cingular

Witaj, wszystko zależy do czego będziesz używać auta. Ja mam tip i quattro i jestem zadowolony, jest to mój pierwszy automat. Fakt faktem jeśli lubisz sobie bokiem polatać to może to być mocno utrudnione, ale jeżeli zależy ci na wygodzie to automat jest dobrym wyborem szczególnie jeśli dużo jeździsz trasy, ale w mieście też się sprawdza. Skrzynie multi podobno dość awaryjne aczkolwiek mam w rodzinie a6c5 2.8 multi na blacie ok.350 000 i problemów ze skrzynią o dziwo nie było. (jak dbasz tak masz - na to wychodzi) Co do spalania, znajomy ma 3.0 ośkę i faktycznie quattro + automat spala więcej, wg. naszych obserwacji ok 1-2 litry, ale wpływ na to ma wiele rzeczy opony,styl jazdy itd., więc być może to moje subiektywne odczucie. Odnośnie opinii silników 3.0 to generalnie nie biorą się one znikąd, ale pamiętaj że większość aut przychodzi do Polski z mocno kręconym licznikiem i to też ma swój wpływ. Ja jestem np. zdania że każde auto ma swoje wady i zalety, bardziej oceniam dany egzemplarz i sugeruję się jego stanem niż krążącymi o nim opiniami. Dlatego jestem posiadaczem quattro 3.0 V6 i jestem zadowolony. Nie twierdzę że nie mam problemów z tym autem bo różnie bywało, ale sama jazda rekompensuje mi wszystko. Utrzymanie względem normalnego auta x2

Dodatek do paliwa dolewałem, ostro przegoniłem auto na dystansie 15 km , wskazania na kompie dalej bardzo podobne. Na 99 % nieszczelność jest pod kolektorem. Sprawdzałem to dziś bardzo wnikliwie z bratem no i wychodzi niestety że tam jest jakaś dziurka, po obfitym zlaniu pianą do sprawdzania szczelności po stronie kierowcy strasznie trzęsło silnikiem, momentami słychać było wręcz takie posykiwanie. Dzięki za instrukcję, myślę że pod koniec tygodnia uda mi się wygospodarować wolny dzionek to napiszę co i jak. Kompresor też postaram się podłączyć to już za jednym bałaganem bo może coś gdzieś jeszcze puszcza.

Grupa 32: 2.6 ; -3.1 ; 2.6 ; -2.3 Wężyki wymieniłem wszystkie na silikony,uszczelniłem odmę,wymysłem przepustnicę,adaptacja również,wymieniłem cewki świece,wycíęte zostały katy ,zrobiony program na tylne sondy,filtry wszystkie nowe i dalej nie jest dobrze.

-4,1,6,5 czyli niby nie jest tak źle, czasem wartości skaczą o +/- 1, rozrząd ma 30 kkm

Witam, ciągle borykam się z problemem najprawdopodobniej nieszczelnego układu dolotowego, co objawia się drganiami na wolnych obrotach, losowym wypadaniem zapłonów, i słabym zbieraniem się auta szczególnie z dołu bo powyżej 3 tyś. jest już raczej dobrze. Miałem wcześniej podobny problem i pomogło uszczelnienie odmy,wymiana cewek i świec ale widać nie do końca bo drobne drgania pozostały. Psikałem samostartem w okolicy wtrysków gazowych, łączenia kolektora z silnikiem, przy przepustnicy i przy dolocie powietrza do niej i wg mnie wychodzi że albo gazownicy spaprali sprawę i na wkrętkach są nieszczelności albo uszczelka kolektora ma dość. Po wypsikaniu pianą do sprawdzania szczelności gazu prawej strony kolektora (strona kierowcy) silnik chodzi jakby troszkę inaczej, słychać jakby pojedyńcze stuki takie niezbyt głośne, po wypsikaniu lewej strony zmian nie słychać. Przy wymianie uszczelki kolektora ssącego jest sporo pracy tak mi się bynajmniej wydaje i wolałbym dopytać jakie Wy macie sposoby na sprawdzanie nieszczelności w ukł. dolotowym i jakie elementy sprawdzacie. Czy za pomocą VAG-a mogę przeprowadzić jakieś testy które mogłyby mi pomóc? Druga sprawa tycząca posiadaczy asn - czy może ktoś podpowiedzieć jakie powinny być prawidłowe wartości poszczególnych pozycji bloków pomiarowych w tym silniku ??? Na jakie grupy powinienem najbardziej zwracać uwagę lokalizując nieszczelność?

