Copywriter

A co jesli temepratura dobija? Jeśli ładnie ją trzyma na 90? Kurde... U mnie nawet stosunkowo szybko się nagrzewa do 90;] Tylko jak stanę, zgaszę motor i potem po chwili odpalę to dobije 2 kreski za 90. A obroty na jałowym pry dojezdzie do świateł falują od 600 do 1100... A po chwili się ustawią na 900. Ps. Wymienione świeczki (NGK) Przewody Wyczyszczona i zaadoptowana przepustnica Vagiem;] Jedyne co pozostało to przepływka której nie ruszałem i kopułka oraz palec który zmieniam (może dziś?) bo elektryk przy wymianie świec bąkał, że jakoś popękana i że się bał ruszać nie mając nowej gdyż mogłaby się rozlecieć w rękach...? Czy to może być to? A i jeszcze jedno: Czy ta odma musi być mocno szczelna? W ADP jest inna. Kolanko wchodi prosto w pokrywę zaworów i tera pytanie: Założyłem miedzy to kolanko a otwór w pokrywie kawałek gumowej uszczelki. Ale MEGA szczelne to to nie jest. Powinno być? A moze odpiąć odmę? Zatkać od strony przepustnicy korkiem - BARDZO szczelnie. A wąż od odmy z pokrywy puscic w jakies naczynko? Co by środowiska i naszej Matki Ziemi nie molestować? Można tak?

Element ten dziś nabyłem drogą kupna Więc są 2 rodzaje tegoż kroćca. Jedno lub dwóczujnikowy. Mój to jednoczujnikowy o oznaczeniu 050 121 132B i jego cena to 10 zł. Radość z wymiany - zapewne będzie BEZCENNA! ;]

U mnie od założenia opaski spokój;] Trochę się uwalałem przy tym zakładaniu, a i ręka ścierpła. Ale warto!

Sam wymieniałeś? Spuszczałeś płyn? A pamiętasz może nr fabryczny?

Mirek 156, czy potrafisz wskazać nr tego elementu? Bo kurde nie wiem jak wołać w sklepie... Koleś powiedział, że ma ze 30 wersji tego ustrojstwa i nie wiem jaki wołać w sklepie, a fota niewiele pokazuje, bo ciężko tam dojść z aparatem;]

Dzięks... Przejadę się i sprawdzę... A nie jest tak, że przy 1.6 ADP jest czujnik tylko przy aparacie? A dopiero przy 1.8 jest gdzieś przy rozrządzie?

Jak w temacie... Dziś odstawiłem auto do elektryka (500 km temu) wymieniałem rozrząd. Czy w silniku 1.6 ADP 1995 rok produkcji występuje czujnik położenia wałka rozrządu? Pytam, gdyż elektryk podpinajac sie pod VAGa stwierdził taki błąd. I teraz moje pytanie. Skasować i olać? Czy jechać gdzieś do kogoś i coś z tym robić? Tylko co? Do mechanika gdzie wymieniałem rozrząd? Czy jak? Bo przyznam się ze nic z tego nie rozumiem.

Będę informował;] Dzięks za zainteresowanie... No i się wyjaśniło. Zawiódł immo dostawiony przez poprzedniego właściciela. Elektryk powiedział, że takiej partaniny to dawno nie widział. Koleś podpiął immobilaizer na, tu cytat: "Mega luty z du...y" jak to określił mój elektryk;] Profilaktycznie poprosiłem o wymianę kostki stacyjki, gdyż się już nie cofał kluczyk, nowe przewody zapłonowe (stare rozleciały się elektrykowi w dłoni) oraz świece zapłonowe, gdyż KAŻDA była inna!!! Cud, że to auto jeździło!!! Kurde! Mówię Wam! Koleś miał każdą świecę z innej parafii. Auto miało różne świece z różnymi szczelinami. Jedna jakaś Champion, druga NGK, trzecia i czwarta też różne ;( Co za koleś...

No niby tak... Bo gdyby było to coś poważnego sądzę, że by nie odpalał wcale... A on pali od razu... Jedynie co to odłącza coś paliwo i wtedy gaśnie... Więc pompa raczej okej...

Jadę we wtorek... Ale jakoś muszę do niego zajechać...

No tam gdzieś "cyka"... Wkurzyć się idzie! Normalnie też mi się wydaje, że to jakiś immo... Tu był/jest jakiś immo na zasadzie wdusić i wydusić ogrzewanie tylnej szyby i dopiero wtedy odpalisz furkę... Ale coś kurna chyba nie halo.... Dzwoniłem do poprzedniego właściciela i on kurde nic nie wie...

Jest 15A i jest niby okej... Ale problem nadal ten sam... Auto zapala się... Chodzi z 20 sekund i gaśnie... Przed zgaśnięciem słychać cichutkie "cyk". Udało mi się może ze 2 razy odpalić silnik i chodził prawidłowo...

