Skocz do zawartości

wit.s

VIP
  • Postów

    434
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wit.s

  1. - Jaka jest różnica między sumieniem a pęcherzem moczowym? - Z sumieniem idzie się dogadać. * * * Moja praca jest bardzo odpowiedzialna, gorzej ze mną...
  2. Jak to on niczego nie rozumie. My Cię tu lansujemy na groźnegomachotwardziela :diabel2: , a ty od razu odkrywasz wszystkie karty . No przecież wiemy, że nowa ksywa pasuje jak ulał (nie wiem tylko jak z tobą po spożyciu: bestia czy jeszcze łagodniejesz, ale to jeszcze zobaczymy) :564:
  3. Sorka. Rzeczywiście zamieszałem, nawet już wiem co mnie zmyliło ;D Niezłe zamieszanko ;D ;D ;D [ Dodano: 23-01-2007, 13:11 ] P.S. A napis A4 też mogę Ci po znajomości odpalić ;D ;D ;D
  4. A czemu nie zalejesz tym co zaleca producent? Mechanior, zna się czy nie, powiinien mieć magiczną księgę gdzie piszą co jest zalecane do danego silnika. Jak mu nie ufasz, to zadzwoń/ odwiedź serwis Audi to powinni Ci bez problemu powiedzieć. A w najgorszym wypadku odezwij się na PW to spróbuję zadzwonić do swoich wymieniaczy (akurat mam do nich trochę zaufania) - z pewnością coś podpowiedzą.
  5. Jak będziesz dzisiaj w Wawie na spocie, to się przypomnij - poszukam w schowku, jeśli ktoś nie zwinął, to dostaniesz za darmoszkę od mojego - ja na pewno nic nie będę przyklejał. I z tego co pamiętam, to pastę tempo też wożę ze sobą
  6. Eeeeeeeeeeee... Masz coś takiego :?: :?: :?: A dlaczego ja nie :?: :?: :?: :zly: A ja chcę :027:
  7. Hmmmm... A u mnie fabrycznie zalecany jest półsyntetyk . Jak kiedyś ojciec zalał fullsyntetykiem, to ciekło. Jak wrócę do chaty, to sprawdę co dokładnie zalali, bo nie pamiętam.
  8. I w ten sposób dostał nową ksywę ;D [ Dodano: 23-01-2007, 12:33 ] A Miły będzie dzisiaj?
  9. Dobry pomysł.
  10. O :!: I takie podejście mi się podoba Trzeba będzie coś wprowadzić Wygląda na to, że póki co łapiesz się na free entrance :diabelek: Zapraszamy, ten wtorek jest kolejnym z każdych :one:
  11. Dziweczyny lubią ... róż, czy jakoś tak Koniecznie przezroczystymi ;D Ja cie - niezły hardkor. Jak tak dalej pójdzie to jednak przyjadę bez osoby towarzyszącej. Do tej pory trudno mi tłumaczyć własne odpały, a to co sie szykuje, to love parade wysiada ;D ;D ;D
  12. Przyzwyczajaj się. Doszły mnie słuchy, że na spoty i zloty będzie obowiązywał strój klubowy: koszulka, polarek i smyczka, a wjazd na spota bez ramki będzie karany postawieniem browca dla wszystkich obecnych Ale mi się p***doli :diabelek: Kolejna S-ka :!: Nooooo. Prorokuję taki widok na spotach za jakiś czas: wszyscy w bryczkach min 300 KM, siedzimy, bez wychodzenia w autkach i przez półtorej godziny burczymy silnikami Czego oczywiście wszytskim (a przede wszystkim sobie) życzę.
  13. To ciekawe co mówisz - spróbuję pójść tym tropem. Muszę się tylko jakoś do tego migacza dostać No, dokładnie. Jak mryga, to nie świeci prawy przód. Dzięks. Tropy już mam, teraz tylko trza poszukać dojścia do tego g*wna
  14. O! To to to - tak pisze na naklejce na antenie. Uchwyt na relingi, który mi zaproponowano w sklepie był wielki i chamsko chromowany i błyszczący - nawet bez montażu mi się nie podobał, a poza tym pomyślałem o świstach i oporach powietrza, no i jakoś tak w głowie miałem obraz antenki na klapie . W sumie nie żałuję miejsca montażu. No to będe go pucował, bo mnie wkurza
  15. Jak w temacie Problem wydawałoby się banalny-do momentu podniesienia pokrywy silnika. Pół godziny kręciłem się z latarą jak g*wno w przeręblu i ... nie wymyśliłem. Za mało miejsca, zeby dojść. Qrna! Nawet nie byłem w stanie wymyślić co odkręcić, zeby było łatwiej. Wpadłem na pomysł. Feuverty i inne takie, to moim zdaniem partacze, ale (tak sobie myślałem) odkręcić i zakręcić w odpowiedniej kolejności parę części, to chyba potrafić będą. Efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania: - nie odkręcili anteny CB (choc o to prosiłem) i wjechali tak że zachaczyła o sufit, jak kolo to zobaczył (poczuł) to wycofał i wjechał w część warsztatu z wyższym sufitem (anteny nie tknęli ) - zadzwonili za 30min i powiedzieli, że ... nie podejmują sie naprawy, bo to nie żarówka, tylko fabryczna wada tego modelu - wadliwe przekaźniki czy cuś tam - okazało się, że samosięnaprawiło :fuckyou: . Historia generalnie nadawałaby się do "Na luzie", ale: 1) nadal nie wiem jak wymienić tę cholerną żarówkę 2) Co prawda naprawiło się samo, ale problem czasem powraca (objawia się 3-krotnie szybszym mryganiem kierunku, prawy przód oczywiście wtedy nie świeci) 3) Z tymi przekaźnkami (a może stykami???-nie zapamiętałem) to prawda??? Ktoś może pomóc pls?
  16. wit.s