Witaj,ostatnio przerabiałem temat wyjmowania przepustnicy i powiem że jest to dość czasochłonne zadanie. Sama przepustnica przykręcona jest na 4 imbusowe śruby, dolot powietrza - ta gruba czarna plastikowa rura przymocowana jest jedną śrubą imbusową. Do przepustnicy podłączone są także dwa przewody wodne od spodu i jeden przewód na boku przepustnicy który łączy się z zaworem EVAP o ile dobrze pamiętam. Generalnie jest trochę odkręcania, ale temat spokojnie do ogarnięcia samemu. Co do przewodów ukł. odpowietrzania silnika to dogadaj się z kolegą BeyerBrown bo ceny w ASO są kosmiczne biorąc pod uwagę że to kawałek powyginanej plastikowej rurki. Same przewody są bardzo delikatne i kruche, bardzo łatwo je zniszczyć. Ich zawartość może Cię niemile zaskoczyć, u mnie np. było pełno mazi praktycznie minimalny przelot był w tych rurkach - auto ostatnio robi bardzo krótkie odcinki co ma tu istotny wpływ na powstawanie tego mazutu.

U mnie np.wentylatory załączają się jak temp. oscyluje w okolicach 100 -102 stopnie, temperatura 100-105 stopni to norma, a wentylatory są rzeczywiście cichutkie. Na początku zdarzało mi się podnieść maskę żeby sprawdzić czy faktycznie działają ale teraz już się przyzwyczaiłem, ten typ chyba tak ma.

Witam rozpadła mi się oprawka postojówki w ori lampie xenon i nigdzie nie mogę tego ustrojstwa kupić. Zna ktoś z was numer tej części bo zostaje pewnie tylko ASO, pzdr.

Te charakterystyczne wycie to właśnie dźwięk rozdupconych łożysk, stuki nie wróżą niczego dobrego bo jeśli łożyska obrócą się w obudowie to zacznie się nieciekawa sytuacja pod tytułem kompleksowa regeneracja altka i parę złotych pęknie choć i na takie rzeczy są sposoby ale to rzeźba. Lepiej wykonać wymianę łożysk samodzielnie, zajrzyj od razu do regulatora, zobacz w jakim stanie jest wirnik szczególnie jego zakończenie, bo może okazać się,że faktycznie lepiej zregenerować. Mój ojciec przez lata robił takie rzeczy więc widziałem już różne cuda, staraj się nie zwlekać z naprawą to może łożyska i regulator wystarczą,pzdr.

U mnie na chwilę obecną na komputerze nie ma błędów związanych z wypadaniem zapłonów. Pojawia się tylko 17550 - Load Calculation Cross Check: Lower Limit Exceeded P1142 - 002 - Lower Limit Exceeded. Czasem słabo zbiera się z dołu ale to tylko czasem, generalnie chodzi już prawie dobrze ale minimalne drgania pozostały.

Hm... fajny cennik, ale tak poważnie to raczej myślałem o jakichś uniwersalnych np. popularnych magnaflow. Swoją drogą ciekaw jestem jaka firma produkuje - wykonuje oryginalne katalizatory dla koncernu Audi skoro jest to aż tak kosztowne ??

