Skocz do zawartości

ROBERT

Klubowicze
  • Postów

    3543
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ROBERT

  1. Według mnie to termostat też tak miałem. Termostat za szybko się otwiera czyli prościej mówiąc przepuszcza i silnik czy raczej temp.cieczy chłodzącej nie może się nagrzać do 90C. Powiedzmy przy 70C(zamiast przy 87C) termostat się otwiera i "puszcza" ci płyn chłodniczy w "duży obieg"
  2. No w porównaniu z twoim ... :gwizdanie: :gwizdanie: [br]Dopisany: 29 Kwiecień 2009, 15:36_________________________________________________Jeszcze raz napisze o co mi chodzi. Mam włączoną sprężarkę klimy i powiedzmy dojeżdżam do skrzyżowania i jest czerwone światło-puszczam pedał gazu i wciskam sprzęgło, wtedy czasami obroty bardzo szybko spadają do ok.500-700obr./min. i momentalnie rosną do ok.900obr./min. zaznaczam czasami i tylko przez powiedzmy pierwszych 5 minut aż silnik się zagrzeje aha i tylko przy włączonej sprężarce klimy. Po zagrzaniu silnika jest już ok. Podczas postoju na biegu jałowym(na luzie) włączenie klimy powoduje też widoczny chwilowy mały skok obrotów ale nie aż taki i to jest całkiem normalne.
  3. Witam. Mam pytanie czy ma jakieś znaczenie kiedy włącza się klimę ? Chodzi mi dokładnie o to czy na zimnym silniku można włączyć od razu klimę po odpaleniu silnika czy lepiej poczekać aż silnik się zagrzeje? U mnie wygląda to tak że po odpaleniu auta wyłączam tryb ECON i włącza się klima.Dopóki temp.cieczy chłodzącej nie osiągnie gdzieś 75-80C to po naciśnięciu sprzęgła obroty czasami bardzo szybko spadają do ok.500 obr/min i w tej samej sekundzie wskakują znowu na odpowiednie tj.ok.900 obr/min i w tym momencie jest wyczuwalne takie słabe szarpnięcie silnika.Nie zawsze się tak dzieje ale niepokoi mnie to,po osiągnięciu temp.>80C wszystko jest już ok. Podczas ruszania np.ze świateł przy nierozgrzanym silniku czasami też go tak "przymuli" i potem jest już wszystko ok. Dodam że dzieje się tak tylko przy włączonej klimatyzacji-sprężarce(wył.ECON) Czyżby te 100 PS w silniku 1.6 było przyczyną? To co mają powiedzieć właściciele np. MATIZA
  4. Widze ze jestes ze slaska cieszynskiego , gdzie zamawiales magla? Ja zastanawiam sie nad firma ARGO z Czestochowy.
  5. Na moim maglu firmy KOYO pisze MADE IN FRANCE czyli chyba jednak francuski.(chyba że Japońska firma mająca fabrykę we Francji) Czyli mogę spokojnie zamówić ZF-a. Dzięki za odp.
  6. Witam. Mam takie pytanie czy jak mam magiel KOYO o nr. 8D1 422 072Q moge założyć magiel ZF ? Gościu z warsztatu regenerującego przekładnie powiedział ze to jest zamienne KOYO-ZF,jak wy uważacie? Jak nie to czy jest jakaś różnica miedzy 8D1 422 072Q i innymi maglami KOYO. Szukałem po tym numerze i nie mogę nigdzie na polskich stronach znajść takiego magla(jedynie eBAY),czy mogę zastosować np. 8D1 422 072(P,R....) zamiast "Q" lub jeszcze jakieś inne? Z góry dzięki za odp.
  7. Regenerował ktoś z Was magiel w którymś z podanych zakładów? Bielsko Biała http://company.yellowpages.pl/Polska/slaskie/Bielsko-Biala/226/index.html Bytom http://www.twojserwis.com.pl/ Częstochowa w firmie ARGO F.H.U. Prosiłbym o jakieś opinie na temat tych zakładów. Najbliżej mam do Bytomia cena 580 PLN(po oddaniu starego magla)
