Mam identyczny problem . Rozwiązuję go metodą porad ' Basketa ' póki się silnik nie zagrzeje nie gonię go .Czasami w trasie - na początku -staję , wyłączam silnik ,odpalam ponownie i już jest wszystko OK .Metoda Ćwieczka ktoś powie ale skuteczna przy braku czasu na poważną diagnozę -sądzę że to jednak KAT siada . Pozdrawiam .