Koszta kosztami, a życie życiem. Nie każdy śpi na forsie i nie zawsze ma się na tyle komfortową sytuację by kupować to co się w danej chwili chce. Uwież mi kolego BeyerBrown, że w codziennym życiu te inhalacje to chyba najmniejsze zło jakiego doświadczasz. Wystarczy że dość wnikliwie przeanalizujesz to co spożywasz na co dzień, że masz jakieś minimalne pojęcie z dziedziny chemii, wówczas prawda jest drastyczna, wręcz brutalna, te alergie, uczulenia, raki i inne. Wracając do tematu rozwiązanie które zastosowałem ma swoje wady i zalety, ale bynajmniej daje jakąś pewność że nie uszkodzimy silnika którego remont pochłonie krocie. Zawsze z czasem można sobie kupić porządne markowe katy i zrobić tak jak się należy, nie tracąc zbytnio na poprzedniej modyfikacji.

Czytam Waszą dyskusję i ja niedawno stałem również przed podobnym kosztownym dylematem. Ostatecznie z braku kasy wycięte zostały wszystkie 4 katalizatory, pierwsze czyli prekaty zostały tylko wybite za co byłem zły na kolegę który mi to robił bo jak już było wszystko na wierzchu to mógł rurki wspawać ale stwierdził , że akurat zabrakło tak więc tylko wybił środki. Drugie katy te główne zastąpił rurami. Efekt jest taki że auto jest trochę głośniejsze szczególnie zaraz po odpaleniu tak popierduje przez parę chwil ale efekt poloneza to nie jest. Po podgrzaniu auto brzmi fajnie, jeżdżąc spokojnie delikatnie dozując gazem nie słychać zbytnio różnicy, jak się depnie jest głośniej, ale tak jak wspomiałem dramatu nie ma. Jedna zauważalna różnica to zapach spalin, stojąc za autem czuć dość mocno. Dziś żałuję trochę że nie wspawał mi rurek w prekaty bo efekt byłby pewnie jeszcze fajniejszy - brak tego popierdywania zaraz po odpaleniu. Kosztowo wyszło tak, że za sprzedane katy 520 zł w gotówce ( dawali 600 zł ale ja wysyłkowo nie chciałem bo nigdy nic nie wiadomo) zrobiłem program wykluczający drugie sondy 300 zł , zapłaciłem za robotę 200zł i zostało mi 20 zł na flaszeczkę . Polecam wszystkim cierpiącym na brak kasy wspawanie rur bo efekt jest podobny a kosztować się tak strasznie nie trzeba. Jak znajdę chwilę nagram jak auto brzmi zaraz po odpaleniu i po lekkim nagrzaniu.

Witam cewki zamówione, ale jeszcze do mnie nie dotrarły, ogólnie ostatnio brak czasu na cokolwiek więc sprawa wykrycia potencjalnych usterek przedłuża się, chciałem chociaż logi zrobić ale bateria w moim lapku mówi stanowcze nie Cewki wymienione, drgania na wolnych obrotach- delikatne wibracje pozostały ,szukam dalej. Ciągle słyszę jakby proces spalania był zakłócony choć auto ma moc i jeździ dobrze.Na jałowym auto trzyma równo obroty, silnik ma delikatne wibracje bardziej brzmi to jak wystrzały takie delikatne. Kupiłem nowy filtr paliwa choć ten który teraz mam rzekomo był niedawno wymieniany, zamontuję po weekendzie dla świętego spokoju.

Świeczki NGK BKR6EKUB dopiero co założone jakieś 100km na nich przejechałem, podciśnienie całe wymienione, wałek cały działa jak potrzeba bynajmniej patrzyłem to chodzi jak powinien wg Twojej instrukcji, łapiąc za ramiona i poruszając słychać jak chodzi w kolektorze więc urwany też nie jest, gazownika pytałem to wałek był w całości nie brakowało klapek, ciągle jest problem jakby z ukł. zapłonowym bynajmniej wg mnie tzn. oprócz wibracji które na podkładanych cewkach są wyczuwalnie mniejsze słychać delikatne jakby strzały tak jakby nie dopalał mieszanki na benzynie bardziej jest to wyczuwalne niż na gazie. W kodach gotowości jedyne pole na czerwono to oxygen sensors, ale pewnie dlatego że drugie sądy są odłączone od zasilania.

