ori nagrzewnica dziala jak filtr, zbudowana jest z 30 rurek w ktore powkladane sa spiralki, majac zasilanie i powrot od gory caly syf ktory juz wpadnie do nagrzewnicy osadza sie na samym spodzie rurki i powoli zatyka kolejne rurki, zadne srodki pluczace nie sa w stanie tego ruszyc jak juz rurka jest przytkana a podpiecie duzego cisnienia wody w celu wyplukania wszystkiego tylko zlamie nam gorna plastikowa przegrode pomiedzy zasilaniem i powrotem i wtedy nagrzewnica nie zagrzeje juz ani jedna rureczka mowie jak jest w rzeczywistosci, plukalem wszystkim czym sie dalo i efekt byl mizerny, tylko po wymianie na nowa poczułem co to znaczy miec cieplo w aucie po przejechaniu kilku kilometrow po przejechaniu 1km juz leci cieple powietrze, a po przejechaniu 5km juz trzeba skrecic ogrzewanie do 1/3 mocy grzania bo jest goraco, tak ze nie wierze w octen i inne cudowne specyfiki ze sklepy co wyczyszcza nagrzewnice 20 letniej nagrzewnicy nic nie wyczysci, pozdro