A gdzie go szukać? W skrzynce z bezpiecznikami?

Zobaczymy, co powie mechanior... Pod kompa jeszcze nie miałem okazji podpinać [br]Dopisany: 10 Kwiecień 2009, 14:18_________________________________________________Powracam do problemu. Dziś mechanik jedynie co zrobił to wyczyścił nagar - przepustnicę. Falowanie znikło jak ręką odjął. Nadal jednak mam poważny problem. Auto odcina w pewnym momencie paliwo. Odpalam samochód na luzie. Nie dotykam pedałów i po chwili chodzenia silnika słychać ciche "cyk" gdzieś od strony kierowcy (może z puszki bezpieczników z lewej strony?) i samochód zdycha. Gaśnie jakby mu ktoś odciął paliwo... Co to może być? We wtorek umówiłem się do elektryka, ale jakoś muszę do niego zajechać! SZIT! Pomóżcie...

Mam ten sam silnik, rocznik i PROBLEM;] Też u mnie to cieknie... Więc jak to się koledzy nazywa? Tam jest pod tym plastikiem termostat tak?

Co to może być? Podjechałem dziś do sklepu, wracam, odpalam... Przejezdzam moze z 20m auto gaśnie... Gdy go odpalam na postoju, na luzie pochodzi 20 sekund i znów gasnie. Gdy go przygazuje to samo po chwili. Wrzucam 1-kę i ruszam... Wrzucam 2-kę i za momencik, gdy puszczę sprzęgło znów gaśnie... Dodam, że może to być immobilaizer, lub przewody, lub świece... Autem jezdze od 2 tygodni (świezy zakup). Od początku falują obroty i gdy dodaje gwałtownie gaz to szarpie autem... Właśnie auto na lawecie scholowano do mechanika...;/ Co może być? Pomóżcie?

Założyłem opaskę i jest SI! Więc chwilowo wszystko niby ok...

Podepne się pod temat... czy przekładanie biegów (na sucho, bez odpalonego motoru) odbywa się u Was z wyraźnym dźwiękiem? Obojętnie co wrzucę za bieg słychać jakby popychacze? Czy to normalne? Czy przekładanie powinno być w miarę bezszelestne? Czyżby mało oleju? Proszę o diagnozę...

U mnie też tak się kształtują obroty. Przy 4 tysiach faktycznie jest jakieś 130km, w porównaniu do Peugeota, którym dotychczas się bujałem, faktycznie wysoko się kręci... Ale już się przyzwyczajam do tego;] Brum! Brum!

Witam, Jak powinna pracować skrzynia biegów w silniku 1,6 ADP. Czy gdy auto stoi, jest zgaszone, to przy przekładaniu biegów słuchać dość wyraźnie odgłosy wydobywające się ze skrzyni? Co to jest za olej, mineralny czy syntetyczny, gdyż magicy z serwisu audi podali mi jedynie numer: G052911A1?

Po lewej stronie stojąc przodem do komory silnika znajduje się na tylniej ścianie bloku gumowy zawór/korek zakończony jakąś wtyczką i zaślepką w kształcie litery U. Cieknie mi z niego/poci się płyn chłodniczy i kapie delikatnie na blok silnika. Co to jest? Nie wiem czy dość jasno się wyraziłem... Silnik 1.6 ADP

Może któryś z Allegro? Wpisz: bagnet oleju audi... i popatrz, bo tam sporo tego

MCM mógłbyś powiedzieć na co zwrócić uwagę przy zmianie łączników? No i czy masz pomysł jak to zrobić, bo nie wiem jak się do tego zabrać...? Mam do wymiany po obu stronach, gdyż pukać zaczęły na dziurach... A wiem, że to to na sto procent, bo ostatnio 2 różnych mechaniorów mi to zdiagnozowało. Ale skoro robiłeś to sam i poszło nieźle, to ja też bym zrobił... Tylko podaj proszę przepis;D

Mam zalany w tej chwili (przez poprzedniego właściciela jakieś 700km temu) Platinum mineralny. Wóz jak w opisie. Audi A4, 1.6 ADP, przebieg wg licznika 140 tysi, wg. mnie jakies 200;] Czy jak wleję Mobila to się rozczelni? Co robić? Pojezdzic na tym czy zmienić?

Miałem ten sam problem w zeszły wtorek. Już wszystko SI. Jedź niech Ci przestawią. Pamiętaj żeby zblokowali kierę taką wajchą. Jeśli tego nie zrobią będziesz miał znów ster w lewo/prawo Mi poprawili za free... Gdyby było coś nie tak kazali przyjechać ponownie... Koszt ustawienia zbieżności 80zł.