Skocz do zawartości

artroskk

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

27

O artroskk

Informacje

  • Imię
    Artur
  • Miasto
    Jawor

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2002
  • Silnik
    1.8 T
  • Kod silnika
    BFB
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB+LPG

Ostatnie wizyty

964 wyświetleń profilu
  1. @Kowi87 nie myślałeś o jakichś ładniejszych/pełniejszych końcówkach tłumika żeby lepiej wypełniały tą przestrzeń?
  2. @Kowi87 wiem, że jest ciężko, ale wszyscy razem zebrani na forum nie mają takiego projektu jak Ty
  3. Masakra z Tobą Ci powiem ile Ty serca w to auto wkładasz, już kij z kasą. Ja sprzedałem auto, nic nie publikuję, a jesteś jedyna osobą, dla której chce się tutaj wchodzić na forum i sprawdzać aktualizacje. Powiało wazeliną, ale szacunek się za to należy Ehh, az mi normalnie smaka narobiłeś na B5 w Avancie...
  4. @R4xx wielki szacun za komplet Neo Tools, mam identyczny! Za patent z filtrem oleju też szacun, też przemyślę!
  5. @Ivanek bierz bez zastanowienia, zawsze możesz pogonić dalej
  6. @kamil-vag wszystko się zrobi, najpierw wysuszę, podłączę i zobaczę czy jakkolwiek to świeci
  7. @kamil-vag wierzę Ci, bo miałem już w B6 trzy pary bixenonów i wiem jakie lubią tam być odbłyśniki, ale jeśli będzie zauważalnie lepiej niż bihalogen to może z czasem ogarnę tam nowe soczewki, bo zawsze to większy potencjał niż obecne skoro przetwornice i żarniki mam z głowy. Powiem Ci, że totalnie co bym z nimi nie zrobił, to i tak jestem do przodu o piękny pieniądz.
  8. Siema! Jeszcze chwila, jeszcze trochę i fura będzie jezdna, a tymczasem trafiło mi się jak ślepej kurze. Kupiłem wczoraj kompletne oryginalne bixenony za śmieszną cenę! Docelowo miały być na handel, ale uznałem że jeśli będą fajnie świecić to zostawię dla siebie, a obecne bihalogeny sprzedam, bo szczerze ładnie wyglądają, ale szału w świeceniu nie ma ani trochę. Kompletny bixy prezentują się następująco: A tu już trochę porozbierałem żeby posprawdzać kable, poczyścić, wysuszyć dobrze, bo wiadomo - bixy lubią parować. Zostawię w ciepłym pokoju, zostawię otwarte dekle i postawię obok pochłaniacze wilgoci. Zobaczymy co to da, może akurat zostaną, czas pokaże
  9. W oczekiwaniu na mechanika, odpaliłem sobie dzisiaj furkę, zagrzałem ją trochę, pokasowałem błędy, tak żeby nie myślała, że o niej zapomniałem. A mogłem na spokojnie, bo na postoju się nie grzeje. Po zaślepieniu puszki filtra powietrza korkiem, nie gaśnie już przy przełączaniu na gaz więc jest plus. Zajrzałem sobie do prawej lampy żeby zobaczyć dlaczego nie można ustawić regulacji świecenia na boki na stacji diagnostycznej - odpowiedź prosta. Na pewno po ogarnięciu tematu gotowania się, będzie trzeba wziąć się za napinacz, bo tarabani nawet już po odpaleniu bez przerwy, tak jakby właśnie łańcuch się ciągle obijał. Kto wie, może okaże się, że sam łańcuch do wymiany, ale to już na spokojnie, niech już zacznie jeździć. Kurde, tak sobie odpaliłem na chwilę, posiedziałem w niej, zrobiłem kilka metrów po podwórku i stwierdzam, że lubię to auto cholernie!
  10. @pila24 zgadzam się, że to pikuś do zrobienia samemu, ale możliwe że samo przepłukanie pomoże bez konieczności wymiany. Poza tym jak już on zaczął od mam nadzieje trafnej diagnozy, to niech dokończy temat, nie będę człowiekowi zabierał chleba. I tak wyjdę na tym mega, bo poprzedni, którego tak wielce zachwalałem już chciał robić UPG i znowu bym kupę siana wywalił.
  11. Siemanko, odzywam się na chwilkę żeby nie było, że zaginąłem w akcji. Auto oddałem do mechanika, który w pół godziny zdiagnozował problem - obstawił zapchaną nagrzewnicę. Chwilowo odebrałem auto, bo nie ma gdzie ich trzymać, ale w tygodniu oddaję mu na zrobienie tego. I nawet najprawdopodobniej nie wymianę nagrzewnicy tylko samo jej przepłukanie. Stwierdził, że nie ma opcji że to UPG czy problem z głowicą, bo nie ma żadnych objawów i dodatkowo test był negatywny. Kiedyś przestałem korzystać z jego usług, bo miałem tylko jedno auto, chłopak ciągnął dwie roboty i miał strasznie mało czasu na robienie aut, a nie mogłem czekać długo mając jedno auto. Kontakt z nim średni i długi czas oczekiwania, ale po pierwsze jest naprawdę tani, a ma łeb tak ogarnięty w tych sprawach, że żaden z dotychczasowych mechaników mu do pięt nie dorasta, a wiem co mówię bo znam człowieka 6 lat. Jak teraz niebieska jest daily to srebrna może stać u mechanika, wiem że jest w pewnych rękach. Wy też macie tak ciężko z mechanikami w swoich miastach? Korzystając z chwili gdy odebrałem na moment auto, zaślepiłem w końcu puchę filtra. Korek od wody, do tego z obu stron klej na gorąco. Nie jest ładnie, ale jest szczelnie jak diabli. Pomalowałem na srebrno górę więc powinien wypluć koło 300 KM Będę dalej informował o moich poczynaniach z gruzem, w kontakcie
  12. Siemka, auto po wymianie termostatu na Behr żyje! A raczej żyło przez chwilę, znowu się zagotowało, więc diagnoza na 99% to UPG. Zobaczę co dalej z tym fantem robić, będę informował jak coś
  13. @R4xx i taką wersję przyjmijmy i się jej trzymajmy...
  14. No cóż, nie mam najbardziej precyzyjnej ręki żeby oddzielać metalowe rurki więc trafiła na śmietnik Uznałem, że trzeba improwizować i grunt to żeby nie było nieszczelności więc PSB Mrówka i przepiękny wąż do gazu ziemnego przyszedł z pomocą... Aż wstyd, że taki ładny wąż się wyróżnia, a reszta taka szara i ponura... Lenia dostałem, ale na szybko to ogarnąłem, a dziś chyba zaślepię puszkę od filtra korkiem od Pepsi i klejem na gorąco. Tym samym będę na etapie pozbycia sią całego kombizaworu, SAI i wszystkich przewodów/rurek do nich idących! Już widzę tego soczystego checka...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...