Skocz do zawartości

miczek.mk

Pasjonat
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miczek.mk

  1. Testowałem na jeździe próbnej stare modelowo Mondeo 2.2 175KM i aktualne S-Max 2.0 163 KM, bo tylko takie mieli. Tak się zastanawiam nad tymi całymi fordami, bo mam je przed oczyma, bo to kawał samochodu za małe pieniądze (mówię o nowych), czemu moje wrażenie było takie... mało dynamiczne i powiem Ci, że faktycznie coś w tym jednak jest, Twój wykres to potwierdza, PRZECIEŻ TWOJE AUTO FABRYCZNIE NIE TRZYMA SERII !!! A ja wszystkie moje dotychczasowe Audi i VW, które hamowałem miały zawsze więcej niż seria (nawet po 10 KM). Więc coś w tym jednak jest. Poza tym czytaj uważnie bo ja napisałem (cytaty): "do tego jak zadzwoniłem do Rogala, a ten powiedział, że tdci bez programu przydymia, i on żadnego Forda nie dotknie, i że mam zapomnieć, jeśli chcę spokojnie żyć." oraz "A u Ciebie jak z kominem, na 6 biegu, 70 km/h i gaz w wycieraczkę?" a Ty piszesz że (cytaty): "Teksty typu "jak chcesz spokojnie żyć to zapomnij o Fordzie" do mnie nie przemawiają" oraz "Na 6 biegu przy 60kmh to chyba zabójstwo, musi mieć minimum 80" więc ja piszę o chipowaniu Forda i prędkości 70, a Ty piszesz o czymś innym... Jeśli możesz to SPOKOJNIE I RZECZOWO odpowiedz, na moje pytanie: czy jak jedziesz na 6 biegu, 70 km/h i gaz wciśniesz do podłogi, to czy dymi?
  2. No kolego, jak kupowałem Tourana, to byłem na jeździe próbnej w Fordzie, nie było najgorzej, ale nie kupiłem, bo na jeździe próbnej i Mondeo i S-Max zszokował mnie słabymi osiągami w stosunku do kilkunastu innych jazd próbnych innych marek (jedynymi warunkiem był diesel i nadwozie kombi lub minivan), sprzedawca Forda mówił, że testowy S-Max ma dopiero 5 tysięcy przebiegu i się z czasem poprawią, ale nie przekonał mnie za bardzo, przecież wszystkie testówki miały taki lub nawet mniejszy przebieg, do tego jak zadzwoniłem do Rogala, a ten powiedział, że tdci bez programu przydymia, i on żadnego Forda nie dotknie, i że mam zapomnieć, jeśli chcę spokojnie żyć. A u Ciebie jak z kominem, na 6 biegu, 70 km/h i gaz w wycieraczkę?
  3. miczek.mk

    [INNE] Oma mcm'a.

    Jeśli to ironia, to uffff..., odetchnąłem.
  4. miczek.mk

    [INNE] Oma mcm'a.

    po pierwsze primo to moja esa nigdy by nie stanęła na kresce z tym czymś po drugie primo nawet gdyby do tego doszło to musiałbym stanąć z 5m z przodu zeby przy starcie nie wciągnąć rdzy z błotników dolotem Boże kochany, skąd w Was tyle nienawiści...?, w życiu bywają różne zakręty, jak już pisałem, używana Omega daje dużo w stosunku do swojej ceny, a już na pewno porządna Omega jest lepszym wyborem niż trzy razy cofane lub wyklepywane Audi, Mercedes, BMW czy Lexus. No może oprócz diesla 2.5, który miał być majstersztykiem technicznym BMW, a wyszło jak wyszło, ale dla przypomnienia nie wdając się w szczegóły diesel 2.5 w VW i Audi ma też straszne opinie. Ale Mcm ma silnik 3.0i, czyli wcale nie taki najgorszy, nawet z lpg, które moim skromnym zdaniem, gdy jest porządną sekwencją, to akurat w Omedze nie generuje wielu problemów. Nie przejmuj się Mcm, naśmiewają się z Omegi, ale być może nie wiedzą całej prawdy o nich, tylko posługują się stereotypami. I tyle.
