Kamill

Ale w oslonce to sie moze nie utrzymac ?? Nie lepiej pod oslonka w podsufitce i przykrywac oslonka ?? Troche szkoda by mi bylo pruć podsufitke, tak to osłone moge zawsze wymienic, a podsufitka to delikatna sprawa.

Wilekie dzieki kolego, tego właśnie szukałem. Myślę ze jak sie zamontuje radio w schowku przodem do pasażera to będzie można wrzucać tam płytki bez problemu. A jeżeli chodzi o montaż w osłonce przeciwsłonecznej, spowodowane jest to tym, aby nie było widać ze jest radio wogóle. Złodziej patrzy w miejscu radia ani zaślepki, ani radia, wiec pewnie ktoś zabiera ze sobą, albo nie ma. A taki panel w podsufitce, albo miejsce na jego wsadzenie odrazu kusi zlodzieja zeby sie włamać i poszukać reszty radia. To juz chyba wiem co bede robił w wakacje, tylko musze kupić drugą osłonke przeciwsłoneczna żeby ją pociąć bez uszczerbku na samochodzie, w razie jak by nie wyszło :razz:

Ostatnio nasunął mi sie na myśl taki projekt jak przeniesienie panelu od radia np na osłone przeciw słoneczną, albo gdzieś w podsufitkę, a tył radia pod fotel lub do schowka. Słyszałem ze cos takiego jest możliwe, przerobienie w firmie audio to koszt od 300zł, ale mam pytanie czy ktoś robil coś takiego we własnym zakresie, lub ma jakieś bliższe info na ten temat. Ja wyobrażam to siebie tak ze sie bierze taka taśmę jak do stacji dyskietek w kompie tylko dłuższa oddziera odpowiednia ilość kabli i lutuje z jednej strony do blaszek przy radiu, z drugiej do panela i to dziala. Tylko zastanawiam sie czy dlugosć kabli jest w jakiś sposób ograniczona i czy nie ma to jakiegoś negatywnego wpływu na radio?

Chyba jesdnak masz racje ze sa tam jakies wtryski.Tutaj jest cos o tym

Napisalem ze nie mam mixera. Reduktor rozumie ze jest to parownik, a takowego posiadam, nie mam też pompki w butli, wiec nie jest to faza ciekla. Gaz jest wprowadzany do kolektora blisko cylindra w formie gazowej. Musiał bym sie blizej przyjrzeć, ale wydaje mi sie ze mam jakieś kable dodatkowe doprowadzone do orginalnych wtysków benzynowych, ale nie jestem pewien bo chyba ze dwa razy tą plyte zdejmowalem i nie pamietam, mozliwe ze to jest do odciecia wtrysku benzyny, ktos mi kiedys sugerował tez ze są jakies podstawki pod orginalnymi wtryskami ktore wprowadzaja gaz, ale to bylo dawno i moglem cos namotać. Sory ale narazie nie znalzlem nic dokladniejszego:

Holenderska, wtrysku raczej nie mam, bo jest to troche mylone z 4 generacją. Ponizej masz zdjecie jak to wyglada u mnie, nie ma jednak dokladnego zdjecia jak jest wprowadzane do kolektora.

Podróbka czy nie, z tych wszystkich hiper-ksenon-zenonów świecą najlepiej Chyba rzeczywiście zrobiłem babola, a bylem świecie przekonany ze to normalna firma :neutral: Tutaj obeicany test.

hmm dostalem ksiazke serwisowa i to jest 4 generacja o dziwo nie ma 3 jest 1,2,...,4 i ja mam czwarta przynajmniej tak pisze.... [ Dodano: 2006-05-20, 13:42 ] Jeszcze jedna uwaga po przejechaniu 350 km spalil mi 43litry gazu hmmm to chyba troszke za duzo? biorac pod uwage fakt ze benzyny palil max 10litrow (przyznam ze teraz przez 320km tez nie oszczedzalem na pedale) Ja mam 3cią generacje, polega to na tym ze nie ma wtrysków, ale nie ma tez miksera, jest rozdzielacz ktory rozdziela gaz na 4 rurki ktore wchodza do kolektora, w rozdzielaczu jest silniczek krokowy, ktory reguluje doplyw gazu do kolektora i trzyma wolne obroty. Pozatym jest oczywiscie komputer, u mnie akurat jest to koltec necam, komputer nie jest chyba programowany pod konkretne auto, tylko jest przeznaczony do konkretnego auta rocznika i modelu. Z tego co widzialem jest wielkosci CD-ROMu do kompa. Co do spalania to na lepsze wyniki raczej bym nie liczył, chyba ze to spalanie na trasie. Moj na trasie, w zaleznosci od trasy i od nogi pali od 8.5 do 11, w miescie ponizej 11 nie raczej schodzi powyzej 14 tez nie, ale to głównie Warszawa. :!: Pamietaj zeby zawsze torche benzynki wozic w baku, najlepiej nie mniej niz 1/4.

Mialem ostramy +50%, teraz mam tungsramy +50% obie dają podobnie, ale jakis szczeglonych roznic nie zauwazylem, kiedys na akp wrzucalem artykul z przed chyba roku czy dwóch na temat tych zarowek (+50%). Jak znajde to wrzuce i tutaj. Wynikalo z niego ze ostarmy tungsramy i philipsy są ok. Ja nie polecam zdecydowanie zarowek o podwyzszonej mocy np 100W bo wypalają odbłyśniki w lampach i po kilu miesiacach robią sie czarne.

