
Kamill
Pasjonat-
Postów
91 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Kamill
-
Ok sprawdze, jak narazie przestalo kapac, silnk dalej jest cichy, wymienilem dzisiaj swieczki na nowe, bo i tak trzeba bylo wymienić, jak nie bedzie kapac dalej to dam sobie z tym spokoj, narazie mam wazniejszy problem mianowicie immobiliser ktory to powoduje problem z odpaleniem auta, zapala lapie obroty - gasnie i tak nawet do 6-7.
-
Moze i macie racje, zobacze dzisiaj co i jak, bo wczoraj zatankowalem na mojej sprawdzonej stacji.
-
Co z torwarem we wtorek, o ktorej sie zbieracie, bo mam wreszcie pierwszy wolny wtorek od niepamietnych czasow i moze bym przyjechal.
-
Moc jest w normie, nie odczulem zmian. kiedys cos dzwonilo mi w tlumiku zaraz jak go sprowadzilem ale po 10 tys przeszlo, ale to byl raczej koncowy tlumik. Jak tak bedzie mi woda stac w ukladzie to mi zaraz zardzewieje wszystko Jak znajde czas to wywale katalizator na wierzch i go obejrze.
-
Witam. Ostatnio miałem taki przypadek iż samochód po przejechaniu ok 20km na benzynie (zazwyczaj jeżdżę na gazie - LPG oczywiście :razz: ) silnik zaczął jak by ciszej chodzić, przy wyższych obrotach znacznie sie wyciszył i teraz warczy tak przy 4tys jak kiedyś przy 3. Jest to dość odczuwalny spadek głośności. Dodatkowo od tamtego momentu gdzie nie postawie auta pod tłumikiem zbiera sie mokra plama - kapie z niego woda wcześniej nawet kropla nie spadla. Wody kapie dość sporo, a po odpaleniu rano tłumik działa jak spryskiwacz do kwiatów. Płynu ze zbiorniczka nie ubywa. Zastanawiam sie czy mogl sie posypać katalizator i przemieścić w jakiś sposób, bo nie mam zupełnie innych pomysłów. Auto ma przebieg ok 140 tys i od początku jeździło na gazie.
-
Co do diesli są one cichsze podczas jazdy bo przede wszystkim nie kręci sie ich tak wysoko , po drugie turbina zabiera prawie cały chałas i tłumiki nawet jak sa nie szczelne to nie odczuwa sie tak duzej roznicy jak przy benzynie. Mojego tat A6 2.5 5cyl nie było słychać silnika, jedyne co było słychać to lusterka przy >180km/h. Mój 1z w wento tez był bardzo cichy tyle ze tam przez uszczelki strasznie szumiało. Diesel moze i jest glosniejszy na postoju, ale na trasie nic nie słychać. Mowa oczywiscie o doładowanych dieslach. Moje audi powyzej 4.5 tys jest juz dosc glosne i przy duzych predkościach szum nie zaglusza pracy silnika, slychac wyraznie jak wyje na wysokich obrotach. Co do wygłuszenia maski występuje oryginalnie tylko w dieslach. Plyta chyba jest w kazdym przynajmniej pod silnikiem, bo slyszalem jeszcze o przedłużeniu plyty pod skrzynie, ale ja takiego ine posiadam. Jezeli chce sie wygluszyc auto to najlepiej zacząc od nadkoli bo przy nich wytwarza sie największy szum. No i oczywiście juz wspomniane przez kolegów ramki drzwi. Ja od kierowcy jedna lekko podgielem, szumi mniej , a w zasadzie przy predkościach z jakimi poruszam sie na codzien do 130 nie szumi prawie wcale.