  8. Witam. Mam pytanie odnośnie zakładów remontujących maglownice na Śląsku. Czy ma ktoś z Was jakieś namiary na taki warsztat i może jakieś opinie? Z góry dzięki za pomoc Niedawno zauważyłem olej na osłonie maglownicy od strony kierowcy i poniżej tej osłony jest plama oleju na nadkolu(wielkości ok.5cmx5cm). Płynu nie ubyło jeszcze ani troszke ze zbiorniczka. Czy ten objaw kwalifikuję już maglownice do regeneracji,czy poczekać i pojeździć jeszcze trochę? Czy ktoś robił maglownice w zakładzie w Bytomiu?Może macie jakieś opinie na temat tego warsztatu?
  9. No kolego Ronin "zmienic branze to mozesz na {JASNOWIDZTWO}" ale nie wiem czy Jasnowidzowie maja zawsze racje :gwizdanie:. Silnik mojej niuni ma po tym niby "mini remoncie" przejechane juz 500 km. i nie ubyło ani kropelki oleju,mocy napewno przybyło-silnik chodzi duzo równiej,ciszej i płynniej(w tym czasie jezdziłem nie przekraczajac 4tys.obr./min). Co do spalin, po wjechaniu do garazu tylem nie czuc nic - przedtem nie dało sie wytrzymac . Olej którego używam to Castrol Magnatec 10W-40, a zalałem go tym "starym"bo po remoncie jest na nim zrobione zaledwie 4tkm, a jeszcze w tym czasie dolałem 2litry swiezego oleju(bo taka była konsumpcja),po remoncie okazało sie ze oleju jest 3litry i jeszcze musiałem dolac litr,czyli na 4 litry(starego oleju) jest 3 litry(dolanego) oleju. Chce zrobic jeszce z 200-300km. i go wymienic,takze na tym "starym" oleju zrobie ze 700-800 km i go wymienie. Czemu zmieniłes zdanie ze samochody marki Fiat itp.(ja juz si poznałem na tym gównie) maja 15-20tkm? Wiem ze nie naleza do klasy VW,AUDI,BMW,HONDA,TOYOTA czy MERCEDES, w przyblizeniu do marek OPEL,FORD itp ..., ale równaja sie z markami DAEWO,FSO,itp...(TATA) Ale napewno przebieg tych silników nie jest mierzony na 15-20tkm, tylko 100-200tkm. a to mi wystarczy ze te pierscienie tyle wytrzymaja!Pierscienie napewno nie sa ori.tylko jakies Włoskie(a moze sa zakładane do FERRARI lub LAMBO) A pozatym nikt nie jest doskonały może trzeba poprawic fabryke z INGOLSTAD na tle tych piersieni. Moze faktycznie założyli takie felerne pierscienie zeby po jakims czasie kolega "sasiad z zach. miedzy" oddał auto na "SZRUT" i kupił sobie nowe (sam napisałes ze silniki w dzisiejszych czasach maja obliczona zywotnosc) sam czytałem na ten temat ze wiodace fabryki robia tzw.słabe punkty w silnikach zeby za długo nie pochodziły. Dodam jeszcze tyle ze nie wierze w takie opinie typu " w dzisiejszych czasach nie da sie nic naprawic trzeba kupic nowe" Prosty przykład: Wentylator klimy(ten elektryczny jakby ktos nie kumał)-diagnoza nie chodzi to wymieniamy na nowy(koszt ok.100 EURO) ale nie dla Polaka potrafiacego "wszystko naprawic" sprawa wyglada tak: odginasz pare blaszek i wyciagasz stare zuzyte szczotki,jedziesz do AGD i na podstawie "starych" kupujesz nowe(koszt ok.10PLN~2EURO),lekko je przecierasz na papierze sciernym i masz "nowe", wymieniasz lutujac i cieszysz sie kilka lat ze oszczedziłes ~ 95 EURO(przy okazji wypijasz kilka ZIMNYCH browarków TYSKIEGO Dzieki ze zainteresowałes sie tematem i starasz sie pomóc
