U siebie też sie zastanawiam czy nie mam padniętych poduszek. Szarpanie przy ruszaniu ustąpiło po wymianie kompletnego sprzęgła ale wibracje w trakcie jazdy (60 -80) cały czas są. Wymieniłem już przeguby wewnętrzne z półosiami, opony zimowe z felgami nowe, wyważanie dwa razy i dalej to samo. Chyba juz pozostają tylko poduszki silnika bo co innego może być.