Wiem rozmawiałem z nią, ona siedziała na badaniu glukozy.
---------- Post dopisany at 11:44 ---------- Poprzedni post napisany at 11:42 ----------
Jak tam mały coś u laryngologa było ? My byliśmy u laryngologa na kontroli i dalej jedno ucho jest do leczenia. Dostaje teraz syrop przez 3 tygodnie, ale na szczęście nie gorączkuje.
Nic nie wyszło.. uszy czyste, nos czysty, gardło czyste... wiec w samochod i ogień do pediatry. Tak osłuchany i też nic... prawdopodobnie przez zęby. Tak czy siak dostał na wzmocnienie i mamy dawać nurofen na zbijanie gorączki i przeciwzapalnie.
Jak do poniedziałku nie przejdzie to badanie moczu jeszcze zostaje.
---------- Post dopisany at 12:41 ---------- Poprzedni post napisany at 12:41 ----------
Gdzieś pochlał ?
---------- Post dopisany at 12:42 ---------- Poprzedni post napisany at 12:41 ----------
Farta na Lotniczej miałem... jechałem 60km/h żeby młody zasnął bo już padał a tam policjant wyskakuje i pyk do mnie z laserówy i nic nie wyszło... za to mieli ręce pełne roboty bo gość za mną cisnął ale szybko go wyhamowali