AZIK

Na sublach byłeś i nie wlazłeś na kawę??? następnym razem zapraszam Musimy w końcu spota tyskiego z Uchatym zrobić!!! Ale skoro wyjeżdżasz to może po powrocie !!! Ucho kontakt do mnie ma Szerokości - zacne autko !!!

bez urazy kolego, nie chce by ktoś mi to zrobił... już kiedyś miałem robioną polerkę (stare dzieje)przez osobę trzecią to ręce szło załamać, bo koleś nie wiedział co to glinka nie mówiąc już, jak auto uwalone z smoły ( milion kropek) zaatakował padami - i jeszcze wtedy za to zapłaciłem... od tamtego czasu systematycznie coś tam sobie dokupuje do prywatnego użytku.... forum jest po to żeby pytać przecież.... znam kupę ludzi pologowanych na KA czy innych forach Detalingowych, którzy wiedze mają ogromną a rotacji czy DA w rękach nie trzymali.... więc.... więc się pytam ludzi którzy coś robią.... nie odsyłaj mnie już do czytania, bo już to czytałem... praktyczne zajęcia są dużo cięższe od scroolowania miliona zdjęć ładnie zrobionych furek przez profesjonalistów... o czym się właśnie przekonałem

szkoda, że nie podałeś lynka do "kosmetykaaut" z opcją czytania od najstarszego wątku... kolego zacząłem pracę i widzę, że coś mi nie idzie, bądź nie umie z własnej, laickiej świadomości ..... lub specyfiki które posiadam są zbyt słabe.... dlatego pytam się o opinie ludzi którzy coś robią, a nie czytają setki postów zajadając się chipsami.... dziękuję za takie fachowe porady !!! jeżeli nie chcesz pomóc po prostu nie zaśmiecaj wątku !!! cieszy mnie że wszystko wiesz i zawsze wszystko Ci wychodziło w temacie polerowania ...

Jako, że na moim autku pojawiło się już trochę słoneczek i drobnych rysek chciałem je usunąć... Oto one - takie przykładowe co udało mi się zdjąć z maski: Autko mam w miarę nowe (2011) więc wybór padł na polerkę orbitalno rotacyjną DA Kestrel Das 6... w szczególności, że jestem amatorem.... kolega pomógł skompletować potrzebne oprzyżądowanie... niemniej zacząłem działać z samochodem i jakoś ręce mi opadły.... wybrałem mały element maski i jazda..... a więc taki setup: Kestrel Das 6 - pad Niebieski tnący (Hi Cutting) z MonsterShine - S17+ z Schoola - często używany atomizer do zwilgocenia pada z roztworem QD Megsa 1:3 z wodą .... 15 minut a może 20 (na małym elemencie maski).... rozprowadzenie na 1-wszym biegu, potem jazda na 3, potem jazda na 5(tu już byłem zły) - zjazd do 3 i 1.... dociskałem ale efektu ciepłego lakieru nie było, więc może za słabo.... oto wynik który mnie niestety nie zadowolił.... na dolnym zdjęciu powiększenie, bo zdjęcie słabo wyszło zostało tego zbyt dużo żebym był usatysfakcjonowany swoją pracą.... podobnie miałem na seicencie, gdzie jak wiadomo lakier nie jest aż tak twardy... (choć auto dużo starsze) w obu przypadkach zninęły wszystkie słoneczka ale pozostało zbyt dużo drobnych rysek, które wg mnie nie są głąbokie... nie było też pogody akurat żebym mógł nacykać więcej zdjęć żeby był lepszy pogląd.... czy możecie mi coś poradzić??? , bo szkoda mi atakować samochodu rotacją, której i tak nie mam, a chciałbym ogarnąć to wszystko DA po której zakupie jestem teraz zniesmaczony.... co robię źle??? pad źle dobrany??? S17+ za słaby??? powinienem maskę robić 2 godziny dla efektu??? mocniej dociskać??? a może olać to (... bo DA to se mogę Colli nałożyć ??) ???? czytałem kiedyś jakieś relacje z pracy DASem6 i wyglądało to wszystko o wiele lepiej.... macie większe doświadczenie - proszę o poradę.... Dzięki Michał

dzięki bardzo !!! trochę narobiłem się nakładając te żelowe dresingi... nie wiesz czy jest coś może w atomizerze, co spełniło by podobną funkcję ???? nic się nie bój... najlepiej na zimnym silniku !!! osłoniłem tylko alternator reklamówką jednorazową ... a bez urazy (żeby nie było złości) nie masz tyle elektroniki pod maską co w tym SYCZKU, więc nic się nie stanie !!!! jak masz kopresor to wydmuchaj sobie resztki wody a jak nie to czekaj aż sama wyparuje Osłony pod silnikiem nie odkręcałem... ale jeżeli widzisz taką konieczność to odkręć.... w B5 jak myłem kiedyś silnik to nie odkręcałem - w B7 również... !

