bialy4

U mnie zerwał się właśnie ten łańcuch zaraz po kupnie auta zrobiłem tylko 300 km i poprostu się zerwał. Następstwa: 12 zaworów, 7 porowadnic oraz koło zębate to wszystko do wymiany koszt po lekkiej znajomości 2500 PLN

Nie ważne czy to wina rozrządu czy też czegoś innego. Jeśli wymieniałeś silnik i się zepsuł (nieważne co) to podlega on reklamacji. Uchyl delikatnie osłonę rozrządu i zobacz czy jest wogóle pasek. I jeżeli nie chce przekręcić na wciśniętym sprzęgle to musi być coś z rozrządem ale nie końecznie z paskiem, bo jest jeszcze łańcuch który też mógł pęknąć.

Dzięki za podpowiedź. Co do tego to praktykowałem taką metodę i dlatego musze znowu przegub zmieniać bo jest tam ciasno, żeby wszystko dokładnie zrobić i rozerwało mi gumę po 10kkm.

bratpit, A jak odkręcisz półoś od skrzyni to nic tam się nie rozsypie ani żadna uczelka się nie wyrwie. W książce "Sam naprawiam ..." jest opisane, że jest jakaś osłona która po odkręceniu półosi od skrzyni podlega wymianie na nową.

A w jaki sposób sprawdziłeś sondę?

Ja nie mam klimy i mam tylko jeden wentylator na wisko.

Mam niestety to samo ale ja po wielu poradach z forum obstawiam sondę.

Alpine ma taką opcję i audi również.

Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, bo widze że auto masz sporo nowsze i możesz mieć coś takiego jak CAN BUS. Ja przedstawie opis jak zamontowałem w swoim kenwooda zamiast odbiornika gamma. Po przełożeniu samych kostek ISO grały tylko głośniki z przodu i radio kiepsko ściągało. Została bowiem nie podłączona mała kostka iso. W małej kostce iso znajdowały się kabelki: 1.biały-sterowanie zasilaniem wzmacniacza głośników-kabel ten podpiąłem pod sterowanie zasilaniem,była taka opcja w moim radyjku,która polega na tym ze po włączeniu odtwarzacza w kabelku pojawiał się napięcie. 2.niebiesko-czerwony-jeden głośnik(nie pamiętam która strona) podłączyłem pod + tylniego głośnika w radiu 3.niebiesko-zielony-patrz pkt.2 4.brązowe połączone ze sobą-najlepiej jest je podłączyć razem pod obudowę radyjka, w innym przypadku będzie słychać zakłócenia z silnika bądź radia. Każde radyjko posiada też niebieski kabelek do zasilania anteny.Pojawia się w nim napięcie po włączeniu wyłącznie radia. ten kabelek lączymy z białym kabelkiem ale nie z małej kosteczki tylko z dużej kostki ISO jest to zasilanie wzmacniacza antenowego.Znajduje się on obok przewodu zasilającego cały odbiornik (czerwono-niebieski). Trochę to wszystko zagmatwałem ale może ktoś coś zrozumie w razie czego proszę pisać.

Czyli możliwość regulacji istnieje? A czy wystarczy zdjąć tylko górę kokpitu czy trzeba wymontowywać cały panel środkowy?

Jak kiedyś jak umyłem auto i postało tak z 8 godzin to bym się na skrzyżowaniu rozwalił. Poprostu nieraz na tarczach wytworzy się rdzawy osad przez co pierwsze hamowania są dużo słabsze. Albo słyszałem też o kiepskim połączeniu masy z pompą ABS-u. Może w twoim przypadku to właśnie taka błacha przyczyna.

A radio masz ori? Bo jeśli nie to musisz podłączyć zasilanie pod wzmacniacz.

Mam problem ponieważ cały przednik kokpit jest nieco podniesiony do góry i przez to nie zgrywa się dobrze z drzwiami i na środku jest wielka szpara. Nie wiem co tam było kombinowane. Autko napewno miało jakiegoś dzwonka i być może to jest z tym powiązane. Po zdjęciu tych bocznych osłon widać cały stelarz ale nie wiadomo jak się do tego zabrać. A poza tym ten stelarz wygląda tak jak by był spawany widać na nim spawy ale nie wiem czy to są ori czy raczej nie ale sądze że taka marka jak OOOO nie pozwoliła by sobie na takie rzeczy. Czy można ten kokpit w jakiś sposób opuścić deczko do dołu czy raczej regulacja jest nie możliwa.

Wydaje mi się, że jest to spręrzyna od lewego nadmuchu. przewód powietrza przy kratce jest mocowany na taką właśnie sprężynę.