  10. Jeszcze do kolegi ronin wiem ze takie pierscienie to napewno juz nie wytrzymia co fabryczne (300-500tkm) ale według mnie chocby miały wytrzymac tyle co we fiacie to przeciez napewno nie jest to 15-20tkm.Piszesz ze zywotnosc oblicza sie teraz na okreslona liczbe lat czy dla samochodu marki AUDI z 2000r. skonczyło sie juz "zycie" w 2009r. z przebiegiem niecałe 200tkm.? Kumpel mówił mi ze jak by miał wiecej czyli około 300-400km. byłyby juz widoczne zmiany na gladziach cylindrów.Teraz autko chodzi płynnie,równiótko i przybyło mu moze ze 10-20% mocy.Pozyjemy zobaczymy,jezeli zacznie sie cos dziac to napewno dam znac. Co do kosztów to najpierw wymiana uszczelniaczy bez sciagania głowicy 200PLN(robota+uszczelniacze). Wymiana pierscieni(koszt kompletu pierscieni 380PLN),wszystkie uszczelki(uszcz.pod głowice 120PLN,pod klawiature 60PLN,pod miska olejowa była jakas specjalna masa i nie wiem ile to dokladnie kosztowało),czyszczenie zaworów i gniazd zaworowych itp. całość(materiał+robota)-1000PLN
  11. Kolego Ronin co do remontu miałes racje ale napewno nie chciałem cie "pobic" tylko byłem wkurw.... ze chyba jednak mówisz prawde. Mam do ciebie jeszce pytanie : Dlaczego twierdzisz ze taka wymiana pierscieni wystarczy zaledwie na 15-20tkm? Silnik jest jeszcze w bardzo dobrym stanie tak twierdził mechanik pozatym sam to widziałem nie było jeszcze zadnego ranta na gładzi cylindrów,a po pomiarach okazało sie ze jest jeszcze prawie jak fabryka dała.Na gładziach cylindrów były jeszcze nawet charakterystyczne slady po fabrycznym honowaniu. Mechanik który jest pozatym moim dobrym znajomym którego znam juz kilkanascie lat powiedział mi ze to powinno wytrzymac w przyblizeniu tyle co te stare pierscienie. A on wie co mówi bo zajmuje sie tym fachem tez juz kilkanascie lat,a w szczególnosci lubuje sie w silnikach VW(AUDI). Powiedział ze zrobil juz kilkadziesiat takich silników i jszcze nikt nie przyszedł do niego z reklamacja po 15-20tkm.Pierscien tzw."olejowy" w moim silniku składal sie z trzech czesci i stwierdził ze te pierscienie sa własnie wadliwe i tak sie z nimi dzieje. Tłoki były lekko przerowkowane i załozone zostały troszke "grubsze"pierscienie. Piersc."olejowy" jest troche inny od oryginalnego jest jednoczesciowy. Pozdr
  12. Witam.Problem konsumpcji oleju rozwiazany . Sprawa wygladała tak:wymiana uszczelniaczy(bez sciagania głowicy)nic nie pomogła choc uszczelniacze były juz twarde,ale po wymianie pierscieni problem znikl,pierscienie olejowe były zapieczone.W silniku było mnóstwo nagaru i syfu.Gosciu w Niemcowni robił serwis(co wynika z ksiazki serw.)co 30-35 tys.km i wtedy tez zmieniał olej tzw."long life". Rozmawiałem z mechanikiem który robił mi to auto i powiedział ze to najprawdopodobniej przez tak długie przebiegi bez wymiany oleju.Jeszcze niedawno olej wymieniało sie co 10tys.km ,teraz jest 15tkm. a niektórzy stosuja ten tzw."long life" i widac jaki to ma wpływ na silnik. Mam pytanie: narazie zalalem tym starym olejem 10W-40(ma dopiero 4 miesiace i 4tkm.)Planuje pojezdzic na nim jeszcze ze 2-3tkm. zeby sie pozostałosci tego syfu wypłukały i wymienic go. Czy moge zalac wtedy 5W-40 (biorac pod uwage ze teraz mam nowe uszczelniacze,pierscienie i wszystkie uszczelki)
  13. Kolego ronin przy zapalonym silniku z pod korka nie chlapie ani jedna kropelka oleju,a ze leci lekki siwy dymek przy pozadnie rozgrzanym silniku,rozgrzany olej i silnik (przy tej pogodzie:minusowa temp. caly czas opady sniegu) to chyba normalny objaw.Ty (i chyba kazda zywa istota) jak stoisz na dworze przy tej pogodzie to jak oddychasz tez chyba leci lekki dymek z twoich ust, czyzby to znaczyło ze ciebie tez czeka remont kapitalny? Zartuje,ale przyznasz ze to prawda _________________________________________________ Odma sprawdzona i jest ok.