-
Ja mam 510 tke unidena, wczesniej mialem onwe i midlan-alan, ten ostatni byl nawet wypasiony mocno, tylko byl wiekszy troche od radia samochodowego i go zamienilem na malego unidena. Radio chodzi bez zastrzezeń. Antene mam od kilku lat magnesówke ok 40cm dlugosci moze krotszą. Mi w zupelnosci wystarcza bo pytam sie tylko na trasie czy psy nie stoją, albo czy nie ma korków, zbiera mi do ok 4km, wszedzie z nią wjade i moge w dowolnym momencie schować do samochodu, lub odkrecic grot w 3 sek. Jedyny problem z magnesóką to taki ze czasami potrafi porysować lakier. Teraz kupilem vitare i do niej prawdopodobnie zaloze antene na stale bo w terenie zasięg sie przyda w przeciwieństwie do jazdy po asfalcie. Wiekszości magnesówek nie trzeba stroić dlatego mozna przenosic je z samocodu do samochodu, normalna antene trzeba przykrecic na stale i zestroić ją z radiem przy pomocy miernika swr czy czegos tam podobnego. Jeden zestaw uzywam w 3 samochodach, wymontowanie i zamontowanie w drugim aucie zajmuje mi ok 5min. ---------MOJA ANTENA--------- Ja za nia dalem w sklepie w Wawie niecale 60zł 2 lata temu.
-
Ostatecznie zrezygnowalem z auta, zadatkowal je moj znajomy, ale auto z jakis powodow wróciło do ubezpieczyciela i tez go nie kupil. Cena to ok 2500 E, silnik 2.5 TDI, rok 2001, kombi. Z tego co sie dowiedzialem to kanapa tylna byla cala, slad spalenia tylko na dachu, reszta blach byla ok, oczywiscie fotele przednie spalone deska cześciowo też.
-
Ja bym stozka nie zakladał bo w zasadzie nic nie da, a tylko szybciej turbina poleci. Program + wyciecie katalizatora wystarczą.
-
Z tego co slyszalem jak sie zaklada wieksze turbo to przy tej samej mocy jest ono mniej wysilone niz to mniejsze, tak samo z resztą mocniejszych czesci do silnika. Jezeli wystarczy ci ~130-140KM nie ma co sie bawic w turbo, jezeli celujesz wyzej warto sie zastanowić
-
Pokopałem troche w necie i wychodzi na to , że były i ten dodatek kosztował 1491zł Wow to sobie policzyli. U taty w 806 jest w standardzie, przynajmniej w jednym i drugim mial skladane elektrycznie, glownie dlatego ze jest strasznie szeroki.
-
Rozporki zmieniaja tez charakterystyke samochodu, z podsterownego w nadsterowny, na forum street racing bylo to omawiane jak ktos jest zainteresowany, pozatym a4 ma bardzo mieką konstrukcje nadwozia, ja jak przejeżdzam przez prog na skos u mnie na ulicy, taki sporawy to mi cos tam trzeszczy i poprostu ma sie wrazenie jak by sie nadwozie skrecało.
-
Nastawiam sie tez czesciowo na to ze silnik bedzie caly i wtedy bede rozwazal opcje puszczenia na czesci auta, bo sam silnik jest tyle wart co narazie mi zaproponowali za to auto, ale cena nie jest jeszcze pewna, mial bym zapas czesci do swojego, glownie zawieszenia.
-
Wiem narazie tylko tyle wiecej ze jednej szyby nie ma przez ktora wlaciał koktail mołotowa, reszta jest ok, na dachy jest slad ze srodek sie palil, reszta blach jest ok. W przyszlym tygonidu jak nazjomy wroci z francji to bede mial juz jasnosc i napisze co i jak.
-
OGÓREK
-
Maja tez na sprzedaz polo 1.8T 250KM, pewnie robi niezle wrazenie na ulicy jak takig male gowno ktore wychodzilo z silnikami 60-100KM nagle wymiata wszystkich.