Jako były właściciel B5 i B7 pozostałem na forum jako cichy przeglądacz i fan Olimpijskich kółek… jako, że wszyscy się chwalą to i ja od dwóch latek przeglądam z zainteresowaniem dział detalingu i kompletuje przybory do czyszczenia samochodu… nie mam tego dużo ale … ale pochwale się tym, co dziś zrobiłem… a dokładnie odszczurzyłem komorę silnika w swoim Touranie Powstawiam zdjęcia kompletami czyli „przed i po”, bo tak chyba najlepiej… dużo zdjęć nie robiłem, gdyż skupiony byłem na „robocie” ,a aparat był tylko przed i po pracy Zastosowane środki i akcesoria: Myjka karcher + zimna woda APC od SHINY GARAGE - RED DEVIL HD NANO w stężeniu 1:4 Pędzelki, szczoteczki, szczoteczki i pędzelki Na elementy metalowe poszedł: FINISH KARE 1000P HI TEMP nałożony żółtym alpikatorem z MEGUIARS i zatarty poczciwą budżetową żółtą Cobrą Elementy gumowe „zaatakował”: ENDURANCE TIRE GEL z MEGUIARS - Środek do pielęgnacji i nabłyszczania opon nałożony żółtym słoneczkiem lub płatkami kosmetycznymi Plastiki przyozdobił: Gold Clas Trim Detailer z MEGUIARS – nałożony jw. + pędzelki… Zdjęcia A wszystko wyglądało tak: A później systematycznie: 1 2 3 4 5 6 7 8 maska 9 reflektor a raczej obudowa od str komory 10 zbiorniczek 11 bagnet miarki oleju 12 jeszcze raz pokrywa 13 i takie porównanie na koniec Na koniec próbowałem wypolerować osłonę termiczną turbo, ale ręcznie Autosolem kiepsko mi szło i zostawiłem sobie prace z tym związane na inny czas… a może ją zdemontuje i przelece chociażby DA… ???? … ale to „przyszłość”… No pewno niebawem zajmę się zewnętrzną powłoką bo zostało mi jeszcze dwa dni urlopu, więc chciałbym ten wolny czas wykorzystać na położenie wosku na blacharę Tourana, i domyć go po wczasach… Wszelkie komentarze związane z pracą chętnie poczytam, szczególnie te, które będą sugerowały co mam poprawić następnym razem… Muszę przyznać, że lampa z aparatu spowodowała, że wszystko świeci się jak psu jajca:) - informuję, że nie ma tak źle - aż tak się nie świeci !!! - ale jest naprawdę czysto i widać że komora jest "odszczurzona" !!! Dziękuję i pozdrawiam… Michał

to dajcie znać podjadę z łopatkami !!!

Zakładaj na "Kropka" jakieś fajne Keskiny R16 7J albo coś z Abartha i bydzie malyna !!! No i taki jakiś wysokopienny ten Kropek ..... zarzuć -40 chociażby FK... Graty zakupu rzecz oczywista!!! Faje mosz te fele na Niuni ! Pozdro

A z takiego znaleziska garażowego da radę coś wytjuningować ??? czy zostawić sobie na mszyce w ogródku??? ew. na smingus-dyngus??? Opryskiwacz plecakowy z manometr NEPTUN KWAZAR 15L (3104257830) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. coprawda nie mam manometru-widocznie starszy model.... ew. co trza zrobić, żeby to wykorzystać jako psikownica piany na auto??

widziałem Cię dziś na browarze z rańca!!! w str. Czułowa pomykałeś.... zaspany-brak reakcji na klaksony Następnym razem otworze Ci drzwi.... No chyba że to nie byłeś Ty

wyciąłem co mnie zainteresowało a raczej zaintrygowało !!! gdzie takie dobre ceny??? czy przed polerowaniem auto jest chociaż umyte??? rozumiem, że w tej kwocie, jako odnowa lakieru, znajduje się również nałożenie wosku dobrej jakości i doczyszczenie na cacy pojazdu po polerce.... tak??? ???? tak się zastanawiam dalej gdzie takie ceny??? , bo robiłem garażową odnowę lakieru na seju i auto musiałem umyć - gość zrobił korektę - wyszedł, a mycie, czyszczenie zostawił mi - i dałem 200 zł po niezłej znajomości.... i ostatni raz mi to robił, bo w świetle nie było już tak ładnie... więc wiem, co warte jest 200 zł przy renowacji lakieru - zrobić spiepszyć i oby się klient nie skapnął... może się mylę ale.... miałem taką sytuację... satysfakcji z wybulonej kasy O - zero... gdybym wiedział, że tak będzie kupił bym piwko, Scholla, tricolora i ręczne opier.. całe auto słuchając jakiejś relaksującej muzy w garażu.... a resztę materiału wykorzystał na wozik żonki czy brachola...

