Witam, nie dawno wymieniałem płyn chłodniczy przy okazji wymiany pompy wody, płucząc przy okazji nagrzewnicę. Cała operacja przebiegła dość sprawnie, ale niestety nie mam ogrzewania, tzn z nawiewów cały czas leci zimne powietrze. Odpowietrzałem układ zgodnie z forumową instrukcją. Silnik nagrzewa się do 90 stopni i utrzymuje temperaturę, jak depnę łapie i więcej ale powietrze leci cały czas zimne. Przed wymianą płynu samochód grzał normalnie. Zauważyłem że dolny przewód od chłodnicy jest cały czas zimny tak jakby termostat nie otwierał, ale silnik się nie grzeje i cały czas trzyma 88-90 stopni. Po wyłączeniu silnika słychać syczenie, więc chyba jest zapowietrzony. Zdjąłem lewy przewód od nagrzewnicy i patrzę że leci sobie płyn ale jakoś słabo, nałożyłem go dodałem gazu i przez tą dziurkę leci fontanna czyli chyba dobrze ale ogrzewania jak nie było tak nie ma, samochód odpowietrzał się na podwórku ze 3 godziny plus prawie dwa tygodnie jazdy i nic!! Co zrobić żeby ogrzewanie wróciło?? (ile godzin, dni można odpowietrzać układ )