  14. Mam jeszcze pytanie co do tego tematu. Czy na zuzycie oleju moze miec wpływ taka pogoda jaka teraz mamy tj.mróz,snieg,wilgotnosc,wolna jazda. Robie krótkie trasy (do pracy mam 10km) pozatym tez krótkie przejazdzki typu sklep itp. Czy cos co tu napisałem moze miec wpływ na nadmierne zuzycie oleju (jak zaczeły sie te mrozy i snieg,wymieniłem termostat i zaczał brac olej)
  15. Witam dzieki za odpowiedzi,ale mam nadzieje ze nie bedzie tak zle jak napisał kolega ronin że silnik do remontu(czy tymbardziej do wymiany). Sprawdze jeszcze ta odme. Jeszcze dodam jedno zeczasami po wyłączeniu dobrze nagrzanego silnika czasami czuc olejem z pod maski,to by raczej swiadczyło o jakims wycieku? Ale nie ma zadnych sladów._________________________________________________ Sprawdziłem odme i wszystko ok. w srodku tylko troszke "spocona" od oleju. Przyglądałem się też z góry troche silnikowi i nie ma sladów oleju poza rurka od bagnetu(tam gdzie ta "marchewka" do której wkłada się bagnet łączy sie z rurka metalowa która wchodzi juz do silnika) dodam ze niedawno mieniłem własnie bagnet bo miał ułamana góre. Dziwi mnie tylko to ze zaczął brac olej własnie po zmianie termostatu no i tego bagnetu.
  16. Przycisk ręcznego nawiewu górnego znajduje sie w prawym górnym rogu na panelu klimatronika(symbol to taka strzałka skierowana do góry)
  17. No napewno nie paruje . Na mój "chłopski" rozum im cieplej tym bardziej metal sie rozszeża i uszczelnia jakies "dziórki", ale za to olej robi sie rzadszy i może przez jakies mikro szczeliny lub pękniecia wyciekac ale 1 litr to chyba było by coś widać. Zaznaczam jeszcze raz ze cieczy chłodzacej nie przybyło i nie ma w niej zadnych sladów oleju. Dzis sprawdzałem czy nie ma jakis sladów wycieku i zauwazylem ze silnik jest suchy i czysty,osłona tez w miare sucha(jak na ta pogode) bez jakichkolwiek sladów oleju. Po wyłączeniu silnika dobrze zagrzanego tak po ok. 10 minutach odkręciłem korek wlewu oleju i bardzo mocno się "kopciło". Po dymie z rury wydechowej trudno cos uznac przy tej pogodzie.
  18. Witam wszystkich Mam "problem" jak w temacie. Samochód kupilem w pażdzierniku 2008r czyli kolo 4 miesiecy temu,przebieg 194 tys.km(raczej wiarygodny) Przez pierwsze 1500 km jezdziłem z padniętym termostatem(temp.dochodziła do 60-65oC) i dość czesto sprawdzalem poziom oleju i nie było żadnego ubytku po tych pierwszych 1500 km. Po wymianie termostatu temp. rośnie do 90oC i cały czas równiutko trzyma tą temp. ale po przejechaniu ok. 2000 km (z tym nowym termostatem) musiałem dolać ok. litr oleju. Co może być przyczyną tak nagłej konsumpcji oleju? Czyżby przy wyższej temp. uszczelniacze zaczęły przepuszczac olej? W płynie chłodzącym nie ma żadnych śladów oleju,wyciek raczej też mało prawdopoobny ponieważ silnik jest suchy i osłona pod nim również. [b5] 2000r. 1.6 ANA. Dodam że moim poprzednim autem było równierz AUDI tyle tylko ze 80 [b3],miało przebieg 300tys.km. jeżdziło na pólsyntetyku i nie brało ani kropli oleju. Z góry dzięki za wszystkie pomocne wskazówki.
  19. ROBERT