rękawica CarPro - nie będziesz żałował...

zanim pomalujesz - warto na spokojnie oczytać się w temacie mycia... skompletownie tylko paru elementów zetawu to niekiedy nie maly wydatek sam jestem początkujący, ale temat wciąga jak cholera... warto poczytać fora detailingowe i podpatrzeć jakim procesom poddają samochody Ci bardziej zaawansowani użytkownicy... zaopatrz się najpierw w: myjkę ciśnieniową - tu ew. mycie wstępne na myjni bezdotykowej coś na smołę coś na pozostałości meteliczne - np IronX glinkę dwa wiadra - warto zgłębić temat jako podstawę mycia dobrą rękawicę do mycia - ja mam CarPro szampon - np Big Aplle - wydajny coś do osuszania samochodu - wafla lub Fluffy Dryer wosk trochę mikrofibr i padów/aplikatorów generalnie temat rzeka, a w/w to podstawa.... później zaczyna się zabawa, która -jak wspomniałem- wciąga jak cholera... bo chcesz mieć więcej i wiedzieć więcej... a nie nauczysz sie niczego - jak sam nie spróbujesz... ja w zeszłym sezonie parę rzeczy spierd.liłem ale w tym sezonie chce poprawić... wiedza i zasobności zestawu ewoluuje podczas używania poszczególnych kosmetyków/czy chemii samochodowej generalnie nie napalaj się na produkt z najwyższej półki, bo ten sam efekt, albo i lepszy można uzyskać innymi środkami-mniej budżetowymi

laickie pytanie, czyściłem ostatnio oponki APC w stężeniu 1:2 - czy stężenie zrobiłem prawidłowo: 100ml APC + 200ml demineralizowanej??? bo jakoś się ciągle zastanawiam, a przez neta nie wstyd pytać mama prawie chemiczka a syn.... hmmm.... potrafi zaledwie colę z wódką mieszać oprócz APC do opon - stosowałem chemie na fele typu VP Blue Gel, Tar And Glue Nielsena czy Tenzi Prixa do pokrwawienia felg... zauważyłem, że środki mają oznaczenia: silnie żrące, trujące, nie wdychać, nie dotykać - najlepiej nie patrzeć... zastosowałem gumowe twarde rękawiczki np. przy pędzelkowaniu felg Gelem i jakąś maskę przeciwkurzową, żebym przypadkiem się nie napił (tu żart)... tak szczerze powiedzcie: przesadziłem??? generalnie śmierdziało jak cholera (co mnie trochę wystraszyło) pomimo, że robiłem to na dworze.... jak uniknąć ew. zatrucia i czy jest jakiekolwiek zagrożenie np. jak parę kropli spadnie na gołe łapy ??? Do oponek takie stężenie APC 1:2 nie jest za mocne??? wziąłem pod uwagę, że nie były czyszczone od nowości, ewentualnie robiłem to kiedyś szczoteczką z szamponem.... ale APC - robiło robotę... sezon się zaczął a fele nie gotowe .... zostało jeszcze i sprawdźcie czy dobrze tak będzie: IPA do odtłuszczenia cleaner (Poorboys-Prof.Polish ) czy tu też IPA czy jak dalej - wosk ??? wosk FK Hi Temp Z góry dzięki za poradę i nurtujące mnie zagadnienia:) i oponki Endurance Tire Gel Meg`sa, bo taki mam tylko na stanie

Czym osuszacie auta??? waflem czy fluffy???? jaki wafel teraz na topie-dobry w rozsądnej cenie co nie narobi szkód na lakierze???

ucho, a co to??? sorki za laickie pytanie... oczywiście wygląda na ciekawy mod skoro się chwalisz:)

a równie dobrze radzi sobie z innymi zanieczyszczeniami??? np. smoła, asfalt??? bo cena jest faktycznie dużo mniejsza niż IronX czy innymi środkami w stylu tar ang glue Nielsena czy ValetPro... jak ze skutecznością??? do silnych zabrudzeń mam VP Blue Gel wheel cleaner ale wiadomo, że nie potrzeba tego stosować przy każdym myciu auta....

jak będzie ciepło w weekend to będę mył auta na dworze więc może mogłbyś wpaść ?? ew piątek rano jak urlop załatwię??? Ps. Ino garaż mam trochę zawalony i ałdi się raczej kiepsko będzie zmieścić.... dzwoń jakby co w czwrtek po południu, to powspominamy te hektolitry wódki wywalonej przy piecyku w garage

Zacnie furka wygląda... widziałem Cię ostatnio na mieście za późno się skapłem i nie mrugałem vs nie trąbiłem... te czarne relingi, aż się proszą o założenie... pomaluj je choćby plastidipem - zwał jak zwał idzie wiosna - można by jakiegoś mini spota zrobić na sublach z Uchem??

