nie z nastawnika(z pod uszczelki napinacza lancuszka)nie cieknie,cieknie gdzieś z tego miejsca co napisalem wcześniej..wieczorem jeszcze raz dokładnie obejrzę.[br]Dopisany: 18 Czerwiec 2011, 14:48_________________________________________________no i po oględzinach,wziąłem jeszcze koleżkę do tego osłuchiwania.kolega stwierdził ze to gdzieś z przodu silnika,napinacz paska klimy albo klima.wywaliłem pasek od sprężarki i faktycznie dźwięk zniknął.dodam ze te auto nie dawno zakupiłem i przy zakupie widzialem ze nie ma paska,pomyślałem ze musi być cos nie tak ze sprężarka albo z rolka napinacza.pokręciłem ręka kolo od klimy i strasznie szuralo,pomyślałem no tak nie ma paska bo łożysko do wymiany.ale do czego zmierzam,owa sprężarkę i rolkę wymieniłem z rozbitego auta,w sprężarce która zamontowałem łożysko chodziło cichutko i napinacz tez.wymienię na razie rolkę na nowa i zobaczę.Ale ze sprzęgłem tez cos jest nie tak?jak wcisnę sprzęgło to jest cichutko a jak puszcze to szumi,jak puszcze gwałtownie to nawet cos stuknie,a i jak dodam gazu i puszcze to obroty falują i trzesie buda,to może być przez dwumas?[br]Dopisany: 19 Czerwiec 2011, 01:15_________________________________________________witam,napinacz paska wymieniony na nowy z aso i cisza :> ze sprzęgłem na razie dałem sobie spokój.ale chciałbym cos w końcu zrobić z tymi falującymi obrotami,czy ewentualnie dwumas może być powodem falowania obrotów przy zatrzymywaniu sie[bo najwiecej wlasnie wtedy faluja].chodzi mi o to czy wskazówka na obrotomierzu by skakala?