wrc.mm

ten tak zwany guzik recylkulacji to : guzik zamykajacy obieg powietrza w wewnątrz auta?? to moje pierwsze autko z klimą i tak naprawde nie mialem okazji jezdzic z nikim kto posiada to urządzenie dlatego jestem taki slabt w tej dziedzinie. i skoro juz poruszony jest ten temat to mam jeszcze małe pytanko odnośnie klimy : po niżej jakiej temperatury klima sie nie włancza ?? kolega właśnie też dorobił sie rocznego renaulta i mówi ze u niego nawet wczoraj przy -19*C włączył klime żeby odszronić przednią szybe . My też posiadamy tą funkcje, ale działa do jakiejś minimalnej temperatury , tak??

kupilem auto w październiku i powymieniałem przed zimą dużo rzeczy wlącznie z płynami i termostatem więc tu napewno bedzie ok. a wracając do togo kanalu 51 to jak to ustawić??

i jezeli wyniki z tych trzech nie bedą sie pokrywać to można uznać ze ukł. jest zapowietrzony i tym samym nie łapie szybko temperatury??? a pisząc "- ile na klimatroniku" masz na myśli komputer pokł. ?? bo ja jego nie mam, więc jeden pomiar mi odpadnie??? mam klimatyzacje zwaną klimatronikiem, ale tam ustawia sie temp. w aucie i nie ma możliwości zobaczenie temperatury cieczy chłodz.

Witam. Dziś to już wogóle rano była jazda , silnik dodzedł do temp. ok 70*C i koniec. na dworze mogło być może -12*C przejechałem 2razy po 5km do pzrzedszkola i zpowrotem. LPG przełączyl sie dopiero 2 km przed domem , a temp. 90*C złapałem na postoju i grzaniu ok.10min. na pzremiennych obr. 1000 i 2200, skrzynia też sztywna. komunikat o słabym napęciu akumulatora. mysłe ze jak temp. by spadła do -25 to juz audiczki stoja :gwizdanie: Delikatne te autka. miałem vectra A i paliła i wszystko bez problemów działalo , no może ten olej w skrzyni też był cieżki do ruszenia . Ale jak pamietacie trzy lata temu było - 28* i jezdziłem nią do pracy i nie zawiodła .

witam ponownie. gadalem ostatnio z kolesiem na gg on opisał mi swój problem z opadaniem wzsaznika paliwa jezdzac na LPG w jego audiczce był podobny do tego : jest to możliwe w połączeniu : stag300-audi A4????

ja po mału opanowuje jazde , na jakich parametrach go trzymac zeby nie przepalac i z 13l. zeszlem do 10l plus do tego cena LPG tez spada - robi sie fajnie u mnie LPG 1.85!!

Ktoś jeszcze ma takie objawy jak kolega husain?? bo ja tak. Jadąc na LPG mam wrażenie opadania wskazówki Pb. co nalezy z tym problemem zrobić???

juz se powżucałem!!! zepsuła sie ta wtyczka usb z interfejsu OK !! mam nowy interfejs tylko ze troszke duże mrozy i nie bardzo wynosić laptopa na takie mrozy chyba to nie zbyt dobrze dla tego rodzaju urządzenia takie szoki temperaturowe. poczekam az troche odpusci mróz

bardzo Panu dziękuje właśnie takich krótkich odpowiedzi sie spodziewam od Was

screen http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5b4b63f2625e02b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f7e7e3d433c7d1b.html

ok każdy ciągnie w swoją strone

Witam ponownie więc posiadam już interfejs i jestem po pierwszym podłączeniu próbnym niestety miałem mało czasu na "zabawe" i nie jestem pewny co zapisalem do pliku na laptop z programu AcGasSynchro na koniec wcisnołemzapisz w : " " i zaapisałem ale teraz w domu nie umie już tego otwożyć jest to plik UST 559bajt. a co do reszty to tak: po podpieciu na całkowicie zimnym silniku wszystko ladnie pracowało przełączenie było ustaw. na !!! 19 *C i tak też sie przełączył jekko bujło silnikiem i spokój teraz nie wiem czy to były ustawienia ze sterownika czy jakieś świeże z tego programu AC potem po zagrzaniu ruwno wkręcałem ma obroty : było ustawione na 6500 przejście na Pb i też tak sie stało czyli ok to mnie zadawala ale jakos nie daje mi spokoju temp . cieczy chłodz. na reduktorze . na forum można wyczytać że koledzy mają ustawione wartości 40*C i przy +2*C na dworze jada 1,5km i włancza im sie LPG. Ja mam 20*C i przy tej samej pogodzie jade 4 km. czyli ponad jeszcze raz więcej . termostat wymieniony działa poprawnie przedtem były wahania na wskaźnikiu teraz pięknie pokazuje 90*C więc długo moi sie zagrzewa ta moja myszka kolega wissnia prosił o screeny , jak powie jak to zrobić to ja jestem chetny do nauki

