Witam!
Od kilu dni mam mały problem a dokładniej mówiąc przy hamowaniu słychać jednokrotne "stuk"
Nie musze jechac szybko, powiedzmy, że zawracam na parkingu... cofam a następnie podjeżdzam do przodu, wciskam hamulec i słychać stuk. Cofnę kawałek a później podjadę do przodu i przy zahamowaniu znów słychac jednokrotne "stuk".
Stukanięcie słychac tylko przy hamowaniu gdy samochód jedzie do przodu i po wcześniejszym cofaniu, jeśli nie cofne i podjadę znów do przodu i zahamuje to wtedy stukniecia nie ma.
Czy jest mozliwe, żeby poluzował sie klocek hamulcowy czy cos w tym stylu?? Na dziurach nic nie stuka wiec wykluczam zawieszenie.
Proszę o podpowiedz panowie co to moze być??