Z napędu to tylko musisz zmienić dwumas i sprzęgło z biturbo a skrzynia normalnie pasuje i jakoś wszystko żyje, skrzynia, wał, podpora, dyfer. Bez przesady. Pas przedni zostaje twój, co ma do silnika jaki wkładasz, tym tropem to A4'ki z tdi-kiem też musiałyby mieć inne pasy ? No bez jaj. Kompresor z klimy zostawiasz swój, jedynie łapę/mocowanie kompresora musisz dać ten z 2.7 bo z 3.0 ASN powoduje że kompresor trochę bardziej wystaje i koła pasowe nie są w jednej linii, przez co pasek osprzętu może ci się targać. Ogólnie łapy silnika, wszystko pasuje, najwięcej kłopotu jest z przerabianiem wiązki, tak żeby wszystko działało, komunikacja can, wentylatory żeby pracowały i tempomat. O kosztach nie wspominam bo mnie to wyszło na spokojnie ponad 20k a wszystko robiłem sam! gdzie jakby policzyć robociznę warsztatu/magika który by mi to ogarniał to lekko trzeba doliczyć z 5 klocka dodatkowo jak nie więcej. Bo ja przed wkładaniem silnika jeszcze całego remontowałem. Koszta ogromne i to serio ogromne, sam nie byłem do końca świadomy jak tylko czytałem na forach, teraz przy inflacji jak podskoczyła i widzę że odbiło się to i również na częściach samochodowych mogłoby finalnie jeszcze więcej wyjść taki swap. Jednak przyjemność z jazdy teraz z takim silnikiem pod machą a tamtym ASN'em to niebo a ziemia
A i tak na koniec dobra rada, przymknij oko na niektórych internetowych "znawców" bo wielokrotnie na własnej skórze się przekonałem że pisali tak, siak, mówili a w rzeczywistości było całkiem inaczej. To są takie baby na targu, więc nie traktuj ich jak wyrocznię