Tutaj "słynna" fotka z butem i tłumikiem z auto GT od bartte :razz:

Zdjecia sa już w albumie. Dzisiaj zaliczylem dwie przejazdzki, jedna z bartte, samochod poprostu masakruje, przyspieszenie jest niezle, druga z ono i tez sie nie zawiodlem, auto wgniata w siedzenie na przyspieszeniach. Szkoda ze nikt sie nie chcial scigac z moją bordową strzałą :twisted: ktora zostawiala za soba dziwny zapach Ogolnie bardzo mi sie podobało, calkiem inaczej niz na spocie AKP, gdzie wszyscy sie znali miedzy sobą i mnie olali , wiec mnie wiecej na spocie nie zobaczyli Jezeli bede mial mozliwość no i ktos oprocz mnie bedzie chcial przyjechac na torwar to bede wpadal zawsze. Norbi, ten twoj motor to zawily przypadek, mi juz dawno odechialo by sie w niego inwestować, mam nadzieje ze odzyska niebawem swoją moc i zaskoczysz nas na spocie. Ktoś chce zdjecia w pelnej rozdzielczosci ~36MB dajcie znac na priv.

Było super :!: Zdjęcia wkrótce bo musze cos zjeść :mrgreen: Dobra juz skumalem T-żółwia , bartte, Norbiego i ono. Zjem to napisze cos wiecej.

Ja wpadne na torwar ale na 30min gora godzina bo mam sporo oboty (sesja i te sprawy), wiec na siatke raczej ja odpadam, przynajmniej dzisiaj. Mozemy sie ewentualnie kiedys gdzies na paint balla umowic, ostanio gralem pierwszy raz i mi sie nawet spodobalo.

Jak sie dzisiaj plany nie popsuja to bede pomiedzy 18 a 19, wezme aparat.

Jak przyjezdza sporo osob to i ja pewnie wpadne ale vitarką, bo a4 na wymianie wachaczy stoi.

Trochę na pewno wycisza, spełnia tez taka funkcje ze gdy kapie ci cos nawet sporadycznie z silnika to ci kostki pod domem nie pobrudzi no i najważniejsze, przy przejeżdżaniu przez kałuże itp oslania wszystkie rolki , napinacze i paski przed dostaniem sie do nich wody i piasku, co napewno wydluza ich zywotność.

Uszko wstalo niedlugo po zrobieniu zdjec, teraz nie bede w domu ale musze mu zrobic kilka nowych fotek bo troche sie rozrusl w klatce i wyglada na jeszcze wiekszego. Podobno psy dotaja paralizu od wchodzenia po schodach, tylko moj po schodach latal sporadycznie. Asekuracyjnie rozwalilismy kawalek murka przy garażu zeby nie musial przeskakiwac za kazdym okążeniem.

Wczesniej byl rottweiler, teraz owczarek. Zdjecia sa z przed roku, teraz juz troche nabrał masy. Ostatnio dostal paraliżu tylnej konczyny, ale juz powoli znowu biega na 4 lapach tylko potrafi czasami jeszcza pociągnąć łapą bez czucia. Drań jest niesamowity od rana do wieczora biega po calej dzialce bez przerwy, jest dosc duzy jak na owczarka i czasami ludzie zagladajcy przez furtke dostaja malego szoku jak wyrasta przed nimi morda na wysokosci ich twarzy, albo wyżej.

Nie wiem ktory elemt wam piszczy bo ja mam sedana, ale jak u mnie cos piszczalo to psikalem silikonem w sprayu. Na opakowaniu jest napisane ze nie brudzi, nie przyciaga kurzu itd. Stosuje sie go np do smarowania maszyn do szycia. W mojej A4 odgielem te plastiki ktore skrzypialy, wypsiukalem, nadmiar starlem i 3 miesiace mam juz spokój. Silikon ten mozna tez wykozystac w zime do spryskania uszczelek w dzwiach zeby nie przymarzaly, jest bezpieczny dla plastiku i gumy.

Oczywiscie ze jest normalne, skrzynia wisi na poduszkach, silnik tak samo, wszystko sie przemieszcza delikatnie. Do tego sam drazek ma troche luzu nawet po wlozeniu biegu, przy dodawniu i ujmowaniu gazu drazek porusza sie w zakresie tego luzu. U mnie w sierze to sie dopiero ruszalo, jak zlapalem za drazek i ciagnelem do góry to mi skrzynia o podloge waliła Audi ma jedne z lepszych skrzyn z jakimi sie spotkalem, przewyzszaja zywotnoscia silniki tdi ktore i tak sporo wytrzymują.

Dlaczego Rasiak nie szczelil gola glowa? bo mu sie od sęka odbila Rasiak to nasza ostatni DESKA ratunku [ Dodano: 2006-06-08, 23:09 ] Ten caly zaspol razem z ich uTWOREM to awaria :mrgreen:

Moj znajomy czysci tym srodkiem motula i potem zalal olej motula. Nie odczul ani pozytywnych ani negatywnych skutkow. Silnik to 1.6 citroen.

qr** a ja jeszcze w pracy siedze i w dodatku komputer mi sie wiesza Chyba mam pecha z tymi spotami co fajny to mnie nie ma, co moge alb0o jestem to nikt nieprzyjezdza.

Jak dla mnie to tutaj nic nie widac, zlej olej do jakiegos pojemnika czy do miski wtedy cos zobaczysz, zobacz co zostanie na dnie po przelaniu do drugiego pojemnika, bo z tych zdjec to mozna conajwyzej pozgadywac. Oleju rozumie ze nie zmieniales, jezeli byl przyprowadzony z holandi, francji czy od jakiegos brudasa to mozliwe ze ten olej jezdzi tam juz od kilkudziesieciu tysiecy.