Witam! Miałem identyczny przypadek też mi wywalało płyn ze zbiorniczka wyrównawczego. Najpierw zacząłem od wymiany korka, ale okazało się że nie jest on przyczyną nieszczęsnego wycieku. Byłem u mechanika sprawdził mi płyn na zawartośc CO2 ale nic nie wykazało, czyli wychodziło, że to nie uszczelka pod głowicą. No cóż ale dalej to samo jak wywalało tak wywala ten płyn ze zbiorniczka( do 100 km/h wszystko ok , powyżej masakra). Zauważyłem też, że węże gumowe z płynem chłozącym są cholernie twarde i praktycznie nie dały sie ścisnąc palcami. Postanowiłem wymienić uszczelkę pod głowicą. głowica została splanowana jak i również sprawdzona na szczelnośc. Po złożeniu wszystkiego w całość wszystko ok bryka chula ja szalona i nawet kropelki nie ubywa ze zbiorniczka. Wychodziło na to że kompresja szła w układ chłodzenia i wyganiało ten płyn. Widocznie uszczelka miała jakieś mikropęknięcie i całe zamieszanie przez to.
Pozdrawiam!