jakich kumpli?? jest taki jeden S......, chciałem się zakumplować(i wiem, że inni też), bo w miarę sensownie się na forum wypowiada, od czasu do czasu jakąś fugę wrzuci na forum, auto ma fajne, to było by co pomacać na Podpromiu i glonojada do szyby bym przykleił, bo pewnie wsiąść by nie pozwolił - ale tu go rozumiem, bo też zawsze auto parkuje na parkingu daleko od miejsca w którym stoimy w kółeczku i gadamy :decayed: No ale ten typ to nie chce się zakupmplować więc może wyjadę do Holandii, ale to nic pewnego na razie, czekam aż odbiją do mnie decydującą piłeczkę.
:decayed:
jak jesteś sexowną studentką pierwszego roku i lubisz mleko, to moglibyśmy się umówić na jakąś rozmowę kwalifikacyjną :naughty:
ale mi od wczoraj chodzi po głowie ta fuga