Mnie jak skleił/zespawał jeden gościu to po miesiącu padło ... potem się wkurzyłem, poczytałem forum i sam się zabrałem za tą naprawę... szpilka fi 5 i klej epoksydowy i działało bez problemu... nawet moim sposobem udało mi się kilku kolegom z forum zrobić i patent ze wzmocnieniem poprzez szpilkę i klej epo. jest najlepszy... oprócz tego "poluzowanie" poprzez nacięcia lub dziurkę elementu hamującego to podstawa, żeby nie kusić losu na przysłość.... do dnia dzisiejszego nikt nie zgłaszał rosczeń co mnie bardzo cieszy, że mogłem pomóc... może nie w tym wątku ale mam dwa siłowniczki - jeden nufka, drugi regenerowany - jakby kto chciał to walcie na pw... Audi już nie mam ale siłowniczki po rezaniu u innych mi zostały... A żeby lampka schowka nie świeciła trzeba siłownik wcisnąć do pozycji 0 lub odłączyć wtyczkę !!!

Ucho, w weekend wyrezałeś coś znowu????

Hej Jaką procedurę przyjąć do pozbycia się swirli-drobnych rysek metodą ręcznej pracy???, nie liczę że te grubsze zejdą. Chce po prostu troszkę odświerzyć lakier świeżo zakupionego pojazdu od mojego teścia... Cel działań: chce, żeby teść widział jak dbam o jego byłe auto oraz żeby łezka w oku mu się zakręciła że sprzedał mi swoje cacko:) Pacjent: (bez śmiechu) Fiat Seicento, rocznik 2000, przebieg 41,6 kkm, lakier metalic, kolor taki rudy kameleoniasty:) Aktualnie autko pokryte przez teścia niezło ilością wosku w stylu K2 lub W5 Cała procedura ma być wykonywana przezemnie osobiście ręcznie... Jak pozbyć się tego wosku??? Co posiadam w garage: APC Cleaner POORBOY'S WORLD PROFESSIONAL POLISH FK 1000P ew. COLLI 476 IPA szampon RISE AND SHINE BIG APPLE lub inne szmpony typu: NIGRIN rękawica CarPro + Fluffy Dryer 2xwiadro Czy coś z tego mogę wykorzystać żeby choć trochę odświerzyć lakier.... i jak się do tego zabrać i w co ewentualnie się jeszcez zaopatrzyć... Bardzo proszę o poradę.... ew. jakich padów używać i ścier???? (Fibry może nie koniecznie z super wyższej półki-chyba że będzie trzeba) Mam jakieś cobry żółte i CrystalDetail niebieskie, z SCS 360 yellow - ale wolałbym coś dokupić żeby mieć pod ten zestaw do usuwania swirli Glinkę warto??? ew jaką??? QD Meqsa pod glinkowanie posiadam, bo podobno można tak jechać temat mycia felg i opon, wnętrza, szyb - nie jest przedmiotem pytania powiem szczerze, że nie wiem czym robił uszczelki gumowe wew. i na zewnątrz auta ale takiego fajnego efektu nie daje żaden środek o kwocie powyżej nawet 50 zł z palety popularnych środków markowych.... Proszę o poradę i wskazanie schematu działania (jeśli ktoś się wstydzi - może być pw)... taki manual bym przygarnął... bo wizytacja tuż tuż a autko w garage stoi

Ucho!!!! graty RNS-E`a A nawiązując, że kobita tak do Ciebie mówi, to Ameryki nie odkryła.... przeciaż to było wiadomo od dawna Pozdro Usziku

Pomoże ktoś??? "A korzystając z okazji że jestem na lini.... czy np APC bardziej lub mnie stężone można trzymać w atomizerach po płynach do szyb??? nie rozpuści się??? to samo pytanie dotyczy innych środków chemicznych np czyszczących felgi jak np Blue Gel Weel Cleaner VP??? APC rozpuszczać kranówą czy demineralizowaną??? sorki za laickie pytanie ale wolę zapytać... " podziękował

podziękowoł A korzystając z okazji że jestem na lini.... czy np APC bardziej lub mnie stężone można trzymać w atomizerach po płynach do szyb??? nie rozpuści się??? to samo pytanie dotyczy innych środków chemicznych np czyszczących felgi jak np Blue Gel Weel Cleaner VP??? APC rozpuszczać kranówą czy demineralizowaną??? sorki za laickie pytanie ale wolę zapytać...