Ja też raczej nie używam ręcznego, chyba że sporadycznie ale to np jak chce zrobić 360 żeby szybciej auto podciąć. Poza tym oczywiście operowanie gazem, przy wprowadzaniu auta w jazdę bokiem. Więcej gazu, jak już ładnie idzie, wtedy tylko sobie kontrolujemy tor jazdy. Quattro w Audi zachowuje się tak, że jeśli lecimy już bokiem to więcej gazu jeszcze bardziej "zarzuca" nam tył, więc czasami trzeba uważać żeby nie przedobrzyć.
Faktycznie w przypadku A4 (na pewno B6 i B7 nie wiem jak z B5 ale pewnie podobnie) przód samochodu ma tendencję do płużenia i nurkowania. Od niedawna mam możliwość porównać z S2 i tam samochód zachowuje się zupełnie inaczej. Upraszczając dużo chętniej skręca i prowadzi się bardziej "lekko".