie zakładać osobnego wątku. Czy macie też u siebie tak że przy nagłym dodaniu gazu (na postoju) jest takie dość wyczuwalne szarpnięcie silnikiem? Bez odgłosów, tylko szarpnięcie. Podobne szarpnięcie występuje przy uruchomieniu silnika przez start-stop. Mam u siebie miekka hybryde i takie odpalanie dość czesto występuje w czasie jazdy. Teoretycznie w przypadku miękkiej hybrydy powinno być to chyba bardziej płynne bo nie ma tutaj typowego rozrusznika. Możecie napisać jak to wygląda u Was?