tomekpal

Witam. Ostatnio regenerowałem maglownicę i mój mechanik powiedział, że do mojego A4 wolno lać tylko oryginalny mineralny płyn (żaden tam inny np. z Orlenu, nawet jeżeli ma ten sam kolor i jest mineralny) musi zgadzać się z numerem jaki jest na zbiorniczku wyrównawczym w samochodzie. Nie wiem ile w tym prawdy, bo ja dolewałem taki polski płyn, ale u mnie kolor sie zgadzał - czerwony lałem do czerwonego. Tobie radzę wymienić na nowy płyn i nie jeździć na mieszance. Jeżeli wiecie coś na ten temat to zapodajcie, bo mój mechanik pomimo wypłukania układu i zalaniu go oryginalnym płynem Audi polecił mi ponownie wymienić ten płyn za jakieś 2 tyś. km tak aby nie było tam już nawet grama nieoryginalnego płynu. Co o tym sądzicie, czy ktoś z Was cos takiego robił, czy to ma sens, bo dla mnie to dziwne, w układzie jest przeciez max 1 % tego nieoryginalnego płynu. Pozdrawiam wszystkich zakochanych w

Witka. Wymieniłem ostatnio u siebie końcówki i mam problem z ustawieniem zbieżności. Dwa razy była regulowana i samochód ciągnie na prawo. czy wiecie co to może być, czy mechanik źle ustawia czy może coś w montażu? Pozdr.

Bardzo przydatny "artykulik". Dzisiaj, bez problemu, rozebrałem swój klimatronik wedł. wskazanego schematu. Mam jedną wskazówkę, wydaje mi się, że cenną. Jak już zabieracie się do wyciągania płytki, po odgięciu blaszek, uważajcie na te zatrzaski. Są one przyklejone jakimś miękkim klejem (tak jakby silikon). Widać to dobrze na ostatnim zdjęciu. Gdy wyciągałem swoją płytke to taki jeden zatrzask, z powodu tego przyklejenia mi się oderwał. Radze zatem naciąć ten klej np. żyletką i wyciągac płytkę. Pozdrawiam.

Mam to samo, w baku może ze 4 litry a wskaźnik pokazuje 1/4.

Wystarczy wymienić wahacz z jednej strony ten, który ma luz. Ceny róże: na allegro nawet od 54 zł. za sztukę (niefirmowy) za firmowy 2x drożej. Wybór należy do ciebie. Dla sprawnego mechanika to szybka i łatwa robota, raczej niedroga. PS w zeszłym roku na wiosnę wymieniałem taki jeden wahacz w swojej A4 i pytałem sprzedawcę (znajomego) aby mi dobrze doradził i powiedział czy kupić taki drogi wahacz czy tańszy. Stwierdził, że skoro i tak robią je w tej samej fabryce to po co kupować ten droższy. Zrobiłem jakieś 25 tyś. km i na razie Ok.

W zeszłym roku w lipcu jechałem z rodziną nad mod Bałtyk z małopolski. Samochód dopakowany, żona dwójka małych dzieci. Średnio 100 km/h. Zatankowałem dopiero w połowie drogi do domu. SPALANIE: 4.8 l/100 km 1.9 TDI 90 KM W toku normalnego użytkowania norma to 1000 km. na baku. Średnie spalanie 5.4 l Tankuję z reguły na stacji Auchan, ale paliwo tam mam sprawdzone

Witam wszystkich, mój problem polega na tym, że od dłuższego czasu (kilka miesięcy) przy gaszeniu silnika w mojej niuni słyszę coś w rodzaju takiego nagłego łupnięcia (bez żadnych dodatkowych odgłosów) i cisza. Nie wiem czy to normalne w dieslach. Z pracą silnika nie ma żadnych problemów, zapala super, równe obory, ekstra spalanie. Może tak ma być a może wyrobiła się jakaś tuleja pod silnikiem? Acha przy zmianie biegów, głównie z 1 na 2 i z 2 na 3, gdy naturalnie szarpnie samochodem słychać metaliczne uderzenie. Też nie wiem co to ale podejrzewam, że któryś z wahaczy jest wyrobiony. Pomóżcie. Pozdrawiam wszystkich zakochanych w

Ja też zamontowałem taką gałeczkę, ale podłączyłem ją pod włącznik świateł awaryjnych. Gałeczka zaświeca sie w chwili przełączenia kluczyka w stacyjce. Wygląda extra, zwłaszcza gdy ciemno na dworze.

Witam wszystkich. Dwa dni temu pompa w moim audiku zaczęła trzeszczeć i rzęzić. Zauważyłem wyciek przy kole napędowym pompy i przy tym wałku coś w rodzaju odwarstwionej metalowej uszczelki, oraz drobniutkie metalowe opiłki metalu. Wyciek jest nieduży (nie leje się ciurkiem) ale olej ewidentnie powoli ucieka. Pytanie: czy wiecie czy taką pompę da się jakoś naprawić? A jak nie czy muszę kupić pompę dokładnie do mojego modelu, czy może być z samochodu z silnikiem benzynowym? Pozdrawiam. [ Komentarz dodany przez: zdeniu: 25-03-2007, 18:13 ] witam Cię kolego i zapraszam do działu Newbie oraz do zapoznania się z regulaminem forum, w przeciwnym razie posty będą usuwane [ Komentarz dodany przez: pre_pl: 25-03-2007, 19:54 ] odblokowany

Miałem to samo. Oddałem samochód do mechanik i wymienił uszczelniacze, tak przynajmniej twierdził. Koszt robocizny i części: 600-zł. Niestety po 10 dniach na nowo i to z większą siła. KATASTROFA. Po ostrej wymianie zdań mechanik zgodził się naprawić wszystko od nowa na swój koszt. Minęło około pół roku i na razie magiel jest OK. [ Komentarz dodany przez: zdeniu: 25-03-2007, 18:12 ] witam Cię kolego i zapraszam do działu Newbie oraz do zapoznania się z regulaminem forum, w przeciwnym razie posty będą usuwane