Skocz do zawartości

Aydaho

Pasjonat
  • Postów

    1121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aydaho

  1. masz rację - po dniu pracy całą noc w samochodzie do DE potem cały dzień na miejscu i jeszcze perspektywa pokonania 1200 km do domu ... wyrosłem już z debilnego szaleństwa (szczególnie na PL drogach) więc po sprawdzeniu jak autko jedzie trochę je przegoniłem - pusta autostrada w nocy a potem już na tempomacie 140-160 km/h co do jakości paliwa to jeżdze czasami do Hamburga i moim zdaniem to mit. Na codzień tankuje na dobrych stacjach BP/Statoi/Shell więc nie zauważyłem różnicy vs. niemieckie stacje tej samej marki :gwizdanie:
  2. http://maps.google.com/maps?f=d&hl=en&geocode=&time=&date=&ttype=&saddr=warsaw,+domaniewska&daddr=warsaw,+polczynska&sll=37.0625,-95.677068&sspn=24.704189,58.710937&ie=UTF8&z=13&om=1 Flyer po poście z Gracjanem boję się otwierać Twoje linki
  3. mój na trasie Frankfurt - Warszawa ( 2 osoby + 4 koła w bagażniku ) ze średnimi 140-160 ( w porywach do 200 ) DE 120-140 PL spalanie 5,1 tankowanie we Frankfurcie - na jednym baku 1168 km pod dom, zasięg który pozostał 160 km :oklaski:
  4. o ja pierd.......... co to jest ? Ostatni mohikanin IV RP ?????? :D ps. szkoda mi jego kota [br]Dopisany: 09 Styczeń 2008, 07:56 _________________________________________________ wpadaj częściej .. za tydzień niech ktoś "koze" przywiezie albo podpale ten śmietnik - zimno jak
  5. dokładnie - moje też włazi w półke a co do anteny to ja też nie cierpie batów 1,5 m .. fura wygląda jak samochodzik zdalnie sterowany co do zasięgu to dużo też od ruchu zależy - na pewno inne parametry złapiesz w nocy a inne w ciągu dnia gdy ruch jest duży i sporo ludzi na radiu siedzi dobra kończymy ten wątek
  6. ja go rozumiem ... nie cierpie i tyle za to łycha jak najbardziej
  7. żartowałem przeca z tą Europą chłopaku bardziej chodziło mi o to co wczesniej było napisane i myślałem że chcesz udowodnić że opisany zestaw H + F poleci na 30 km zgadzam się EOT
  8. niewiem ale mam wrażenie że jak dam Ci zestaw harry + Florida i pojadę 30 km dalej to mi i tak nie powiesz :> łukasz - zbaczamy z tematu a Ty chcesz mi coś udowodnić czego nie podważam więc :th: no i w tym przypadku bazówka sieje jak należy. NIc dziwnego
  9. nie pal już więcej tego co wtedy paliłeś :> A ja miałem jeden dzionek gdzie słyszałem stacje nadawcze z Włoch, Hiszpanii, Francji i chyba ktoś był z Niemiec. Zrobiłem jedną łączność testową aczkolwiek z sygnałem na 3, radio 3. I co Ty na to ??? Ja raz jechałem i w ciągu prawie 40 minut gadałem z gościem, który nadawał ze stacji bazowej. Sam się w pewnym momencie zdziwił czemu tak długo mnie słyszy - ale jak powiedziałem jaki mam zestaw to już się nie dziwił. bazówki mają inne wzmocnienie. W zestawach mobil - mobil takich paramatrów z takiego sprzętu jak harry i Florida na pewno nie uzyskasz
  10. a Ty to niby co - przez sen piszesz ??
  11. z całym szacunkiem ale chyba za bardzo Cię teraz poniosło Radio dobre ale to nie jest highend segmentu CB. Antena to raczej standardzik ... powiedzmy że ma ten +1 dB zysku ale napewno nie poleci na 30 km ...no może na pustyni tak ... Nie ma co wierzyć w to co mówią na radiu ... jak testowałem swój zestaw gośc powiedział mi że słyszy mnie w Krakowie i co uwierzysz mi że mam zasieg 300 km na Johnny II + Sirio AS100 w kwestii pytania do wątku - każdy poleca to co ma więc ja polecam właśnie Presidenta Johnny II - to co przemiawia na jego korzyść w zestawieniu z XL'em to, to że ma ASC a tego chyba nie muszę nikomu tłumaczyć + dobrze wystrojona antena i pieknie działa. Na moim zestawie parametry to 2-6 km miasto, i może 12-15 trasa - wszystko zależy od teren, wiadomo pozdr.
  12. ja coś nie bardzo
  13. Boberek pozdrawiam ... prawie spota zaliczyliśmy na Targówku :> ale punkty za szybką orientacje :oklaski:
  14. woow .. z Picassa ..witam sąsiada [br]Dopisany: 03 Styczeń 2008, 11:09 _________________________________________________a może jakiś spocik noworoczny ... przez te święta i sylwestra wyleciały nam z grafika dwa wtorki moze jutro ?
  15. Siemanko jak tam poranne odpalanie furek ? ja dzisiaj z Tarchomina do pracy na Grenadierów dojechałem i silnik nawet połowy temperatury nie złapał ...masakra
  16. no niezły pług
  17. a ja w robocie i wszystko pozamykane dookoła dajcie tej sałatki :>
  18. dokładnie :th: niestety zamiana sprzetów nie wyszła mu na dobre - wpadł przednim kołem w jakąś dziure, przeleciał przez kiere i teraz ma reke w usztywniaczu czyli to samo co ja 2 miesiące temu
  19. witam jak tam kondycja po świątecznym objadaniu :>
  20. no to koniecznie musisz spróbować na początek polecam coś słabszego (do 30 KM jak ta moja WR-ka ) i lekkiego a potem można sie przesiadać na kombajny oba quady to Kawasaki BruteForce 750 moto: WR450 i WR200 genaralnie zimą jest masakra - ziemia zmrożona na kamień, zero przyczepności a po przejechaniu rzeki masz 5 mm lodu na ciuchach :>
  21. wrzucam kilka fotek z wczorajszego zimowego wypadu w teren zabrakło 2 m i .....gleba na zdjeciu juz zbieram moto i II podejście
  22. no ale to że on mial to nie ma nic wspolnego z tym naszym problemem - zreszta na ostatnim spocie przejechalem sie fura Boberka i u niego tez taki dzwiek jest jak sie szybko wysprzęgli przy obciążeniu turbawki. Wiec widocznie tak ma być :gwizdanie:
  23. było miło. Wracam do roboty - jeszcze audyt przed świętami Cya all
  24. za***iste spalanie
  25. a u mnie pensje właśnie poszły na konta - taka niespodzianka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...