Sondy oczywiście zostaną podłączone bo przy usuwaniu katów zostały przez chłopaków usunięte całkowicie. Ze względu na to że są podgrzewane muszę je umieścić gdzieś przy wydechu ( no chyba że pozbawię je podgrzewania odłączając jakiś przewód od grzania i wrzucę je pod maskę), ale to raczej nie ma nic współnego w tymi drganiami bo na chwilę wpinałem i było to samo. Zastosuję się do porad których mi udzieliłeś kolego BeyerBrown sprawdzę również odmę, wleję ten środek czyszczący. Ponieważ na podmienionych cewkach autko chodzi lepiej niż normalnie to kupię komplet nowych cewek bo moje i tak się za bardzo nie nadają a jeździć przecież trzeba. Zauważyłem też że zawór par paliwa ten przy filtrze powietrza co jakiś czas stuka i zastanawiam się czy jest sprawny, może ktoś wie jak go sprawdzić bo czytałem gdzieś tu na forum że też może być przyczyną tych drgań. Druga sprawa to osłabiona moc, auto przyspiesza niby dość dobrze ale nie zawsze ,ma takie jakieś zamuły bynajmniej nie tak jak wcześniej kiedy je kupiłem. Zastanawiam się jeszcze nad tym nieszczęsnym gazem, czy oni przypadkiem nie zj**...li czegoś przy montażu bo na lpg to na chwilę obecną bardzo kiepsko jeździ. Może jak nawiercali kolektor to zrobili jakąś nieszczelność, psiknę chyba jakimś samostartem i zobaczę co się będzie działo. Postaram się także zlogować auto, może to da jakąś odpoiwedź.

W 32 bloku dane po kolei:2,6 ; -3,9 ; 2.6 ; 00. Sondy tylne wycięte programowo tylko zastanawiam się czy powinny być podłączone w kostki bo jak na razie wyjęte są wcale. Mam je podłączyć i wrzucić gdzieś pod maskę czy może ich nie być wogóle?

Witam czy takie ustawienia kątów na wałkach w grupie 93 : -3,1,7,6 , grupa 90 , 00 do 0,5 mogą powodować drgania na wolnych obrotach?Jak większości wypadają mi zapłony, podkładałem sprawne cewki, nowe świece, wycięte katalizatory, zrobiony program na sondy. Auto słabe w niskim zakresie obrotów czasem szarpie na podminienionych cewkach to samo.Rozrząd wg. książki serwisowej ma 30 tyś km.

Hmm.... ja ostatnio byłem w aso Audi- Porsche na połczyńskiej i akcja obowiązywała, ale cewki miałem już niby wymienione więc się nie udało. Swoją drogą odradzam każdemu ten akurat serwis, mi zostawili straszny bałagan pod maską. Plastikowe osłony wiązek porozpierd... , śruby pogubione i powrzucane luzem, robota wykonana na odpierd...Szkoda tylko że na miejscu nie miałem czasu żeby zweryfikować to co robili bo zawsze się gdzieś człowiek spieszy. Akcja serwisowa cewek z numerami które nie podlegają wymianie : http://www.scribd.com/doc/51072764/28E9 Wszystko można zweryfikować ale jak jest blisko do aso spóbować nie zaszkodzi.

Witam pada mi cewka zapłonowa, auto nie ma mocy na wolnych obrotach telepie silnikiem, wypadają zapłony . Po przełożeniu miejscami cewek ustaliłem że jedna z cewek jest padnięta bo gdzie jej nie przełożę jest missfire. Jakiej firmy cewki kupić ? BREMI, BERU, NGK ? Czy muszę wymieniać cały komplet cewek czy wystarczy tą jedną? Druga sprawa dotyczy świec. Wyczytałem że ngk jednoelektordowe wystarczą ale znajomy mechanik stanowczo mi odradził ze względu na zainstalowany podtlenek LPG. Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami, pzdr.

