Mam jeszcze jedną dolegliwosc, nie wiem juz czy sobie nie wkręcam, czy źle faktów nie lacze. Przy skrecenie w lewo, jak dodam gazu tak na ok 1600 obr. Slysze takie cykanie, przegub to na pewno nie jest, obstawiam ze to ta pompa tak cyka, o dziwo jak skrecam w prawo to nie slysze. Czy to akurat tak niesie dzwiek tej pompy czy sobie cos wkrecam? Dodaje post tutaj bo moze to tez zawieszenie?
A jeszcze pytanie jedno - myslalem ze to sworzen prostego wahacza dolnego tak trzeszczy i go nakułem igłą. Wymienić go od razu jak bede wymienial banana czy na razie zostawic? Bo wstrzykiwałem tam olej, no a jednak okazal sie to banan