AZIK

Czytam już szereg postów i już zaczynam dostawać gorączki. Jakim olejem mam Niuńkę zalać żeby miał dobre smarowanie. Chodzi o to czy: ma to być syntetyk, pół czy minerał? Z karteczki co przy silniku była autko jest zalane taką oliwką TOTAL quartz 7000 10W40. Jakby ktoś mi pomógł to byłbym zadowolony. A jeśli chodzi o markę to chciałbym przejść na Mobilka bo dużo dobrych opini słyszałem i chyba większość z nas smaruje tym olejkiem panewki.

No w temacie innej skrzynie to nigdy nie będziemy pewni do póki pod auto nie wejdę. Chciaż tak to pewno nie dużo da bo nie znam się jakie powinny być nr danej skrzynki. [ Dodano: 2006-08-01, 11:13 ] Samochod sprawny. Polos kupilem uzywana. Ukrecilo ja w miejscu gdzie jest zabepieczenie w przegubie. Samochodzik juz jezdzi. Sorry za brak polskich liter. Tylko teraz jak przekrece kluczyk to wyskakuje 1 n1. Co to jest?

A czy idzie same zabezpieczenie kupić ??? I gdzie bo wątpię by u nas w Zwykłym moto mieli. U mnie właśnie tego rowka nie ma. Jest sam wieloklin i się kończy. Żadnego rowka nie ma.

Tak wyskoczyła sama półos a przegób został przykręcony do piasty. Na półosi zostały 2 dystanse a np śrubokręta nie da się wsadzić do przegubu. Też mnie dziwi fakt ukręcenia półosi to bardzo żadko się zdarza (no chyba że mnie pechowcowi). Powiedz jeszcze jakiego klucza użyć do odkręcenia półosi od skrzyni, bo go nie mam i nie wiem czego szukać.

Wczoraj oblukałem wozik ale jeszcze nie rozbierałem, bo nie mam tego imbusika (gwiazdki) do odkręcenia przy skrzyni. Ktoś nie wie jaki tam ma być klucz?>???? Wygląda na to że półoś się ukręciła na wieloklinie do wusty w przegób. Bardzo dziwne. Albo tak jak pisze szogun0, półoś nie z tego modelu i brak pierścienia zabezpieczającego. A czy na końcu półosi jest jakiś rowek? Czy każdorazowo trzeba zakładać ten pierścień zabezpieczający nowy czy może być używany. Czy śruba do piasty też musi być nowa?? Gdzie te elementy kupić? Nadmieniam że jestem ze śląska. Czy półoś z ABS jest taka sama jak bez??? Proszę o podpowiedzi.

Temat jest jak rzeka. Opini w sprawie producentów tyle samo co włascicieli pojazdów. Bosch, NGK, Champion to liderzy i z uwagi na cenę te świece się przeważnie kupuję. Ja osobiście nie byłem zadowolony z NGK natomiast spasował mi Champion. Wszystko zależy czy świeca jest dobra, czy komuś przez przypadek nie spadła , czy dobry układ zapłonowy itd, itd. Więc wydaje mi się że nie ma sensu zakładać innych niż wcześniej używane. Jeśli chodzi o ilość elektrod to słyszałem pozytywne opinie o tych z większą ilością, ale ich nie użytkowałem więc nie chcę zajmować stanowiska.

No to chyba nie tylko chyba w gronie audimaniaków takie stwierdzenie panuje.

Jak już wcześniej wspomniałem w powitaniu w chwili dojazdu do domu po zakupie autka wypadła mi półoś. A było to tak. Podjechałem i chciałem się zawrócić. Przygodowuje się do ruchu do przodu. Wrzucam 1. Skręcam max w lewo. NIestety daję gaz i h.. bombi szczelił. Chwilę popiszczało i stanołem. Ale ze mnie ci ..... l. Stary i głupi. Oj co się od żonki nasłuchałem. Parę żeczy pominę bo nie ma co się rozpisywać (min gościu z komisu rozłożył ręce choć chciał przyjechać pooglądać). Ściągłem felgę, osłonę przegubu i patrzę że się ośka kręcio a nie przenosi napędu. Wyleciała z swojego wpustu. Próbowałem ją jakoś wcisnąć ale nie dałem rady. Co o tym myslicie?. Jaka mogła być przyczyna przecierz nie powinna pomimo max skrętu półoś wyskoczyć? Czy są tam jakieś zabezpieczenia? Proszę nie pisać że ze mnie idiota bo już się nasłuchałem wczoraj.