Witam, od 2 miesięcy jestem posiadaczem Audi A4 Avant 3.0 Quattro Tiptronic 2001r. Niestety co jakiś czas zapala się żółta kontrolka silnika błędy 17522,16805. Po przeczytaniu wileu postów na forum doszedłem że uszkodzony jest prekat od strony pasażera. Zamierzam wyciąć obydwa prekaty bo wiem jak źle się to może skończyć tym bardziej że auto ma 250 kkm przelotu. Jeszcze nie wiem czy zastąpie je rurkami czy jakimiś zamiennikami. Przy okazji robienia porządków wyłączę u tunera także sondy diagnostyczne w kompie żeby nie sypało błędami . Wolałbym jedenak przed wycinką sprawdzić dokładnie sprawność katalizatorów bo może się okazać że np. wszystkie 4 polecą za jedną robotą jeśli będą w kiepskiej kondycji. Szukałem procedury sprawdzania na vag-u ale do ASN nigdzie nie mogę znaleźć. Może mi ktoś podpowiedzieć jak taką procedurę przeprowadzić? Drugie pytanko - czy prekaty są ceramiczne czy metalowe bo czytałem i różnie się pisze i czy można je np. jakoś zregenerować np. chemicznie? pzdr.

Witam, wspominał coś o jakimś zaworku ale w baku, mówił też coś o jakimś smoku też w baku ale strasznie się spieszyłem więc długo żeśmy nie pogadali. Generalnie robotę zaczęli od założenia zaworków zwrotnych na zasileniu i powrocie, wymienili kawałki przewodów na przezroczyste, zmienili też zaworek ( ten podgrzewacz) na filtrze paliwa i uszczelki, no i po tych wymianach było lepiej ale wciąż po długim postoju bardzo ciężko palił. Na koniec powiedział że sprawdzą jeszcze co się w baku dzieje, no i tu właśnie mówił o tym smoku i chyba o jakimś zaworze ale nie wiem czy czegoś nie pomyliłem bo jak wspomniałem bardzo się spieszyłem. Koszt całości czyli roboty i części to 200zł. Auto pali od strzała nie ważne czy zimne czy ciepłe.

Z tego co pamiętam jak kumpel mierzył jakiś czas temu komprechę u mnie to się bardzo zdziwił bo stwierdził że wzorowo, co do odpalania na ciepłym to też nie pali tak samo jak na zimnym, co do tego zaworka w filtrze to mam wymieniony plus uszczelniacze, mechanik odzywał się dziś i mówił coś o jakimś zaworku w baku, mają to wymienić i wtedy zobaczymy. ---------- Post dopisany 31-01-2014 at 15:08 ---------- Poprzedni post napisany 30-01-2014 at 22:45 ---------- No i pali jak ta lala

Witam o jakim zaworze mowa?? gdzie się on znajduje i czy jest wymienny?? Pytam bo dzwonił mechanik i mówi że po założeniu zaworków na powrocie i zasileniu problem troszkę się zmniejszył bo pali lepiej, ale po nocy wciąż jest problem z odpaleniem. Sprawdzili przewody, wymienili uszczelkę na podgrzewaczu , teraz ostatni trop to bak. Jeżeli tam wszystko będzie ok to stwierdził że pompa się domaga regeneracji. No i teraz jeżeli dałbym radę wymienić zaworek o którym wspominasz sam to super, druga sprawa gdzie go kupić i jakie to mogą być koszta? Czy ten zaworek odpowiada za cofanie się paliwa???

Tak odpowietrzyłem, po bardzo długim kręceniu odpalił trzymałem go na 2200obr. przez jakieś 4-5 minut, to chyba się dostatecznie odpowietrzył, generalnie oddałem auto to zaufanego mechanika bo nie mam teraz warunków żeby samemu dojść o co chodzi. Zastanawiałem się tylko czy możliwe że jak przejeżdżałem przez bardzo duże zaspy tak trochę z "tarana" to mógł się zagiąć albo wgiąć mocno któryś z przewodów idących do baku pod spodem samochodu i dlatego takie cuda się dzieją albo w grę wchodzi jeszcze pompa a raczej jej koniec.