  5. Cześć. No oczywiście ETZ 250 jest faaaajna, ale..., hmm..., jestem od Ciebie Devast rok starszy, patrząc wyłącznie po profilu, pierwszą ETZ 250 1988 r., miałem w 1989 roku, a pierwsze ETZ 251 1989 r. miałem rok później czyli w 1990 roku, teraz już od kilku lat mam dwie naraz, faktycznie ETZ 251 jest krótsza, ale jeśli chodzi o prowadzenie to mi osobiście lepiej jeździ się ETZ 251 - jest taka jakaś ... .... .... bardziej składna, ale każdy ma swoje przyzwyczajenia, więc rozumiem to, że Ty masz zgoła inną opinię. A mam te dwie ETZ nieprzypadkowo, ponieważ w dawnych czasach, to właśnie te dwa modele spośród wielu wtedy dostępnych motocykli, były obiektywnie patrząc, najfajniejsze. I z nimi wiążą się moje najlepsze wspomnienia. Na szczęście jakoś się udaje i mój teraźniejszy status materialny pozwala na drogie hobby jakim jest zakup i utrzymanie trzech moich ówczesnych marzeń, czyli ETZ 250, ETZ 251 i Audi 100 C4, w stanie bez mała kolekcjonerskim.
  6. Nie wiem, mi się jakoś lepiej jeździ ETZ 251, chociaż mam 190 cm wzrostu, może to kwestia mojego przyzwyczajenia.
  7. miczek.mk

    [INNE] Oma mcm'a.

    No już nie przesadzajcie z tymi Omegami, może ogólnie auto jako nowe i jak na tą klasę było dość niskiej jakości, ale jako używane przy tak niskich cenach transakcyjnych daje naprawdę dużo.
  8. Witam. Oto moje dwie MZ, które nadal posiadam. Obydwa motocykle mają oryginalne przebiegi i nigdy nie otwierane zespoły napędowe. Poświęcam im sporo swojej uwagi, ponieważ utrzymanie MZ w stanie fabrycznym, bez stosowania rzemieślniczych i chińskich zamienników jest kłopotliwe i bardzo drogie. Jedynie kufer w ETZ 251 (ze względu na użytkowych), jest chiński, ale zakupiłem już dwa oryginalne niemieckie kufry Pneumant, i w niedługim czasie chiński bubel wyleci. Trzymam je z sentymentu za czasami, które już nigdy nie wrócą. Rozmarzyłem się, więc przedstawiam, oto one: Pierwsza z nich to MZ ETZ 250 1988r., przebieg 6.500 km. [/url] Druga z nich to MZ ETZ 251 1989r., przebieg 14.000 km.
  9. Kolego, obudź się, jeśli te 312 tysięcy jest prawdziwe, to Twój samochód z tym silnikiem ma WYJĄTKOWO MAŁY PRZEBIEG !!! , bo 312 tysięcy przez 15 lat to zaledwie 50 km dziennie, nie słuchaj teoretyków, jedź do Witka na Mineralną do Warszawy..., i już nigdy nie zadasz pytania, czy warto robić program, i u kogo... Nie kombinuj z "najbliższymi" tunerami tylko posłuchaj tych, którzy latami jeżdżą AFN po chipie Rogala.