    Znaczenie ET Felgi

    Tez sie zastanawiam nad 16" tyle ze mówie moge miec okazyjnie te 15". Jutro to jeszcze pomierze,a jak sie wkur... to wezme lewarek,sciagne kolo i przypasuje ta felge.
  20. ROBERT

    Znaczenie ET Felgi

    No tak jak napisałem 7J Ja uważam ze to bedzie za mocno wystawac i moze trzec o nadkole. A troche szkoda bo sa firmy RONAL i sa w super stanie(a i taka symboliczna cena)
  21. ROBERT

    Znaczenie ET Felgi

    Witam mój znajomy ma do sprzedania felgi aluminiowe 7J 15 ET 15. Czy to ET 15 nie jest za małe , czy felga nie bedzie za bardzo wystawać? Wiem ze moge to sprawdzic zakładając jedna felge ale czy warto sie brudzić? Wedłóg mnie to ET jest za małe?
  22. Witam mam A4 po II lifcie (2000r.) i mam takie rozmiary wycieraczek : str.kierowcy 55cm(prosta ze spoilerem VALEO), str.pasażera 53cm(lekko wygięta w łuk VALEO). Czy po lifcie sa takie wymiary czy po prostu ktoś takie założył? Z tego co wiem to 55cm+53cm są w A6
  23. Jak juz ci sie auto zagrzeje na zegarach do 90oC a na klimatroniku masz te ~82oC sprobuj zmiejszyc sile dmuchawy klimatronika i zmiejsz troche temp.powiedzmy na 22-24oC. U mnie wtedy zaraz temp. na 49 kanale rosnie nawet do 94oC i pozniej sie tak trzyma.Jak znowu zwieksze sile dmuchawy i zwieksze temp. na powiedzmy 26-27oC ta temp. zaraz spada do 87-89oC. Piszeto juz którys raz wskazania na kanale 49 klimatronika to napewno temp. nagrzewnicy,a tam temp.jest zawsze wyzsza od tej w bloku silnika(chyba ze masz właczona dmuchawe cieplego powietrza która schładza nagrzewnice jek zwykly wentylator i wtedy znowu temp.na "49" spada)
  24. No bo jak napisalem przedtem ten czujnik od klimy musi byc gdzies w poblizu nagrzewnicy i tam temp. rosnie najszybciej,a czujnik od wskazan temp.na blacie jest w bloku silnika(dokladnie w poblizu termostatu). Jak wiadomo cieplo unosi sie do góry ,a nagrzewnica jest najwyzej. A co do termostatu to
×
×
  • Dodaj nową pozycję...