Cześć!!!
Zwracam się z prośbą o pomoc....
Mianowicie mam jako II-gie auto Sejka...
Odkąd go miałem zawsze istniał problem z blokującym tyłem (z rana zawsze blokował, a później przestawał)... postanowiłem więc pokupować rzeczy i powymieniać....
Jako nowe elementy poszły:
Tarcze i klocki org Fiat, Bębny i szczęki org Fiat, przewody gumowe Przód + tył... Tłoczki tył febi... płyn ATE (dot4-kiedyś mi taki nawet sprzedawałeś do Audi), linka ręcznego nowa ale odłączona na razie...
no i po wymianie i odpowietrzeniu dalej tył hamuje jako pierwszy... dziś było mokro więc czuć było od razu...
Co byś mi doradził, bo już skłonny jestem posmarować tylne okładziny jakimś smarem
Domyślam się, że problemem są regulatory siły hamowania, co przy serwie są, co???? nie uśmiecha mi się ich wymieniać - 180 zł za szt. - już i tak podwyższyłem wartość auta przez zakup hamulców z org linii Fiata, a nie jakieś Maxgeary itp. dziadostwa
Czy może po prostu pojeździć trochę, żeby to popracowało, a nowy płyn wypłukał syfy co ewentualnie gdzieś zostały...
Co byś doradził???
pozdro Michał