-
Fotek nie mam bo auto stoi we francji, cene bede dolkladna znał na dniach, ale z tego co wiem oplaca sie ja wziasc nawet na czesci jezeli sie okaze ze tylko srodek jest spalony, a komora silnika zostala cala. Wlasnie chodzi o ten smrod, czy da sie go wytepic, wiem ze znajomy kiedys mial tipo po psaleniu i do samej sprzedazy smierdzailo w nim spalenizna i mial nawieszane 20 drzewek zapachowych. Myslicie ze jezeli znalazl bym drugi taki srodek ewentualnie z wiazkami to to ma mozliwosc ruszyć, bo wiem ze moga byc jazdy glownie z elektornika immobiliserem i tego typu sprawami bo elektorniki tam pewnie juz jest sporo. Silnik to 1.9 tdi, moc nie znana, wersja kombi.
-
Witam, mam do kupienia a4 2000 rok w dobrych pieniadzach, tylko ze ma spalony srodek, blachy i lakier sa cla, prawdopodobnie ktos wrzucil butelke z nezyna do srodka :roll: . Czy ktos probowal odzyskac samochod po spaleniu, czy po wyszcyzszeniu srodka i wstawieniu nowego bedzie smierdzialo spalenizna, jak to moze wygladac od strony technicznej?. Nie wiem jak wyglada komora silnika, moze bede widzal cos wiecej.
-
Ja bym sie nie obrazil jak wiązki by już lezały sobie w drzwiach, co sie czesto zdarza, rozumie ze kody wyposarzenia mozna zaczytac z jakiejs naklejki, czy to jest poprostu numer nadwozia?
-
Ultra Grip 5, rok chyba 2004 albo 2003, używane po jednym sezonie byly gratis w komplecie z alumami ktore kupilem. Bierznik starczy jeszcze na 1-2 sezony.
-
A wiec kontynuujac temat lusterek dzisiaj sprawdzalem i nie mam podgrzewania, tylna szyba juz zaczela plynać, a na lusterkach jak byl lód tak zostal. Lustra mam elektycznie sterowane. Troche skoda ze nie sa podgrzewane, brakuje mi tego i to dosc czesto.
-
Ja w B5 regenerowałem i nie miałem , żadnego problemu.Zapłaciłem 140zł za regeneracje wachacza , z montażem oczywiście.Więc jak ktoś to dobrze zrobi , to na pewno będzie wszystko ok A gdzie regenerowales,pod Nałęczowem moze?
-
Albo kladziesz sie spac nastawiasz temperaturke i mozna sobie nocowac nawet w zime w samochodzie. Fajna sprawa, ale droga, zadko spotykana aczkolwiek najczesciej widzialem webasto w audi i mercedesie (mowiac o osobowkach).
-
Ja mam jakies stare radyjko pionnera kupilem z 5 lat temu nowke i mam do tej pory, gra naprawde fajnie i ma spore wzmocnienie. Kiedys podpielem go pod zestaw 4x 16cm + 4 gwizdki u taty w peugot-cie 806 poczulem sporą roznice miedzy orginalnym blaupunktem a pionnerem, glosniki tak naprawde dopiero zaczely grać. Naklejki na szybie nie mam zeby nie bylo watpliwosci :mrgreen: Pozatym strasznie wkurzaja mnie miejsca montarzowe na glosniki, poniewaz mam fajne glosniczki 16cm + gwizdki, a tu lipa tylko 13cm sie miesci w drzwiach ehh. 13cm nigdy nie da basu. W astrze i w xanti byly miejsca na 16, w astrze nawet 4x 16cm a tu lipa. Przeciez nie bede lepił nowych poczków z mdf-u
-
Nie bardzo rozumie o co chodzi z tym braniem benzyny :?: Więcej spalać może jedynie przez to ze dmuchawa chodzi i alternator ma wieksze obciążenie ewnetualnie, jezeli jest zimno i przez wlaczenie ogrzewania temperatura plynu spadnie to wtedy silnik jest niedogrzeny i pali wiecej, ale to musza być niezle mrozy bo zazwyczaj termostat reguluje (przynajmiej u mnie) w ten sposob ze plyn trzyma non stop 90st po nagrzaniu, niezaleznie od sily nadmuchu wewnetrznego.