aktualnie mam fabryczną felge 17" 7,5 ET45 - opona 235/45.
chciałem kupić nowe alu i kupiłem 17" 7,5 ET42. przy pierwszym dopasowaniu okazało się że nie mieści się zacisk i uderza w felge. jak to możliwe?? kupiłem ciut mniejsze ET czyli powinny bardziej wystawać na zewnątrz, a mimo to fabryczne 45 jest ok a te 'repliki" 42 nie wchodzą bo zacisk za duży i haczy.
nie chce bawić się w dystanse, więc mój tak zwany 'wulkanizator' poradził mi żebym kupił dokładnie takie samo ET czyli 17" 7,5 ET45 i oddał te co wziąłem. tylko mi się zdaje że jak kupie 45 to będzie jeszcze bardziej haczyć niż te z 42 które aktualnie sobie wziąłem... czy ja jestem głupi? bo już nie czaje... czy to on coś nie bardzo?
mam auto obniżone o 30mm więc boje się brać mniejsze ET np. 35 bo nie chce żeby coś tarło - a wzór który chciałem ma tylko 42 i 35 ... poradzicie coś?