  10. Ile Cię to kosztowało, najlepiej szczegółowo, może być PW.
  11. Rafale - mam i AFN i ABC na podwórku (celowo pomijam AVF i BKD bo nie są w tym wątku bohaterami) i myślę, że każda sroka swój ogon chwali, a szczerze mówiąc tych silników nie można porównać bo jako nowe były pozycjonowane dla zupełnie innej klienteli, ale niestety koszty eksploatacji są w łącznym rachunku o wiele wyższe w 2.6 ABC więc teraz albo trafiają do ludzi którzy je kupują bo są tańsze w zakupie (uogólniając wtedy na siłę tną koszty i instalują m.in. instalacje gazowe), albo dla ludzi mających zapas forsy na eksploatację i wtedy są wychuchane (lecz tych jest garstka). Podsumowując myślę że w realiach samochodów kilkunastoletnich 1.9 AFN ma jednak więcej zalet niż wad w stosunku do ABC 2.6, co widać w cenach transakcyjnych. A Paputowi życzę bezawaryjnej eksploatacji. dzięki co do 2.4 to narazie spisuje się bdb, a mojego AFNa źle wspominam, piszczące paski, problemy z rozruchem, przeładowania turbo, wycieki nie jest to taki ideał No fakt musi mieć jakiś normalny prawdziwy przebieg, a jeśli miałeś aż takie problemy, a faktycznie koło 4 - 5 setki takowe się zaczynają to może i dobrze że zamieniłeś na auto ładne z jakimś normalnym przebiegiem. Szerokości.
  12. Rafale - mam i AFN i ABC na podwórku (celowo pomijam AVF i BKD bo nie są w tym wątku bohaterami) i myślę, że każda sroka swój ogon chwali, a szczerze mówiąc tych silników nie można porównać bo jako nowe były pozycjonowane dla zupełnie innej klienteli, ale niestety koszty eksploatacji są w łącznym rachunku o wiele wyższe w 2.6 ABC więc teraz albo trafiają do ludzi którzy je kupują bo są tańsze w zakupie (uogólniając wtedy na siłę tną koszty i instalują m.in. instalacje gazowe), albo dla ludzi mających zapas forsy na eksploatację i wtedy są wychuchane (lecz tych jest garstka). Podsumowując myślę że w realiach samochodów kilkunastoletnich 1.9 AFN ma jednak więcej zalet niż wad w stosunku do ABC 2.6, co widać w cenach transakcyjnych. A Paputowi życzę bezawaryjnej eksploatacji.
  13. Witam, jako że posiadam A4 B6 z biksenonami po przeczytaniu wielu wątków forumowiczów, którzy montowali moduł świateł dziennych SD-2 w światłach drogowych mam wrażenie, że nagrzewanie tego modułu jest bardzo niebezpieczne, do tego bardzo dostaje po uszach cewka biksenona, w związku z powyższym pomimo tego, że bardzo nie lubię lampek choinkowych, proszę o wrażenia na temat tego rozwiązania: http://moto.allegro.pl/lampy-swiatla-dziennego-dzienne-drl-led-audi-a4-8e-i1436890478.html Co Wy na to?
