dejf

powiem tak - przed chipem u siebie koncowke wydechu mialem czystą niezakopconą. Teraz tak po 2 tygach uzytkowania po programie koncowka zaczyna czernieć szczegolnie na wyzszych biegach z niskich obrotow gdzie zaczyna sie najwiekszy moment puszcza lekkiego stefana :> nadmiar momentu pewnie idzie w atmosfere... ale nie jest to az tak mocny dym zebym sie musial wstydzic przemik - po ktorych danych z logow mniemasz ze furak autora watku musi mocno kopcic? OT: uwielbiam mine zakopconych np. 523i drivers

a czy po chipie zjawisko dymienia nie jest nieuniknione przy docisnietym pedale? Mam na mysli troche mocniejszy program, nie taki dla dziadków

zgadza sie - zawór odcinający paliwo dosłownie. Tez mi padł i auto było totalnym mułem (błąd na VAGu - 1237). Po wymianie jak ręką odjął. VAG w ogole cos wypluwa? Bez pełnej diagnostyki to tu można długo wróżyć

toć to piasta:)

mój ma ori 219974tkm w tej chwili i niedługo zostanie nakarmiony optymalizującym chipsem

:blink:22k za AFNa q z 97

80Ah, rozruchowo 640-680. Varta

łączniki gumowe co są na górze od kolektora i IC. Po dwie objemki maja zdejmij je i zobacz czy nie sa dziurawe, nawet najmniejsza dziura dyskwalifikuje je. Na koncu od spodu zdejmij oslone i sprawdz szczelnosc przewodu na dole przy zderzaku od T. Jak szczelny podokrecaj objemki. A czasem ten Twoj AFN nie był dłubany? Widac przeladowanie w nizszych partiach obrotow a pozniej wlasnie dziure.

Mam taki sam rocznik (bez quattro) kupiony z prywatnych dojczlandzkich rąk lecz z tempomatem, grzanymi dupskami, halogenami, centr z kluczyka, relingi :> (bez nich jakos tak łyso dla mnie) odchwaszczony zupelnie (wlozylem ok. 1500zł), zdrowa seria (ori 219tkm) choc niedlugo bedzie programik to powiem ze za 17k bym go nie oddał. Jezeli auto nie było bite i z logów wyjdzie ze motor naprawde zdrowy to max co mozesz dostac wg mojej orientacji to te 18.5k. P.S. Na upartego poliftowe AFNy w quattro chodza po EUR~5500. Kumpel kupil zdrowego zadbanego AJMa z 2001r. avant z 220tkm za 24k. Jak sprzedasz to pochwal sie za ile pozdr

moze to ciut przy duzo ale jeszcze nie ma tragedii. Dół silnika sprawdzales?

zatarte sprzegielko alternatora?? moze jakas rolka..... trudno stwierdzic. Skad wydobywa sie dzwiek?

a nie wiesz czy wycinaja tez katy?

czyli na dole przy wisle od strony winiar tak?

na dole przy wisle pod starym mostem jest parking zaraz kolo tego baru w namiocie moze byc?

może w sobote po poludniu badz wieczorem??

moze teraz jakos na dniach??

czy wibracje sa tylko przy ostrym dodawaniu gazu? Czy przy spokojnej jezdzie tez? Jesli tylko przy butowaniu to oczywiscie moze to byc usterka typu - dwumas bądź tarcza sprzegla, ale jesli tam jest ok, to stawiam na zawór n109 - u mnie VAG wypluł ten blad (1237), gdy auto juz w ogole nie chcialo jechac. Jest to czujnik odcinajacy paliwo. Czytalem ze jak powoli pada to wlasnie objawia sie to tego typu wibracjami podczas przyspieszania. Po wymianie u mnie wszystko znowu super extra :> Pozdrawiam

jeżeli obroty falują na jałowym to nastawnik pompy jest do wyczyszczenia... albo sie przytarł

Bym dojechał byłoby 5 no ale wyzsza sila i niestety...... nastepnym razem!

i jak peteair zlokalizowales przyczyne wibracji? U mnie dzieje sie to samo

jestem za jestem za

bartlo79 i andej - jak po wymianie?? Skakanki ustąpiły po wymianie sprzęgła czy dwumasu?

Czy tarcza w tym sprzęgle też ma tłumik drgań skrętnych? Czy to są te sprężyny? Czy tłumik tylko jest w dwumasie?

a co jeśli tarcza lekko sie rusza? A naturalnie po założeniu koła nie ma żadnego luzu bo koło dociska wszystko..?

jak przepaliłeś sprzęgło??? może też to zrobię na postoju - ręczny, trójka i przy ruszaniu dać dobrze gazu ? chyba się nie odważę