chyba sa 2 teorie : albo nie robić nic i jeździć aż stanie albo inwestować do bólu i cieszyć sie z postętów jakie sie osiąga no i przyjemność z jazdy , teraz paliwko idzie w dół więc jeździ sie coraz milej , ok motywacje mam grosik do grosika i amorki bedą mnie kołysać

No i zawieszenie wymienione jakaś poprawa jest ,ale odgłosy ,które pozostały są na pewno z amortyzatorów bo tylko to mi jeszcze zostało do wymiany . jestem zadowolony , że nie mam luzu w układzie zaw. ale głuche odgłosy na nierównościach pozostały a właśni o nie najbardziej mi chodziło i wahalem sie pomiędzy wym. amorków a wahaczami , wybr whacze pod sugestią fahowców ale niestety blednie , napewno z tym mam już spokój na długie kilometry, bo material z wyższej pułki wsadzony więc i gwarancje dłuższe na zawieche. teraz już lepiej sie jeździ i zbieram teraz na amorki może w lutym sie uda

no Panowie odwagi !! kilka kliknięć na klawiature nie boli :>

Prosze o wypowiedzi . Kto z Was odczuł (skarży) sie na głośniejszą prace silnika - wydechu po wycięciu katalizatora i wstawieniu prostej rurki lub wstawieniu jakiegos tłumika i który też nie wyciszył odpowiednio auta. prosze do wypowiedzi tylko z doświadczenia- nie gdybanie lub legendy W moim przypadku było tak: kupilem z wycietym katem i rurą nie zbyt fachowo wspawaną i bylo bardzo niskie męczące buczenie na obr. 2300-2800 skusilem sie na wspawanie tłumnika uniwersalnego, który nic właściwie nie zmienił . teraz po wizycie w że taak powiem typowym warsztacie" tumikarskim "znowu naklaniają mnie na wstawienie prostej rury , tumik podobno jest za wielki i występuje zbyt wielkie rozprężenie spalin. Ztąd moja prośba ilu z Was sie rozczarowala po wycieciu kata i jakoś pogodzila sie z takim głośnym niskim buczeniem wydechuw przedniej części auta. audi nie zasługuje na tak glośną prace wydechu ;(

Czyli mówicie wyłącznik Pb , ale co wtedy z tematem pomocy Pb w czasie zbyt małego ciśnienia na listwie LPG wtedy autko ma sie wspomagać paliwem Pb, a skoro pompa będzie wyłączona do bedą wyskakiwać błedy o ubogiej mieszance i zbyt niskim ciśnieniu na wtryskach A jak ten wyłacznik działa ?? trzeba go ręcznioe włanczać i wyłanczać tzn.?? podczas odpalania silnika najpierw trzeba włączyc pompe paliwa?? czy jest to może jakoś w automacie: tryb włączania jast na stałe , a tylko decydujemy o wyłączeniu pompy podczas jazdy na LPG???

no to tak wyjzdzie ja nam miec ok 1100 juz z robota

A jak wygląda zapalanie i gaszenie auta na ciepłym silniku ?? Silnik ma 90 stopni i zapalamy to w tym momęcie już jest wtryskiwany gaz czy Pb?? i odwrotnie gasimy auto to w momecie odłączenia zapłonu zdąży jeszcze sie przełączyć na Pb czy sie zgasi na LPG??

