Witam..
Wczoraj po przejechaniu 500km zauważyłem wyciek z węża od strony kierowcy - nie pompy (na szczęście) z węża. Wąż ten jest dość gruby i wchodzi/połączony jest z jakąś rurką, która znika gdzieś w przegrodzie silnika, kabinie, od strony kierowcy. Moje pytanie jest następujące: Czy na tym wężu, na łączeniu z tą rurką metalową powinna być jakaś opaska zaciskająca? Może dlatego mam niewielki wyciek, bo u mnie tego zacisku tam nie ma? Zaznaczam, że płynu nie ubyło... Wąż jakby się spocił... A jesli cieknie to minimalnie... Co polecacie? Opaskę?