Przy wlewie jest dookoła guma i na dole pod korkiem jest odprowadzenie wody która może się tam zbierać i to może byc wężk od tego. albo od szyberdachu są cztery odprowadzenia dwa z przodu i dwa z tyłu

edekxp, Spoko przecież się nie obraziłem wyrażam tylko swoje poglądy A co do silnika i wtryskiwaczy to mój zanjomy ma vectrę z instalacją normalną i przełącza mu się po osiągnięciu pewnych obrotów. Także zaraz po odpaleniu przegazuje i już jedzie na gazie. Ale za to co 10k km musi czyścić wtryskiwacze benzynki bo auto na benzynie chodzi jak maluch. Czy to się opłaca? Czy nie lepiej przy każdym odpaleniu przejechać się trochę na benzynce i wiedzieć, że wszystko jest OK.

Hej pohamuj się trochę. Każdy może coś sobie przestawić, bo fejsik na allegro można sobie dobrać do każdej instalki, np. jak mam ich z tego źródła z 10 szt. i każdy jest do innej instalki. Ale nie chodzi w tym wszystkim o to, żeby przestawiać coś dla swojego "widzi mi się" tylko robić to z głową. Jeżeli producent zaleca temp. 40* to powinna taka być. Dlaczego jak producent zaleca olej np. Castrol lub coś w tej klasie to nik nie leje np. superolu. Też wyszedł by taniej. Tylko ciekawe jak długo będzie "taniej".

Ja u siebie wykręciłem wydech żeby wymienić plecionkę i okazało się, że kata wogóle nie ma została po nim sama puszka i trochę popiołu. Wyciąłem puszkę i wspawałem rurkę. Tylko gdzie się podział katalizator? Może zatkał tłumik ale nic na to nie wskazuje tylko jak samochód jest zimny to słychać okropne brzęczenie z okolic środkowego tłumika które nieco ucicha po rozgrzaniu.

Niestety takie są uroki sekwencji. Przy niskiej temp. gazu siadają reduktory i listwy wtryskowe. U mnie nie da się niżej niż 30*, być może z powodu patrz wyżej. Przedtem miałem Vectre 1,8 i paliłem ją z gazu przy temp. -10 i o dziwo paliła i jeżdziła bez najmniejszego problemu ale to był zwykły gaz.

Moim skromnym zdaniem nie ma co się wczuwać w zachowanie silnika na gazie, gdy silnik jest niedogrzany. Wiadomo zimny silnik to także nieogrzany gaz, a co za tym idzie nie jest on do końca w takiej postaci jak przy temp. 90* i dlatego silnik nie pracuje do końca tak jak powinien. U mnie temp. przełączania jest ustawiona na 30* choć wg. wskazań powinna być ustawiona na 40* i z tego co słyszałem taka powinna być ustawiona w każdej sekfencji. Warto też zwrócić uwagę na to że instalka pokazuje temp. na reduktorze a wskaźnik, czy też vag pokazuje temp. silnika. Te temperatury w stadium rozgrzewania silnika mogą znacznie się róznić, co sprawdziłem na własnym przykładzie.

Jak wszystko jest oki to lepiej nie poprawiać, bo może to przynieść odwrotny efekt. Wiem na swoim przykładzie.

maciekg, U ciebie będą tylko dwa przewody. Ja szukałem na allegro ale niestety nowych nie znalazłem. W sklepie koszt ok. 230-250 PLN.

Coś mi się wydaje, że on do wymiany przegubu wymontował drążek a potem kombinował

Witam. Wczoraj narodził mi się kolejny problem. A mianowicie zabrałem się za wykręcenie dwururki i wymianę plecionki. Wszystko poszło sprawnie poza tym, że katalizator okazał się zupełnie pusty i zastąpiłem go zwykłą rurką. Ale nie o tym. Po złożeniu trzeba było trochę poszaleć i sprawdzić jak się autko sprawuje. Wszystko było dobrze do momentu kiedy wkręciłem silnik na ponad 4500 obr. i nagle skończył się gaz a auto z ogromnym szarpnięciem przerzuciło się na benzynę. Od tamtego momentu podczas jazdy gdy ruszam a następnie przy zakresie 1000-1300 oraz 2500-2700 całe auto dostaje wibracji jak w tel. komórkowym. Przenosi sie to ze skrzyni biegów bo drążek drży najbardziej. Przy innym zakresie obrotów też co nieco się zmieniło ale prawie nie wyczuwalnie. Co to może być poduchy wydaje mi się, że są dobre. Coś mi się wydaje, że mogą być to sprężyny amortyzujące na tarczy sprzęgła. Praszę o pomoc.

U mnie z kolei jest wtyczka a nie ma czujnika tylko zaslepka.