problem leży w trybiku na silniku krokowym, który napędza wskazówkę prędkościomierza,
najprawdopodobniej pękł.
zegary podczas uruchomienia dostają sygnał "zerowania" - czyli muszą dojąć do oporu i dopiero wtedy procesor sterujący nimi zapamiętuje położenie "zerowe" i zaczyna nimi sterować.
jeśli masz pęknięty trybik to silniczek kręci cały czas w kierunku "ujemnym" a wskazówka nie chce się zatrzymać i procesor nie może "wyzerować" więc nie rozpoczyna pomiaru.
rozwiązanie:
znajdź zegary podobne (mogą być uszkodzone) i przelutuj popsuty silniczek krokowy i zacznie działać
Kolego a gdzie ten silniczek krokowy??i jak wygląda??