Nikt nic nie podpowie Umawiam sie na środe na wymiane pozostałych 6 części gumowo kulowych- (kości), bo nie mam argumentów dla mechanika, żeby znalazł tylko te ,które stukają .Gość twierdzi i w sumie nie można mu odmówić racji ze: już wymieniłem 2 najbardziej zużyte, które zagrażały bezpiecznemu poruszaniu sie tym autem i dalej są slyszalne stuki z lewej strony w czasie jazdy ,a podczas pokonywania tzw. spowalniacza na ulicach osiedlowych (sierżanty)na prawej stronie jest mocny" metaliczny" nawet głośny stuk !!! Więc wymieniłem już -2, teraz np. 4 i za np. 2 miesiące odezwią sie 2 pozostałe i znowu ta sama robota , klopot w tym ze gość jest dobry w tym co robi i ciężko jest sie do niego dostać od razu trzeba sie zapisywać i dlatego nie pasuje mu takie podejscie do sprawy żeby sobie po 2 galeczki wymieniac i zbierzność po każdej wymianie ustawiac ,a ja ciągle bede nie zadowolony bo ciągle coś bede słyszał. I w sumie za te 3 kolejne usługi wymian tych wahaczy to za pierwszym razem kilka wachaczy tych tańszych już by sie zapłaciło. Morał z tego taki ,że biednemu zawsze wiatr w oczy , bo trzeba było zlecić wymiane kompl.zawieszenia ok 1700-1900 ,albo trzeba było sobie kupić tańsze - mniej skomplikowane auto , albo dalej zbierać na mlodsze :gwizdanie: Wizyta wyniesie szacunkowo z grubsza ok 1100zł. Miał ktoś już takie przejścia z tą zawiechą ?? ilu z was decydowało sie od razu na wymiane całości , a ilu po jednej gałeczce ??

brawo dla cobradd poprawnie napis odczytałeś i słusznie podejrzewasz że to nie to tak jak sugerujesz podjechałem do gazownika z tą zagadką .chwila zawahania - niepewność , zdziwienie takie oczy!!! ale wybrną z opresji bo rozejżał sie po reszcie auta i znalazł sterownik od LPG - firmy STAG 300!! a schował sie obok !!!! akumulatora a czarną skrzyneczke nazwał alarmem z auta :> od razu sugerował wjazd na ustawienie itp. ale podziękowałem narazie. Wiec wszystko jasne - mam STAG-A 300 Także można sie mocno czymś zasugerowac i potem trudno o czyste myśli , Teraz jeszcze sobie poruwnam wtyczki i zamawiam interfejs , ogłaszam koniec konkursu :gwizdanie:

zrobiłem fotki tylko że komórą i już w nocy ale chce pokazać może wystarczy dla znawców http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84764232e69704ee.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aa8bae5c0398638e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7bd0ac7c5e9ffe4b.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/192e41cf746498a2.html Więc ?? co to za instalacja i co jest warta??

dzieki za wstawke cobradd ale tak ślepy nie jestem , nie mam staga300 nie wiem co mam , ale mcoś napewno bo jeżdże na LPG Nie mam fotek , pomysł masz dobry z tym wstawieniem moich fotek i niech szpece ocenią co to za instalka ale czemu ktoś taki wałek robi z fakturą ???? jakie to może mieć znaczenie ??

nareszcie jakiś odzew czekam z niecierpliwością

interfejsu jeszcze nie mam ,ale szykuje sie teoretycznie do tego zadania, i np. po ściągnięciu tej czarnej gumy, gdzie wchodi tam : 2 wiązki kabelków i jest takie malutkie metalowe gniazdko jakby do kluczyka ,nie ma miejsca na podłączenie laptopa poprzez interfejs. wszystkie te kabelki puszczone są do czarnej skrzynki skręconej śrubkami, może tam jest gniazdo od LPG ??? cos mi sie nie podoba ten mój stag300. nie znalazłem jeszcze żadnego napisu :stag300 poza ta fakturą od sprzedającego. nie umie tez określić jaka ma moc mój redutor LPG . moze ktoś łaskawy wrzucić pare fotek orginalnego staga300 ??? może wzrokowo to poruwnam?? Hallo !! Panowie wrzućcie kilka fotek z tego staga gdzie jest te gniazdo. ?? nie wydaje mi sie żeby trzeba było wyciągać jakąś wtyczke żęby można było wpiąć interfejs.[br]Dopisany: 09 Grudzień 2008, 08:39_________________________________________________Mam wrażenie że ja kupiłem auto z LPG i jakąś lewą fakturą na stag 300, ni cholery nie umie znajść tej srebnej skrzyneczki z napisem stag 300 . Mam tą czarna kostke(skrzynke) z czarna guma o, której mowa wyżej z dużą ilością kabelków , ale tam nie ma miejsca na wejście wtyczki interfejs. A co jest w dużej skrzynce stojąc na przeciw auta z prawej strony blisko podszybia - ona jest skręcona śrubkami i tam idzie spora ilość tych kabelków z tej czarnej skrzynki z gumą na górze.