Witaj Kolego
Na pewno sporo czytałeś postów na forum na ten temat i wiesz, że nie ma żadnych gwarancji na to, że coś tam się kiedyś nie wykrzaczy, ale...
Gdyby tak źle było to by nikt tego nie robił Tak naprawdę to i seryjny sprzęt można załatwić jak się nieumiejętnie obchodzi. Jak trafi się felerna seria to także kolorowo nie będzie. Zawsze jakieś tam ryzyko istnieje i każdy musi się nad tym głęboko zastanowić. Ja osobiście chciałem program, który będzie rozsądny dla mojego osprzętu (dla sprzęgła szczególnie).
Myślę, że udało się osiągnąć taki kompromis. Leję paliwo 98 (Verva) i tak mam też zestrojone. Również co będzie bardzo ważne dla żywotności to poza przestrzeganiem podstawowych zasad dla silników turbodoładowanych, dbaniem o regularne wymiany oleju i filtrów, istotny będzie styl jazdy. Ja nie palę gumy na światłach, a potencjał auta wykorzystuję wtedy kiedy to jest potrzebne - chociaż nie zaprzeczam, że odkąd mam program to lubię szybciej rozpędzać się np. z 50 - 100 km/h
Podsumowując, to zdecydowałem się na chiptuning z pełną świadomością tego, że wiąże się to z pewnym ryzykiem. By ryzyko było mniejsze na program zdecydowałem się u Pana Witka, który co by tu nie mówić wie co robi I co najważniejsze, robi to pod konkretne auto - w tym wypadku było to moje A4 Finalny rezultat został osiągnięty za 3 hamowaniem.
Pozdrawiam serdecznie