  14. A cóż to takiego kosztownego jest w AFNie? Kolego Edmondo, zakładam , że kolega Szofer to zawodowiec i potrzebuje SOLIDNEGO SAMOCHODU I ABSOLUTNIE BEZAWARYJNEGO, więc wyjaśniam - prawo jazdy mam od roku 1990, zrobiłem w tym czasie 1.200.000 km (słownie milion dwieście tysięcy km) samochodami osobowymi z kartką i ołówkiem w ręku, mam swoją firmę informatyczną, i myślę, ze możesz mi wierzyć, ale w razie czego (lista tematów do zrobienia zakładając, że samochód jest sprawy, zadbany, rocznik 1996 czyli 15 lat z prawdziwym przebiegiem zgodnie z przelicznikami średnimi z rynku niemieckiego dla tej klasy aut czyli 25 tys. km na rok co daje około 350 - 400 tysięcy km w zależności od miesiąca wydania samochodu przez dilera i landu, z którego pochodzi) 1. sprzęgło z kołem zamachowym 2. zawieszenie przód, geometria 3. amortyzatory przód, tył 4. poduszki silnik, skrzynia 5. rozrząd (rolki, napinacze, pasek rozrządu), pasek wielorowkowy, sprzęgło alternatora, napinacz paska wielorowkowego, ustawienie kąta wtrysku 6. plecionka układu wydechowego 7 świece żarowe, termostat, pompa wody 8. akumulator 9. felgi, opony 10. chłodnica wody, chłodnica klimy, węże, korek zbiornika wyrównawczego 11. turbina, węże, wężyki, intercooler, szczelność 12. przepływomierz 13. hamulce (węże gumowe, płyn hamulcowy, tarcze, klocki, regeneracja tylnych zacisków - zapieczenie) 14. uszczelnienia silnika 15. uszczelnienia półosi napędowych 16. silentbloki tylne 17. zawór turbiny, czyszczenie kolektora ssącego, czyszczenie egr 18. filtry, oleje 19. wycieraczki, żarówki 20. czyszczenie wnętrza, wymiana dywaników, usunięcie ubytków lakieru, maszynowe polerowanie lakieru 21. przegląd i czyszczenie układu wentylacyjnego/ klimatyzacyjnego 22. diagnostyka, regulacje, testy, poprawki, 23. inne (przykładowo osłona silnika, skrzyni biegów, mieszek i gałka zmiany biegów, kierownica, wypalone i niebezpieczne w nocnej eksploatacji lampy główne itd., itp.,) To są podstawowe tematy do zrobienia. Jeśli coś opuściłem, to przepraszam, pisałem z głowy. Zakładam korzystanie z niepodrabianych zamienników o jakości zgodnej z oryginałem lub wtedy kiedy się opłaca - z oryginałów. W razie czego służę swoim AUDI A4 B5 1.9TDI 110PS AFN Avant, możesz zobaczyć jak wygląda, jeździ, jak wyglądają koszty utrzymania. Mam też porównanie np. do drugiego mojego A4 - B6 quattro 1.9TDI 130PS AVF Avant, i zapewniam Cię, że moje doświadczenia na temat A4 są oparte na własnej eksploatacji i jestem pewien, że A4 B5 AFN wytrzyma sporo więcej niż np. A4 B6 AVF, celowo nie wspominając o 2.0TDI, bo tam to dopiero jest horror. Pozostając z poważaniem - miczek.mk Oto jedno ze zdjęć mojego A4 B5 wykonane przeze mnie gdzieś w Niemczech, tak dla przypomnienia (resztę znajdziesz w moich postach):
  15. Bentle120 - noooo, bez obrazy, kolego ale we Francji jeżdżą na taksówce tylko samochody "made in france", więc nie dziw się, że max 2 letnie i przegląd co pół roku, Mój sąsiad ma Lagunę II kombi 1.9dCi od nowego, teraz ma 55 tysięcy przebiegu, a co w tym samochodzie się już nie zepsuło to WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA. Uogólniając, ja znam tylko jeden nowożytny, francuski samochód, który jest zwyczajnie SOLIDNY - Peugeot 406. Reszta to pożal się Boże, łącznie z jego następcą - P407. Po 300 tysiącach przebiegu to nawet na szrot nie chcą ich przyjmować. A poważnie, to my jesteśmy jeszcze trzecim światem jeśli chodzi o motoryzację, wystarczy popatrzeć na przebiegi i ceny na ogłoszeniach Allegro, Otomoto, Gratki i porównać przebiegi i ceny podobnych pojazdów na znanych portalach ogłoszeniowych Europy (mówię o ogłoszeniach rdzennych mieszkańców danego kraju, a nie ludności napływowej). No więc i taksówki mamy w takim stanie jak cała motoryzacja. A wracając do Twojego auta Szofer, jeśli kupiłeś dobre A4 AFN to jak naprawisz całe zawieszenie na oryginalnym Lemforederze, i naprawisz lub usuniesz kilka znanych wad tego auta, które są ogólnie rozpoznane (myślę tak inwestycja około 5.000 a max 10.000 zł - chyba, ze poprzedni właściciel je już usunął), to przejedziesz nim bezawaryjnie więcej niż NOWYM A4 z salonu.
