no ok ale co może być przyczyną że gdy jest mrozik tak koło -5 to zapalam auto i gdy schodzi z wysokich obr, na te niskie czyli wolne to sie zdławi i zgasnie.gdy znowu odpalam sytuacja sie powtarza...dopiero za 3 razem odpalam i jest ok.nawet jak pojade gdzies i silnik ostygnie to tez nie ma problemu z odpalaniem...tylko po całej nocy