    mocowanie anteny od cb radio

    http://www.a4-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=73840#73840
  17. Jak zamontowałem swoje CB? Montażu dokonywał polecany elektronik, w mojej obecności. Zależało mi na obecnosci fachowca, ze względu na dostrojenie anteny. Jak się okazało (w sklepie i rzeczony elektronik też o tym mówił) w obenym czasie nie ma takiej konieczności - gdybym wiedział wcześniej sam zajął bym się całością prac Antenę zamontowałem w górnej części klapy bagażnika. Trochę tam mało miejsca, więc trzeba być delikatnym i ostrożnym przy zakładaniu uchwytu. Po założeniu mieści się bez problemu. Trzeba być tylko przygotowanym na posiadanie jakiejś podkładki na uchwyt anteny (np. kawałek starej dętki rowerowej - ja niestety nie miałem i … koleś trochę spartaczył-musiałem poprawiać) A! I polecam uchwyty w kolorze czarnym (plastikowe), ja kupiłem srebrny i mimo iż gościo w sklepie zapewniał, ze nie skoroduje, po dwóch deszczykach wylazły delikatne ślady rdzy :/ . Kabel od anteny został puszczony w podsufitkę (przez gumowe kolanko, którym „idą „ kable – póki, co, nie przecieka, a plamy to ze starego brudu ) i lewą stroną kabiny, tak jak pokazują czerwone kreski. Nie było potrzeby rozbierania czegokolwiek, kabelek łatwo i przyjemnie zmieścił się we wgłębienie w podsufitce i w lewym przednim słupku przedniej szyby. Radyjko zamontowałem pod deską rozdzielczą z lewej strony od kierownicy, zaraz obok cięgna do otwierania klapy pokrywy silnika. Solidnie zamocowane, niewidoczne dla złodzieja i „zniszczenia” poczynione przez śruby mocowania nie będą widoczne. Do widocznej półeczki – mieści się bez problemu, ale konieczne byłoby nieodwracalne rezanie i byłoby bardziej widoczne dla złodziejaszków Czerwone linie pokazują gdzie poszły kable zasilania: masa do obudowy skrzynki bezpieczników, a zasilanie podpięliśmy do zasilania radia CD - dzieki temu CB wyłącza sie przy wyjęciu kluczyka (nie trzeba pamiętać :-) mikrofon trzymam w pokrowcu na drzwiach – łatwo dostępny i nie robiłem dziur na wieszaczek. Nie ma problemu z zamykaniem drzwi. A radyjko mam takie. Jestem baaardzo zadowolony, bo: - kosztowało ok. 250 (czyli dolna półka cenowa) - nie szumi nadmiernie. - ma szybki dostęp do kanału 19 i 9 - ma możliwość szybkiego dopięcia (minijack) zewnętrznego głośnika. O antenę nie pytajcie, bo nie pamiętam – jakaś włoska, 1,5 m. Zbiera znakomicie, chociaż z perspektywy czasu kupiłbym chyba trochę krótszą :053: . O magnesówce nawet słyszeć nie chciałem/nie chcę – za szybko jeżdżę
  18. Bo Niunia jest aktywistka - jedni to mają, a inni (jak ja) nadaja sietylko do :564: i ... I ja to popieram. Obiema ręcami się podpisuje. Niunia. Moje błogosławieństwo masz udzielone :580: Liczbę autek masz +/- w pierwszym poście (myślę, że nie potrzebujemy znać liczby co do jednego) Odnośnie harmonogramu to zagadałbym z Hugo na PW - nie wiadomo jakie Prezes niespodzianki szykuje P.S. I na Boga nic nie planujcie przed południem :diabel2:
  19. Coś mi się wydaje, że przyszły tydzień ciężki będzie . Pragnę wydać oświadczenie, ze jak trzeba to z kolegami z Klubu upijam się również w trakcie tygodnia :diabel2: :diabel2: :diabel2:
  20. Lepiej żeby nie byli - co poniektórzy, będąc w odmiennych stanach świadomości mogą się pomylić
  21. No to parafrazując ostatnie gadki Żółwia - lecę po flachę i prasować kościelny garniak :one:
  22. Ciesze sie , że się podoba.Imię może być na pw lub maila :one: Do kiedy podajemy imiona osób towarzyszących? Jeszcze nie wiadomo która pojedzie . Noo chyba, że weźmiesz puste karteczki i będzie można na miejscu pisaczkiem, ten teges napisać.
  23. Noż handelek dzisiaj co najmniej jak w Słomczynie :galy:
  24. Chyba jednak ma ochotę, bo się odezwał. Nawet PW wysłał. Nieprawdaż :?: :580: Trzymajmy sie tematu i nie wypowiadajmy się za kogoś. Znajomek upchnął w reflektorze, taki mały woreczek z małymi kuleczkami, który pakują np do butów (jak kupujesz nowe to czasem można znaleźć, również w elektronice itp), żeby wilgoć odciągał. Ja nie wiem jak on to przeprowadził, ale twierdził, że było skuteczne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...