  16. Radzimy, że musisz ustawić statyczny kąt wtrysku.
  17. Ja miesiąc temu profilaktycznie wymieniałem świece żarowe w swoim 1.9tdi AVF130km na oryginalne, kupione w ASO, opakowanie VW/Audi a w środku opakowania świece Beru...
  18. Mój kolega ma A6 2004 2.5tdi 180 tiptronic, od nowego, był teraz na 4 wymianie rozrządu (przebieg prawdziwy, nie cofany, 403.000 km), i wałki jak nowe. Niestety kodu silnika nie znam, ale jeszcze się dowiem.
  19. Witam, w mojej A4 B6 1.9TDI 130KM quattro 2004 Avant z silnikiem AVF miałem to samo, zaczęło się od hałasu i wystającego czegoś z koła pasowego sprężarki. Pojechałem jak zwykle ze wszystkimi swoimi Audi i Touranem do ASO VW Staszak Duszniki Wlkp. (drugi rok z rzędu znalazł się wśród 100 najlepszych serwisów Europy, są dwa takie w Polsce - Staszak Duszniki Wlkp. i Ignaszak Kalisz) i co się okazało? Powiedzieli, ze klima chodzi, czynnika jest dość mało ale w normie (było około 2/3 normalnego stanu), ale sprężarka nie wygląda najlepiej. Odessali czynnik, wymontowali sprężarkę, i powiedzieli, że albo nowa, albo dać do kogoś, kto wie jak to naprawić, natomiast używanej nie polecają, bo "wszystkie są takie same teraz lub za trzy miesiące". Więc kompresor klimy (marki DENSO made in japan) w tych autach ma główne sprzęgło wewnętrzne, natomiast to zewnętrzne to dodatkowe sprzęgło, które ma na celu zerwanie się w przypadku zatarcia sprężarki. Regenerację przeprowadziła firma Robert Robak tel. 601 799 222 miejscowość Góra koło Tarnowa Podgórnego powiat poznański, województwo wielkopolskie, na moich oczach rozebrali moją sprężarkę, okazało się że jest ona przytarta na dwóch cylindrach i to był powód bezpośredni problemu - ciężko chodząca sprężarka. Wydali mi na zamianę sprężarkę po regeneracji (kosztowało 500 zł), serwis ASO ją zamontował, klimę nabił olejem i czynnikiem i do tej pory jest super. Wracając do Twojej sprężarki, pewnie masz to samo co ja, jeśli będziesz dalej jeździł bez naprawy to: 1. sprężarka będzie mało wydajna (czyli chłodzenie będzie słabe) 2. hałas coraz większy 2. sprzęgło bezpieczeństwa w końcu zerwie się, bo sprężarka się zatrze no i naprawa będzie DROGA. Osobiście nie polecam, zregeneruj w okresie, gdy nikt nie myśli o klimatyzacji..., oprócz tych co pewne sprawy przewidują... Pozdrawiam. miczek.mk
  20. Odkurzę post, bo David pisał do mnie PW, że jego półroczny SACHS rozpada się. Jeśli chodzi o moje przeboje ze SACHSEM to nie uznano mi reklamacji na całe sprzęgło, a uznał jedynie na tarczę sprzęgłową !!! - wystawiono korektę faktury i zwrócono mi forsę za tarczę, zostawiając mi na pamiątkę koło dwumasowe i docisk. Zwrotu pieniędzy za drugą wymianę sprzęgła też mi nie przyznano. Także podsumowując do winy przyznali się, ale zachowali się PODLE !!! Także szkoda gadać. Poza tym od wymiany sprzęgła LUK minęło dwa lata i cały czas jest SUPER. Jeśli chodzi o poduszki to moje auto miało wymienione wszystkie poduszki silnika i skrzyni na nowe, oryginalne, w ASO, przed wymianą sprzęgła.
  21. zdecudowanie... progi i listwy nie da sie zalozyc progow i listew ... do 96r ( duzo sztuki by bylo ) po I lifcie sie da bo wtedy pasuja czyli od rocznika 97r nie ma problemu ? Oto moje Audi, produkcja 02.1996. I dało się... Proszę nie zwracać uwagi ma koła, bo to foto poglądowe auta w wersji zimowej. A tu cały wątek o mojej A4: http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_taka_kiedys_kupilem_a_tak_wyglada_teraz_nowe_foty_strona_5_i_jak-t6079.0.html Mam założony body S4 a lotka klapy jest z RS4.
  22. Ojojoj... Cześć Peter, faktycznie dawno Cię tu nie było, ale mogłeś dać znać na forum np. w dziale "zakup kontrolowany", że akurat tą sztukę chcesz kupić, a tak..., po ptokach..., wiadomo Twój wybór, więc abyś wytrwał.
  23. Oczywiście, że ją mam, niestety zakup domu, potem jego remonty, oraz parę innych tematów opóźniły moje prace nad moją a-czwóreczką, ale zrobiona jest, oto parę zdjęć w wersji roboczej. Zderzak przód i tył S4 w wersji przed liftem, progi S4 (także wewnętrzne), lotka na tylnej klapie RS4, wszystko oryginał. Samochód na kołach zimowych. Jak Wam się teraz podoba??
  24. ciekawe skad ja taka skrzynie wezne , no chyba ze zamienie zebatki z 2 biegu na 1 a z 3z biegu na 2 Widzę, że jesteś konkret kolo, więc się w Twoim wątku wypowiem. Mam A4 1,9tdi 110KM AFN 235Nm1996 rok z oprogramowaniem made by rogal 135 Km, 285Nm. Po korekcie softu u Rogala i na skrzyni oryginalnej z mojego auta (kod skrzyni APL) max prędkość to 220Km/h i wtedy odcinała wtrysk - 4500 obr/min. Niestety skrzynia uległa awarii (zaczął wyskakiwać 4 bieg), w związku z tym poszukałem skrzyni o kodzie DUK (A4 1,9 TDI 115 PS rok 2000), i powiem tyle - jest mierzalna różnica - na nowej skrzyni mam wyraźnie niższe obroty przy danej szybkości obrotowej silnika na każdym z biegów. Mam też tabelkę, którą stworzyłem - dany bieg, dane stałe obroty i jaka prędkość w zależności od założonej skrzyni, w najbliższym czasie ją opublikuję w wątku o swoim A4 - http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_taka_kiedys_kupilem_a_tak_wyglada_teraz_ankieta-t6079.0.html Także dla mocniejszych aut - polecam wymianę skrzyni biegów - ma to sens, szczególnie w dieslu.
  25. Witaj. Widzę, że mój post wywołał napięcie więc wyjaśniam, co następuje: Napisałem, że auto jest po przygodach, a nie po wypadku, bo faktycznie skąd mam to wiedzieć, stwierdzam tylko suche fakty (inny kolor przedniego lewego błotnika, nierówna linia góry błotnika przy szybie, zbyt wysoko leżące listwy na błotniku w stosunku do drzwi), a że zweryfikują to inni uważni użytkownicy forum, to pewne, bo nawet na tak złym jakościowo zdjęciu to widać niestety... Zresztą wypowiedzą się inni znający temat i potwierdzą. Natomiast z mojego punktu widzenia nie dyskwalifikuje to auta, przecież to 9 letnie S4 o pokaźnej mocy, także myślę, że podchodzisz zbyt emocjonalnie to tego zagadnienia. Hmmmm, chyba, że to auto pomagałeś wybierać... wtedy rozumiem poddenerwowanie, ale bez przesady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...